Reklama

Niedziela Lubelska

Wierzbica. Bierzmowanie w blasku Prymasa Tysiąclecia

Grzegorz Jacek Pelica

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poniedziałek 7 czerwca bp Józef Wróbel udzielił sakramentu bierzmowania grupie uczniów szkoły podstawowej z parafii Wierzbica i Syczyn. Uroczystość miała miejsce w kościele Matki Bożej Ostrobramskiej i św. Wojciecha w Wierzbicy.

Przypominając o przygotowaniu Kościoła w Polsce do beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego, bp Wróbel przybliżył postać Prymasa Tysiąclecia na tle mrocznych czasów realnego socjalizmu. Przywołał barwne epizody z dzieciństwa i młodości Sługi Bożego, burząc nieprawdziwe wyobrażenia i mity, które rzutują i dzisiaj na stosunek zauroczonych swoimi dziećmi młodych rodziców, niedostrzegających realnych wyzwań i autentycznych problemów dorastającej młodzieży. Nie pozwala to na kształtowanie dojrzałych postaw i zachowań, przygotowujących do odpowiedzialności w życiu społecznym i rodzinnym. Generuje postawy roszczeniowe wobec szkoły i Kościoła, a potem wobec osoby, z którą trzeba dzielić małżeńskie powołanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W tak potrzebnej wszystkim pokoleniom refleksji, ksiądz biskup ukazał trudną drogę kapłańską ks. S. Wyszyńskiego, któremu nie oszczędzono szykan i więzienia. Przypomniał, że inspiracje do diametralnej przemiany swojej postawy Prymas Tysiąclecia zawdzięczał rodzicom, ich świadectwu wiary i modlitwy, przywiązania do Matki Bożej i Jej serdecznego spojrzenia. - Jakże każdy człowiek w oczach Bożych musi być ważny! - zastanawiał się na progu dojrzałej posługi Bogu i ludziom, podejmując studia z prawa i nauk społecznych. Dlatego człowiekowi należy okazywać szacunek, szanując jego fundamentalne prawa i godność, które były deptane w czasach komunistycznych - powiedział bp Wróbel. - Jak pomóc w rozwoju Polski, w wychodzeniu z zaprogramowanej biedy materialnej i moralnej, a z drugiej strony uniknąć kolejnego rozlewu krwi? To kwestie, z którymi zmagał się Prymas Polski na tle krwawej rewolucji na Węgrzech. A przecież szanować ludzką godność i prawa człowieka to nic innego jak realizować przykazanie miłości bliźniego, którego uczy nas Pan Jezus w Ewangelii. Oszukiwać, okłamywać, zniesławiać drugiego człowieka to deptać jego godność i prawa! - przypominał ksiądz biskup za kard. Wyszyńskim, który głosił rocznie ok. 600 kazań, z czego 75% poświęcał tematyce społecznej, ucząc kultury życia społecznego.

Bierzmowani prosili, aby każda parafia była wspólnotą wiary i miłości, przyciągającą do Boga tych, którzy tracą wiarę przez brak miłości wzajemnej. Modlili się o rozwijanie darów Ducha Świętego i mężne świadectwo obecności Boga w świecie. Podziękowania za przygotowanie do sakramentu skierowano pod adresem proboszcza ks. Krzysztofa Proskury, ks. Grzegorza Garbacza, dotychczasowego katechety w Wierzbicy, który podjął nowe wyzwania w parafii Wirkowice i katechetki Haliny Rybaczuk. Słowa wdzięczności przyjął ks. Zbigniew Szcześniak z Cycowa i ks. Ryszard Dębowski z Syczyna; tam rodzice ofiarowali ławki przed kościołem. Świątynia w Wierzbicy otrzymała od rodziców i chrzestnych dzieci I-komunijnych i bierzmowanych witraż „chorych nawiedzać”. Poświęcając pamiątkowe krzyżyki, bp Wróbel życzył młodym, aby przyjmując inspiracje Ducha Świętego szli przez życie czyniąc to, co dobre, piękne i szlachetne.

Fotorelacja na https://www.facebook.com/Niedziela-Lubelska-112621833628172


2021-06-11 05:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

80 lat Polskiego Związku Łowieckiego na Dolnym Śląsku. Myśliwi i leśnicy na wspólnej Eucharystii w katedrze

2025-11-16 16:25

ks. Łukasz Romańczuk

Delegacja myśliwych i leśników przy relikwiach św. Huberta

Delegacja myśliwych i leśników przy relikwiach św. Huberta

Dziś na Ostrowie Tumskim swoje święto mieli członkowie Polskiego Związku Łowieckiego na Dolnym Śląsku, którzy świętowali 80-lecie oraz 1000 lat koronacji Bolesława Chrobrego.

Świętowanie rozpoczęło się pod pomnikiem kard. Bolesława Kominka. Był apel i odprawa pocztów sztandarowych oraz przemarsz do Katedra Wrocław. Z racji 80-lecia przeczytano obszerną historię PZŁ na Dolnym Śląsku, a o 13:30 rozpoczęła się Msza święta pod przewodnictwem ks. Witold Hyla, kapelan myśliwych i leśników w Archidiecezji Wrocławskie
CZYTAJ DALEJ

Św. Elżbieta Węgierska - patronka dzieł miłosierdzia

[ TEMATY ]

św. Elżbieta Węgierska

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych (obraz tablicowy z XV wieku)

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)

17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.

Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
CZYTAJ DALEJ

Premier potwierdza: Na trasie kolejowej Warszawa-Lublin doszło do aktu dywersji

2025-11-17 10:24

[ TEMATY ]

premier

trasa kolejowa

Warszawa‑Lublin

akt dywersji

PAP

Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa

Działania służb przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa

Niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia - na trasie Warszawa-Lublin (wieś Mika) doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy - poinformował w poniedziałek we wpisie na platformie X premier Donald Tusk.

Szef rządu dodał, że na miejscu pracują służby i prokuratura. Ponadto poinformował, że na tej samej trasie, bliżej Lublina, także stwierdzono uszkodzenie torów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję