Należą do ulubionych roślin doniczkowych. Rodzina paproci liczy
35 różnych gatunków, rodem z rejonów tropikalnych, o spolszczonej
nazwie rodzajowej - nefrolepis. Najpopularniejsza jest paprotka wzniosła (
wysoka) Nephrolepis exaltata. W uprawie spotyka się też często gatunki
o nazwach łacińskich Nephrolepis gloriosa i Nephrolepis cordifolia.
Wszystkie paprotki tworzą obfitą masę ciemnozielonych, dekoracyjnych
liści, mniej lub bardziej fryzowanych.
Paprocie to prawdziwe dobrodziejstwo dla zdrowia. Według
poważnych raportów opracowanych na uniwersytecie Dartmouth (USA),
także i one pomagają w testowaniu tzw. zdrowotności pomieszczeń.
Na przykład żółknięciem liści lub zahamowaniem wzrostu potrafią w
szybkim czasie poinformować mieszkańców, że w powietrzu znajdują
się zabójcze związki. Paprotki trzeba pochwalić też za to, że wyjątkowo
skutecznie oczyszczają powietrze ze szkodliwego formaldehydu. Najlepsza
okazała się tu popularna paprotka wzniosła, która czyni to 10-krotnie
sprawniej niż znana z przyjaznego wpływu na zdrowie sansewieria (
roślina o wężowatych liściach) i 3-krotnie niż zielistka. Bardzo
korzystna dla zdrowia jest też paprotka o łacińskiej nazwie Nephrolepis
obliterata, mająca zdolność pochłaniania i neutralizowania również
ksylenu i toluenu.
Wszystkie gatunki paproci znakomicie (ujemnie) jonizują
powietrze, co sprawia, że lepiej odpoczywamy i stajemy się odporniejsi
na stres. Zdaniem specjalistów, umieszczanie doniczek z paprotką
w sypialni (w okolicy głowy) daje szybki i krzepiący sen. Rośliny
te unieszkodliwiają poza tym groźne promieniowanie żył wodnych i
skutecznie nawilżają powietrze. Miłą zielenią liści koją zmęczenie
oczu i uspokajają. Doniczki z paprotkami dobrze jest ustawiać w pomieszczeniach,
gdzie pracują komputery, kopiarki i gdzie ogląda się telewizję. Stwarzają
korzystny dla nas mikroklimat. Paprocie poleca się uprawiać w szpitalach,
przychodniach, szkołach, przedszkolach, a już koniecznie w mieszkaniach.
Jak pielęgnować paprotki? W zasadzie należą one do roślin
mało wymagających. Źle znoszą zbyt suche powietrze i przesuszenie
podłoża. Od czasu do czasu warto ich liście spryskiwać wodą. Muszą
mieć również próchniczne, torfowe podłoże, o umiarkowanej wilgotności
i kwaśnym odczynie. Najlepiej rosną w pomieszczeniach o rozproszonym
świetle lub w półcieniu.
Zbigniew T. Nowak
Pomóż w rozwoju naszego portalu