Wiara oświeca ramy zasadniczego odniesienia do niezbywalnych wartości, wpisanych w serce każdego. Wystarczy obiektywnie spojrzeć na historię, ażeby zdać sobie sprawę, jak bardzo ważna była religia dla formowania się kultur i jak jej wpływy ukształtowały całe środowisko, w którym żyje człowiek. Nieznajomość czy negacja tego - to nie tylko błąd perspektywy, ale także zła przysługa wyświadczona prawdzie o człowieku.
(Z przemówienia podczas inauguracji roku akademickiego na III Uniwersytecie Rzymskim - 31 stycznia 2002 r.)
Jan Paweł II do Polaków
"´Boga naszego chwalcie wszystkie ziemie/ Daj Mu cześć winną całe ludzkie plemię/ Bo litość Jego nad nami stwierdzona/ Prawda Pańska wiecznie utwierdzona´. Niech śpiew Psalmów, o których teraz mówimy, w czasie tych katechez, rozbrzmiewa stale na ziemi polskiej, dziękuje Bogu za Jego Opatrzność i prosi o błogosławieństwo dla wszystkich mieszkańców. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!".
Audiencja generalna 6 lutego 2002 r.
"Anioł Pański" z Papieżem
Reklama
3 lutego br. w rozważaniach przed niedzielną modlitwą Anioł
Pański Ojciec Święty po raz kolejny wystosował gorący apel o szacunek
dla ludzkiego życia od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci oraz
o ochronę prawną dla embrionów ludzkich. Oto tekst rozważań papieskich:
"Obchodzimy dzisiaj we Włoszech, w pierwszą niedzielę
lutego, Dzień Życia. Jest to sprzyjająca okazja, aby podjąć refleksję
nad fundamentalną wartością ludzkiego życia.
Biskupi w tym roku zaproponowali jako temat: Uznanie
życia. Uznać życie - oznacza przede wszystkim odkryć z podziwem to,
czego sam rozum i nauka nie boją się nazwać tajemnicą. Życie, szczególnie
ludzkie, budzi podstawowe pytanie, które Psalmista wyraża w niedościgniony
sposób: ´Czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, i czym - syn człowieczy,
że się nim zajmujesz?´ (Ps 8, 5).
Uznanie życia oznacza zagwarantowanie każdemu ludzkiemu
istnieniu prawa do rozwoju według jego własnych możliwości i zabezpieczenie
niezbywalnych praw od poczęcia do naturalnej śmierci. Nikt nie jest
właścicielem życia, nikt nie ma prawa nim manipulować, godzić w nie,
a nade wszystko pozbawiać życia siebie samego oraz innych; tym bardziej
nie można tego robić w imię Boga, który jest jedynym Panem i najwspanialszym
miłośnikiem życia. Także sami męczennicy nie pozbawiają się życia,
ale - pozostając wiernymi Bogu i Jego przykazaniom - akceptują fakt
śmierci.
Rozpoznanie wartości życia zakłada wprowadzenie odpowiednich
norm prawnych, szczególnie dotyczących osób, które nie są w stanie
same się bronić: dzieci poczętych, ludzi upośledzonych umysłowo,
ciężko chorych czy umierających.
Gdy chodzi o embrion ludzki, nauka udowodniła już, że
jest to istota ludzka od momentu poczęcia, posiadająca swoją tożsamość.
Zgodnie więc z logiką, należy się domagać, aby ta tożsamość została
uznana także prawnie, przede wszystkim w jej prawie do życia, tak
jak domaga się tego godna podziwu inicjatywa włoskiego ruchu na rzecz
życia.
Zawierzamy Maryi, Matce Boga, wysiłki: te we Włoszech
i te na całym świecie, a zwłaszcza tam, gdzie życie ludzkie nie jest
szanowane, gdzie jest spychane na margines i znieważane. Niech Maryja
nauczy nas rozpoznawać życie jako tajemnicę i odpowiedzialność, przypominając,
że gloria Dei vivens homo - chwałą Boga jest żywy człowiek".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Watykan o roli opieki psychologicznej w seminariach duchownych
Reklama
Stolica Apostolska zamierza w przyszłości wprowadzić test psychologiczny
dla kandydatów do kapłaństwa i wzmocnić opiekę psychologiczną w czasie
całych studiów w seminarium. Obecnie w watykańskich dykasteriach
odpowiedzialnych za kształcenie kapłanów trwa dyskusja nad dokumentem
w tej sprawie, zatytułowanym: Wytyczne w sprawie wykorzystywania
kompetencji psychologicznych przy dopuszczaniu do kształcenia kandydatów
do kapłaństwa oraz w trakcie ich nauki.
Papież Jan Paweł II podczas audiencji dla członków Kongregacji
Wychowania Katolickiego 4 lutego br. z zadowoleniem przyjął inicjatywę
sprawdzianów psychologicznych, podkreślając, że będzie to "korzystne
narzędzie dla nauczycieli i wychowawców". Te działania powinny stanowić
sprawdzian kwalifikacji i powołania kandydata, z korzyścią dla niego
samego oraz dla dobra Kościoła.
Jednocześnie Ojciec Święty podkreślił, że udział psychologii
musi być "w wyważony sposób zintegrowany z drogą powołania". Odwołanie
się do tej dyscypliny naukowej nie usuwa, oczywiście, wszelkiego
rodzaju problemów i napięć, pomoże jednak w kształtowaniu świadomości
i w korzystaniu z wolności. Jan Paweł II podkreślił potrzebę specjalnego
przygotowania psychologów, którzy będą pracować w seminariach. Powinni
to być fachowcy, którzy w swojej dziedzinie wnoszą jednocześnie głębokie
zrozumienie dla chrześcijańskiego pojmowania powołania oraz kapłaństwa.
W niektórych krajach, m.in. w Niemczech i USA, w seminariach
duchownych są już zatrudnieni psycholodzy.
Dzień Życia Konsekrowanego w Watykanie
Reklama
2 lutego br., w uroczystość Ofiarowania Pańskiego, Jan Paweł
II wziął udział w wieczornej Mszy św., którą w Bazylice Watykańskiej
odprawił kard. Eduardo MartiMnez Somalo - prefekt Kongregacji ds.
Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego.
Dzień Życia Konsekrowanego obchodzono w tym roku po
raz
szósty. Mszę św. poprzedziła liturgia światła: zapalenie i
poświęcenie
świec, a następnie procesja. Jan Paweł II wygłosił
homilię i udzielił
obecnym końcowego błogosławieństwa. Przypomniał
niedawne spotkanie
przedstawicieli różnych wyznań i religii w Asyżu: "
Świeżo mamy jeszcze
w pamięci Dzień Modlitwy o Pokój... Wiedziałem
i wiem, że w sprawie
tej nadzwyczajnej mobilizacji na rzecz pokoju
na świecie mogę w szczególny
sposób liczyć na Was, najdrożsi konsekrowani.
Wam też przy tej okazji
wyrażam głęboką wdzięczność. Dziękuję nade
wszystko za modlitwę.
Ile wspólnot kontemplacyjnych, całkowicie
oddanych modlitwie, puka
nocą i dniem do serca Boga pokoju, przyczyniając
się do zwycięstwa
Chrystusa nad nienawiścią, zemstą i strukturami
grzechu! Wielu z
Was, Bracia i Siostry - poza modlitwą - przyczynia
się do pokoju
świadectwem braterstwa i jedności, szerząc w świecie,
niczym zaczyn,
ducha ewangelicznego, który pozwala wzrastać ludzkości
ku Królestwu
niebieskiemu. Dziękuję i za to!".
Papież wspomniał też o zakonnicach i zakonnikach zaangażowanych
na rzecz sprawiedliwości, pracujących wśród ludzi zepchniętych na
margines, którzy "docierając do źródeł konfliktów, przyczyniają się
tym samym do budowy prawdziwego i trwałego pokoju". Po odśpiewaniu
Credo Jan Paweł II poprowadził modlitwę dziękczynną za dar życia
konsekrowanego.
Wezwanie do dialogu kultur
31 stycznia br. Ojciec Święty zwrócił się z apelem o dialog
kultur. Apel ten zawierało przemówienie-wykład wygłoszone na III
Uniwersytecie Rzymskim, gdzie Jan Paweł II wziął udział w inauguracji
roku akademickiego. Najmłodsza uczelnia Wiecznego Miasta, założona
zaledwie 10 lat temu, ofiarowała Papieżowi pięć rocznych stypendiów
dla studentów z krajów rozwijających się. Uroczystość odbyła się
w Audytorium Maximum Wydziału Literatury i Filozofii.
W przemówieniu Jan Paweł II podkreślił, że "ludzkość
potrzebuje ´katedr prawdy´ i jeśli uniwersytet jest kuźnią wiedzy,
to ci, którzy na nim pracują, nie mogą nie kierować się w swym działaniu
uczciwością intelektualną, dzięki której można odróżnić kłamstwo
od prawdy, część od całości, narzędzie od celu. (...) Na tym polega
znamienny wkład w budowę przyszłości opartej na trwałych i uniwersalnych
wartościach wolności, sprawiedliwości, pokoju".
Papież przypomniał swoje stwierdzenie, że "dzięki kulturze
życie człowieka jest prawdziwie ludzkie", po czym dodał: "Kultury
nie mogą przeciwstawiać się sobie, lecz powinny utrzymywać dialog,
który wzbogaciłby jedność i rozmaitość ludzkiej egzystencji. (...)
Stoimy w obliczu owocnego pluralizmu, który pozwala osobie rozwijać
się bez utraty własnych korzeni, albowiem pomaga jej zachować podstawowy
wymiar swego integralnego istnienia. Proces ten jest nie do pomyślenia
bez lojalnej konfrontacji z wartościami etycznymi i moralnymi związanymi
z duchowym wymiarem człowieka".
Następnie Papież zauważył: "Dlaczego należałoby się
lękać
otwarcia wiedzy i kultury na wiarę? Zamiłowanie i dyscyplina
badawcza
nie mają nic do stracenia w mądrościowym dialogu z wartościami
zawartymi
w religii. Czyż z tego przenikania nie narodził się humanizm,
z którego
tak słusznie dumna jest nasza Europa, zmierzająca dzisiaj
do nowych
celów kulturalnych i ekonomicznych?" - zastanawiał się
Ojciec Święty.
Jan Paweł II przypomniał wyrażone przez Sobór Watykański
II pragnienie Kościoła, by nawiązać dialog z wszystkimi, nie wyłączając
nawet tych, którzy "przeciwstawiają mu się i prześladują go w różny
sposób" (Gaudium et spes, 92). Na zakończenie Ojciec Święty oświadczył,
że "spotkanie ukazało, jak autentyczny duch religii prowadzi do szczerego
dialogu, który otwiera serca na wzajemne zrozumienie i porozumienie
w służeniu sprawie człowieka".
Proces beatyfikacyjny ks. Popiełuszki o krok dalej
Watykańska Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych wydała dekret
ważności akt procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego Popiełuszki. W
maju ubiegłego roku zostały one złożone w Rzymie. Orzeczenie watykańskiej
kongregacji to punkt wyjścia do przygotowania tzw. "Pozycji o męczeństwie"
- dokumentu, na podstawie którego kongregacja zbada, czy kandydat
na ołtarze poniósł śmierć w obronie wartości religijnych.
Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych orzekła, że akta procesowe
ks. Popiełuszki, liczące w sumie 900 stron, nie zawierają żadnych
błędów formalnych i można rozpocząć prace nad przygotowywaniem ww.
dokumentu. Dokument ten opracują na podstawie akt zgromadzonych na
etapie diecezjalnym procesu dwaj duchowni: ks. Zbigniew Kiernikowski
- watykański postulator oraz ks. Tomasz Kaczmarek - niedawny postulator
procesu beatyfikacyjnego 108. Męczenników II wojny światowej.
Watykańska dykasteria mianuje też swojego przedstawiciela,
tzw. relatora, który w jej imieniu będzie zajmował się procesem beatyfikacyjnym
ks. Jerzego Popiełuszki. Natomiast do obowiązków postulatora na tym
etapie procesu będzie należało czuwanie nad poprawnością przebiegu
prac oraz oficjalne występowanie do watykańskiej Kongregacji Spraw
Kanonizacyjnych.