Wj 17, 3-7; Ps 95; Rz 5, 1-2. 5-8; J 4, 42. 15;
J 4, 5-42.
4 III Poniedziałek. Święto św. Kazimierza Królewicza
Syr 51, 13-20; albo Flp 3, 8-14; Ps 16; Łk 21, 36; Łk 12,
35-40.
5 III Wtorek. Dzień powszedni
Dn 3, 25. 34-43; Ps 25; Jl 2, 13; Mt 18, 21-35.
6 III Środa. Dzień powszedni
Pwt 4, 1. 5-9; Ps 147; J 6, 63b. 68b; Mt 5, 17-19.
7 III Czwartek. Dzień powszedni
Jr 7, 23-28; Ps 95; Jl 2, 13; Łk 11, 14-23.
8 III Piątek. Dzień powszedni
Oz 14, 2-10; Ps 81; Mk 4, 17; Mk 12, 28b-34.
9 III Sobota. Dzień powszedni
Oz 6, 1-6; Ps 51; Ps 95, 8ab; Łk 18, 9-14.
CZYTANIE Z KSIĘGI WYJŚCIA (Wj 17, 3-7)
Synowie Izraela rozbili obóz w Refidim, ale lud pragnął tam
wody i dlatego szemrał przeciw Mojżeszowi i mówił: "Czy po to wyprowadziłeś
nas z Egiptu, aby nas, nasze dzieci i nasze bydło wydać na śmierć
z pragnienia?" Mojżesz wołał wtedy do Pana i mówił: "Co mam uczynić
z tym ludem? Niewiele brakuje, a ukamienują mnie!"
Pan odpowiedział Mojżeszowi: "Wyjdź przed lud i weź kilku
ze starszych Izraela ze sobą. Weź w rękę laskę, którą uderzyłeś Nil,
i idź. Oto Ja stanę przed tobą na skale, na Horebie. Uderzysz w skałę,
a wypłynie z niej woda, i lud zaspokoi swe pragnienie".
Mojżesz uczynił tak na oczach starszyzny izraelskiej.
I nazwał to miejsce Massa i Meriba, ponieważ tutaj kłócili
się synowie izraelscy i wystawiali Pana na próbę, mówiąc: "Czy też
Pan jest rzeczywiście w pośrodku nas, czy nie?"
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Refren:Kiedy Bóg mówi, nie gardź Jego słowem.
Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu,
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia.
Stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem,
radośnie śpiewajmy Mu pieśni.
Refren:Kiedy Bóg mówi, nie gardź Jego słowem.
Przyjdźcie, uwielbiajmy Go padając na twarze,
zegnijmy kolana przed Panem,
który nas stworzył.
Albowiem On jest naszym Bogiem,
a my ludem Jego pastwiska
i owcami w Jego ręku.
Refren: Kiedy Bóg mówi, nie gardź Jego słowem.
Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego:
"Niech nie twardnieją wasze serca jak w Meriba,
jak na pustyni w dniu Massa,
gdzie mnie kusili wasi ojcowie,
doświadczali Mnie, choć widzieli moje dzieła".
Refren: Kiedy Bóg mówi, nie gardź Jego słowem.
Reklama
CZYTANIE Z LISTU ŚWIĘTEGO PAWŁA APOSTOŁA DO RZYMIAN (Rz 5, 1-2. 5-8)
Bracia:
Dostąpiwszy usprawiedliwienia przez wiarę, zachowajmy
pokój z Bogiem przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu
uzyskaliśmy przez wiarę dostęp do tej łaski, w której trwamy i chlubimy
się nadzieją chwały Bożej.
A nadzieja zawieść nie może, ponieważ miłość Boża rozlana
jest w naszych sercach przez Ducha Świętego, który został nam dany.
Chrystus bowiem umarł za nas jako za grzeszników w oznaczonym czasie,
gdyśmy jeszcze byli bezsilni. A nawet za człowieka sprawiedliwego
podejmuje się ktoś umrzeć tylko z największą trudnością. Chociaż
może jeszcze za człowieka życzliwego odważyłby się ktoś ponieść śmierć.
Bóg zaś okazuje nam swoją miłość przez to, że Chrystus umarł za nas,
gdyśmy byli jeszcze grzesznikami.
Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.
Panie, Ty jesteś prawdziwie Zbawicielem świata,
daj nam wody żywej, byśmy nie pragnęli.
Aklamacja: Chwała Tobie, Słowo Boże.
SŁOWA EWANGELII WEDŁUG ŚWIĘTEGO JANA (J 4, 5-15. 19b-26. 39a. 40-42)
Jezus przybył do miasteczka samarytańskiego, zwanego Sychar,
w pobliżu pola, które Jakub dał synowi swemu, Józefowi. Było tam
źródło Jakuba. Jezus zmęczony drogą siedział sobie przy studni. Było
to około szóstej godziny.
Nadeszła tam kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody.
Jezus rzekł do niej: "Daj Mi pić". Jego uczniowie bowiem udali się
przedtem do miasta dla zakupienia żywności.
Na to rzekła do Niego Samarytanka: "Jakżeż Ty będąc Żydem
prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić?" Żydzi bowiem nie
utrzymują stosunków z Samarytanami.
Jezus odpowiedział jej na to: "O, gdybyś znała dar Boży
i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: ´Daj Mi się napić´, prosiłabyś
Go wówczas, a dałby ci wody żywej".
Powiedziała do Niego kobieta: "Panie, nie masz czerpaka,
a studnia jest głęboka. Skądże więc weźmiesz wody żywej? Czy Ty jesteś
większy od ojca naszego Jakuba, który dał nam tę studnię, z której
pił i on sam, i jego synowie, i jego bydło?"
W odpowiedzi na to rzekł do niej Jezus: "Każdy, kto pije
tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu
dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie
się w nim źródłem wody wytryskującej ku życiu wiecznemu".
Rzekła do Niego kobieta: "Daj mi tej wody, abym już nie
pragnęła i nie przychodziła tu czerpać. Widzę, że jesteś prorokiem.
Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w
Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga".
Odpowiedział jej Jezus: "Wierz Mi, niewiasto, że nadchodzi
godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie
czcili Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy,
ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów. Nadchodzi jednak godzina,
owszem, już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć
Ojcu w Duchu i prawdzie, i takich to czcicieli chce mieć Ojciec.
Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć
w Duchu i prawdzie".
Rzekła do Niego kobieta: "Wiem, że przyjdzie Mesjasz,
zwany Chrystusem. A kiedy On przyjdzie, objawi nam wszystko".
Powiedział do niej Jezus: "Jestem Nim Ja, który z tobą
mówię".
Wielu Samarytan z owego miasta zaczęło w Niego wierzyć
dzięki słowu kobiety. Kiedy więc Samarytanie przybyli do Niego, prosili
Go, aby u nich pozostał. Pozostał tam zatem dwa dni. I o wiele więcej
ich uwierzyło na Jego słowo, a do tej kobiety mówili: "Wierzymy już
nie dzięki twemu opowiadaniu, na własne bowiem uszy usłyszeliśmy
i jesteśmy przekonani, że On prawdziwie jest Zbawicielem świata".