Reklama

Z internetu

Wymieramy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Reszta Izraela"

Reklama

Przez ponad wiek gromadziły się rodziny żydowskie w przepięknej mieścinie Wharton nad Colorado River, by uczyć się hebrajskiego, poznawać Torę i własną historię jako jednej z najstarszych gmin żydowskich w Teksasie. W sobotę 27 kwietnia 2002 r. członkowie "Shearith Israel Synagogue" ("Synagoga Reszty Izraela") spotkali się po raz ostatni. Ich gmina rozwiązała się, wspaniałą synagogę wystawiono na sprzedaż, a religijne przedmioty rozdano różnym żydowskim organizacjom.
"To rzeczywiście koniec tego stylu życia, koniec małomiasteczkowego żydostwa - powiedział na pożegnalnym nabożeństwie wiceprzewodniczący gminy Larry Wadler. - Po prostu nasza gmina przestała się rozwijać" .
Osadnicy żydowscy przybyli do Wharton zaraz po amerykańskiej wojnie domowej. W latach dziewięćdziesiątych XIX wieku zaczęli sprawować swe nabożeństwa w domach oraz w lokalu masońskiej loży. W 1917 r. gmina wynajęła rabbiego do prowadzenia nabożeństw i nauczania dzieci. W 1921 r. gmina zbudowała swoją pierwszą synagogę, którą następnie sprzedano, ażeby w 1956 r. zbudować większą "Shearith Israel Synagogue" .
W latach 1960-70 było ok. 80 rodzin, do gminy należało może 400 osób; setka dzieci uczyła się w weekendy w szkółce przy synagodze, a na doroczne spotkania Shearith Israel (Reszty Izraela) przybywało tu tysiące Żydów. Z chwilą gdy rodziny kupieckie awansowały do wyższych warstw społecznych, zaczęły się przenosić do większych miast. Finanse gminy żydowskiej coraz bardziej upadały, a starzy członkowie gminy powymierali. Synagoga w szabat świeciła pustkami, nie było dzieci do nauki w szkole przy synagodze, gmina nie potrafiła już utrzymać rabbiego na pełnym etacie. Gdy pozostało jedynie 39 członków, postanowili się rozwiązać.
Na zakończenie ostatniego nabożeństwa w synagodze rabbi, Jerome Cohen, powiedział: "Gdziekolwiek będziemy, dokądkolwiek pójdziemy, gdziekolwiek będziemy się modlić, nadal pozostaniemy Shearith Israel, Resztą Izraela, i musimy budować lepszą przyszłość".

Wymierające Kościoły

W ciągu najbliższych 50 lat przewiduje się całkowite wymarcie prezbiteriańskiego Kościoła Szkocji - "Kirk", jeżeli nie nastąpią jakieś radykalne przeciwdziałania. Wiele najbiedniejszych parafii, z powodu braku środków na remonty walących się świątyń i na utrzymanie pastora, zostanie zamkniętych nawet na okres pięciu lat. Upadek " Kirku" był powolny, lecz ciągły.
"Kościół tradycyjny znalazł się w strasznej sytuacji" - mówi dr Steve Sutcliffe z Wydziału Studiów Religijnych Uniwersytetu Stirling. - "Nastąpił wzrost sekt i nowych ruchów religijnych, nawrót do tradycji pogańskich i rozwój duchowości New Age. Ludzie wolą małe intymne grupy od 15 do 20 osób siedzących w kręgu bez żadnej nad sobą władzy. Wzrost tych alternatywnych grup nastąpił dlatego, że pozwoliły one ludziom omawiać nękające ich problemy" - uważa William Storrar, profesor teologii z Edinburgh University.

Muzułmanie nad katolikami

Według danych brytyjskiej organizacji statystycznej "Christian Research", liczba muzułmanów modlących się w meczetach Wielkiej Brytanii wkrótce przewyższy liczbę katolików uczęszczających na Msze św. Liczebność praktykujących muzułmanów na Wyspach Brytyjskich rośnie z ogromną prędkością. O ile w 2000 r. praktykujących muzułmanów w Wielkiej Brytanii było 620 tys., to w 2005 r. będzie ich 750 tys.
Jeżeli ta tendencja się utrzyma, to już w 2013 r. wyznawców islamu regularnie uczęszczających do meczetu w Anglii będzie więcej aniżeli praktykujących katolików. W tym czasie w Wielkiej Brytanii będzie 800 tys. praktykujących muzułmanów, to jest tyle samo, co anglikanów, którzy regularnie chodzą na nabożeństwa niedzielne. A w 2039 r. praktykujący muzułmanie w Wielkiej Brytanii przewyższą liczbę praktykujących chrześcijan wszystkich razem wziętych.
Według "Christian Research" podział religijny społeczeństwa brytyjskiego będzie wyglądał następująco: 31% katolików, 26% anglikanów, 43% przedstawicieli mniejszych wyznań.
Liczba aktywnych muzułmanów przekroczy każdą z tych grup z osobna znacznie wcześniej, anglikanie i katolicy znajdą się w tyle za muzułmanami około 2013 r. (www.atheism.ru).
Czy jednak Syn Człowieczy, gdy przyjdzie, zastanie wiarę na ziemi? (por. J 18, 8).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas: Chrystusa rozpoznają ludzie pokorni; siłacze tego świata zawsze będą wybrzydzać

2025-12-24 06:59

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Abp Adrian Galbas

BP KEP

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Chrystusa rozpoznają ludzie pokorni, którzy mają w sobie zgodę na miłość; siłacze tego świata zawsze będą wybrzydzać, krytykować i zawsze będą się od Niego oddalać - powiedział PAP metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

PAP: W Święta Bożego Narodzenia Bóg przychodzi do nas jako małe dziecko. Dlaczego wybrał właśnie taki sposób na objawienie się ludziom?
CZYTAJ DALEJ

Wszystkie nowe wpisy na liście niematerialnego dziedzictwa to tradycje katolickie

Niedźwiedzie wielkanocne z Góry, procesja Bożego Ciała z tradycją dywanów kwietnych w Skęczniewie, procesja emaus i turki w parafii Dobra oraz wykonywanie pisanek techniką drapaną - krasek z Krasnegostawu zostały wpisane do krajowej listy niematerialnego dziedzictwa kulturowego. To pokazuje, jak wielki wpływ na kulturę polską wywierała i dalej wywiera wiara katolicka.

O czterech nowych wpisach na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego poinformowało we wtorek ministerstwo kultury. Niedźwiedzie wielkanocne z Góry (woj. wielkopolskie) to tradycja, sięgająca 1913 r.
CZYTAJ DALEJ

800 lat szopek bożonarodzeniowych

2025-12-24 08:53

[ TEMATY ]

szopka bożonarodzeniowa

Karol Porwich/Niedziela

24 grudnia 1223 r. w grocie w Greccio we Włoszech św. Franciszek z Asyżu przygotował pierwszą żywą szopkę bożonarodzeniową. To zapoczątkowało tradycję, która obecna jest dziś w całej Europie.

W szopce przygotowanej przez św. Franciszka na sianie w żłóbku złożono drewnianą rzeźbę Jezusa. W Świętą Rodzinę wcielili się mieszkańcy Greccio, przy żłóbku stanęły wół i osioł. Franciszek przygotował szopkę, aby pokazać ludziom historię zbawienia. Zakon franciszkanów kontynuował zwyczaj budowania szopek betlejemskich przed Bożym Narodzeniem i tradycja ta rozpowszechniła się w całej Europie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję