Reklama

W "Niedzieli" na urodziny Papieża

Od "Jeremiasza" po "złote" katechezy papieskie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

81. urodziny Ojca Świętego Jana Pawła II redakcja " Niedzieli" świętowała przez bliski kontakt z jego młodzieńczą twórczością wyrażoną w dramacie "Jeremiasz", z historią Teatru Rapsodycznego, którego był aktorem, oraz spotkaniem z dojrzałymi owocami twórczości Jana Pawła II - czyli nauczaniem papieskim zawartym w katechezach, które od 6 lat publikowane są na łamach "Niedzieli", a także wydawane w postaci zbiorów książkowych. Uczestnikami urodzinowej uroczystości byli czytelnicy naszego tygodnika, Teatr Wizualny z Krakowa, aktor Tadeusz Szybowski, który przez 4 lata był członkiem zespołu Teatru Rapsodycznego, oraz o. dr. Jan Pach - paulin, który podjął trud tłumaczenia katechez papieskich z języka włoskiego na polski. Spektakl obejrzał przedstawiciel Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - p. Sławomir Kowalewski. Uczestników licznie zgromadzonych w redakcyjnej auli przywitał redaktor naczelny "Niedzieli" - ks. inf. Ireneusz Skubiś.

"Jeremiasz" na urodziny

Reklama

Aktorzy Teatru Wizualnego są niewiele starsi od Karola Wojtyły, gdy w 1941 r. zaczynał grać w konspiracyjnym teatrze, którym kierował Mieczysław Kotlarczyk. Karol Wojtyła był w tym czasie robotnikiem w zakładach "Solvay" w Krakowie. M. Kotlarczyk, który po wywiezieniu do obozu koncentracyjnego dwóch osób z jego rodziny musiał uciekać z Wadowic, pracował jako konduktor. Teatr Wizualny powstał 56 lat później, w 1997 r., a jego młodzi twórcy są absolwentami krakowskich uczelni artystycznych. Inspirację dla nich stanowi tradycja Teatru Rapsodycznego i myśl teatralna
M. Kotlarczyka, o którym ks. Karol Wojtyła już jako kardynał metropolita krakowski napisał: "Poznałem Go jako pioniera oryginalnego teatru w najszlachetniejszym znaczeniu tego słowa, jako wyraziciela rdzennie polskich i chrześcijańskich zarazem tradycji tej sztuki, które przekazała nam cała nasza literatura, a przede wszystkim wielka literatura romantyczna i neoromantyczna". Twórców Teatru Wizualnego fascynuje twórczość Karola Wojtyły, dlatego postanowili zadebiutować bardzo rzadko wystawianym na scenach Jeremiaszem - dramatem nawiązującym do Starego Testamentu i do polskiej historii. Jednak trwająca już dwa lata realizacja tego zamierzenia napotyka rozmaite trudności, przede wszystkim finansowe. Dlatego podczas kolejnych prezentacji - wcześniejsze miały miejsce w Krakowie i Siemianowicach - wykonywane są jedynie fragmenty dramatu w konwencji scenicznej próby. W Częstochowie wystąpili: Maciej Małysa - jako Jeremiasz i ks. Piotr Skarga oraz Marcin Grzymowicz - jako narrator. Nieodłączną częścią spektaklu w wykonaniu tego Teatru jest muzyka skomponowana i wykonywana na fortepianie przez Andrzeja Sawika, zaś reżyserem i autorem scenografii jest Zenon Olech. Widzom i wszystkim, którzy do tej pory zetknęli się z Teatrem Wizualnym, imponuje wytrwałość twórców, którzy nie ustępują w dążeniu do realizacji swoich zamierzeń. Twierdzą również, że po otrzymaniu odpowiednich funduszy na wykonanie kostiumów i pełnej scenografii mogliby wystawić Jeremiasza już w sierpniu br., w 60. rocznicę powstania Teatru Rapsodycznego. "Jesteśmy gotowi czekać na wystawienie Jeremiasza nawet 10 lat - mówi Zenon Olech. - Na razie cieszymy się każdym widzem, który dzięki naszym prezentacjom zainteresował się tym dramatem. Będziemy też szczęśliwi, jeżeli zainspirujemy inny teatr do jego wystawienia, ponieważ jest to sztuka o bardzo głębokich wartościach; dramat, który wciąż czeka na odkrycie".

My, Rapsodycy

Teatr Rapsodyczny nie istnieje już od ponad trzech dziesięcioleci, ale jego tradycja i legenda są wciąż żywe, zwłaszcza w środowisku krakowskim, gdzie wciąż działa zawodowo wielu dawnych Rapsodyków. Twórcy Teatru Wizualnego mają to szczęście, że ich nauczycielami w krakowskiej PWST byli dawni Rapsodycy: Danuta Michałowska, Halina Królikiewicz-Kwiatkowska i Tadeusz Malak. Z grona twórców Teatru Rapsodycznego wywodzi się również Tadeusz Szybowski, który podczas spotkania w redakcji Niedzieli przypomniał czas swojego debiutu, repertuar Teatru i role, które wykonywał. O latach 1950-53, które spędził w Teatrze, opowiedział w sposób następujący: "W tym rapsodycznym domu byliśmy rodziną. Pracę dzieliliśmy na wszystkich. Aktorki - dziewczyny prasowały i przygotowywały kostiumy. My wykonywaliśmy też prace techniczne". Kontakty z ludźmi ze swojego dawnego Teatru utrzymuje również Ojciec Święty.
Trzy lata temu, kiedy grono Rapsodyków spotkało się na Mszy św. w
20. rocznicę śmierci Mieczysława Kotlarczyka, Ojciec Święty napisał list zaczynający się od słów: "Moi Drodzy Rapsodycy!". W tekście zawarte było m.in. takie zdanie: "Daliście wyraz wielkiego szacunku i głębokiej więzi, jaka łączyła Was ze śp. Waszym Dyrektorem i nadal łączy jego przyjaciół zatroskanych o zachowanie kształtu polskiej sztuki, którą on umiłował, nad nią pracował, i o nią walczył. Wierzę, że tę ideę, która Was połączyła więzami koleżeństwa i przyjaźni wieloletniej, przekażecie następnym pokoleniom".

"Złote" katechezy

Czytelnicy Niedzieli mają co tydzień możliwość zapoznania się z katechezami papieskimi wygłaszanymi podczas środowych audiencji generalnych. Jest to możliwe dzięki współpracy z o. dr. Janem Pachem, paulinem, który w 1995 r. podjął trud systematycznego tłumaczenia katechez papieskich, wygłaszanych w języku włoskim. Najpierw był to cykl maryjny, którego publikacja w pierwszym "złotym" tomie Biblioteki " Niedzieli" spotkała się z ogromnym zainteresowaniem czytelników, pragnących w ten sposób uczestniczyć w watykańskich "lekcjach religii", prowadzonych przez
samego Papieża. Wygłaszane w następnych latach katechezy wydawane były w postaci kolejnych tomów. Od złotego koloru okładek powstała nazwa "złota seria". Ponieważ w ostatnich tygodniach ukazał się czwarty tom Katechez papieskich, zawierający teksty wygłoszone w Roku Świętym 2000, na urodzinowe spotkanie zaproszono do Niedzieli tłumacza - o. dr. Jana Pacha.
Dzięki temu spotkaniu czytelnicy dowiedzieli się, jak wygląda praca tłumacza papieskich tekstów. Okazuje się, że przełożenie tekstu na inny język wymaga nie tylko bardzo dobrej znajomości języka obcego, ale również znajomości różnych dziedzin teologicznych i uwzględnienia osobistego stylu wypowiedzi Ojca Świętego. Tłumacz musi dysponować obszerną biblioteką i archiwum, bowiem podczas przekładu potrzebne są nie tylko słowniki, ale również wiele materiałów źródłowych.
W przypadku katechez, które co tydzień muszą znaleźć się na łamach Niedzieli, konieczna jest również systematyczność, zdyscyplinowanie i
szybkie tempo pracy. Wygłaszana w środę katecheza musi być na czwartek przetłumaczona i dostarczona do redakcji, aby została włączona do najbliższego numeru. Często więc trzeba pracy nad tłumaczeniem podporządkować inne obowiązki. W ciągu 6 lat współpracy z Niedzielą zdarzało się nawet, że kolejny przetłumaczony tekst był dyktowany przez o. Pacha z budki telefonicznej w Loreto do redakcji w Częstochowie.
Zainteresowanie czytelników, z jakim przyjmowane są zarówno katechezy publikowane co tydzień w Niedzieli, jak i te zebrane w bardziej trwałą formę, którą stanowią wydawnictwa książkowe, daje satysfakcję i radość. "Złotą serię" katechez abp Stanisław Nowak zawiózł niedawno do Rzymu i przekazał Ojcu Świętemu. O. Jan Pach spotkał się również z osobistymi wyrazami uznania ze strony Jana Pawła II, który podczas audiencji w Watykanie rozpoznał tłumacza swoich katechez i pochwalił go za rzetelną pracę.
Czytelnicy Niedzieli niespiesznie opuszczali urodzinową uroczystość. Niektórzy żegnali się, zapewniając, że jeszcze tego wieczoru przeczytają Jeremiasza, inni postanowili kontynuować spotkanie nad lekturą "złotych" katechez.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Były parafianin o proboszczu Prevoście: zmieniał nasze serca i życie

2025-05-16 13:08

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Kiedy o. Robert Prevost kierował parafią Matki Bożej z Montserrat w peruwiańskim mieście Trujillo, jego posługa wśród młodzieży prowadziła do nawróceń i zmiany życia. „Czuliśmy, że Chrystus naprawdę jest wśród nas. Był prawdziwym pasterzem” – wspomina David Carranza, ówczesny członek grupy młodzieżowej.

Na początku lat 90-tych o. Robert Prevost był proboszczem kościoła Matki Bożej z Montserrat w Trujillo, drugim pod względem liczby ludności mieście Peru. David Carranza był wówczas nastolatkiem, ale dziś wciąż doskonale pamięta tego łagodnego i uśmiechniętego duszpasterza, który zachęcał do udziału w różnego rodzaju zajęciach, od czysto duchowych po bardziej rekreacyjne: „Przez wszystkie lata, kiedy był proboszczem – opowiada Radiu Watykańskiemu – mogłem z bliska doświadczać jego pokory i służby, zwłaszcza w grupie młodzieżowej Jóvenes Amigos de Cristo - Młodzi Przyjaciele Chrystusa. Był to okres, który zdecydowanie naznaczył moje życie i wiarę”.
CZYTAJ DALEJ

Diecezja sosnowiecka pielgrzymowała do Rzymu w Roku Jubileuszowym

2025-05-16 19:55

[ TEMATY ]

Włochy

bp Artur Ważny

#Pielgrzymka

BP Episkopatu

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Prawie 700 pielgrzymów z diecezji sosnowieckiej udało się do Rzymu i miejsc świętych we Włoszech. „Duch Święty chce nas poprowadzić” - mówił bp Artur Ważny.

Prawie 700 pielgrzymów z diecezji sosnowieckiej uczestniczy w jubileuszowej pielgrzymce do Rzymu z okazji Roku Świętego 2025. W skład grupy wchodzi 12 zorganizowanych wspólnot, pielgrzymi indywidualni, 25 kapłanów, 2 diakonów oraz bp Artur Ważny, który przewodniczy duchowej części wydarzenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję