Żyjemy wciąż w klimacie refleksji nad budową zrębów wspólnej
Europy głównie tych ekonomicznych, ale także tworzenia jej konstytucji,
a w niej tzw. invocatio Dei. Głośna ostatnio jest też sprawa rezolucji
Parlamentu Europejskiego zalecającej wprowadzenie we wszystkich krajach
Europy zarówno członkowskich, jak i kandydujących prawa do aborcji
i powszechnego stosowania środków antykoncepcyjnych. Refleksje te
budzą w nas uczucia ambiwalentne. Myślę, że uzasadnione będzie tu
przywołanie postaci słynnego Polaka z przełomu XVI i XVII wieku,
jezuity, pisarza ks. Piotra Skargi, którego pouczenia, choć odnoszące
się do Polski i Polaków, są ponadnarodowe i ponadczasowe. Był on
nie tylko duszpasterzem, nadwornym kaznodzieją królewskim, ale także
pierwszym rektorem Akademii Wileńskiej i autorem słynnych traktatów
politycznych, które przeszły do historii pod nazwą Kazania sejmowe.
Wszyscy znamy słynny cytat z Kazań sejmowych ks. Skargi,
przytoczony nawet przez Ojca Świętego Jana Pawła II podczas homilii
na placu Zwycięstwa w Warszawie w 1979 r.: "Ten stary dąb tak urósł,
a wiatr go żaden nie obalił, bo korzeń jego jest Chrystus" (Kazanie
IV). Zdanie to cytowali często politycy o opcji chrześcijańskiej,
a znaczyło ono mniej więcej to samo, co ewangeliczne "budowanie na
skale", czyli gwarancję stabilności, bezpieczeństwa i mocy. O taki
europejski dom nam chodzi, niekoniecznie rezydencję wyposażoną w
najnowocześniejsze urządzenia, które po krótkim ich używaniu okazują
się zwykłymi "bajerami" i po prostu nie funkcjonują. Chodzi o dom,
który dawałby schronienie wszystkim jego mieszkańcom, również tym
bezradnym i zagubionym, dom, w którym można spokojnie żyć, przestrzegając
praw służących całej wspólnocie.
Czy tego chcemy, czy nie najpewniejsze, najbardziej humanitarne
zasady życia przyniosło ludzkości chrześcijaństwo, i my tu, w Europie,
oddychamy tym wielkim jego dziedzictwem. Dlaczegóż więc tak bardzo
zależy pewnym kręgom na pozbawieniu Europy chrześcijańskiego ducha,
na ogołoceniu jej z Ewangelii, z etyki chrześcijańskiej... Książeczki
czekowe nigdy nie zastąpią ksiąg historycznych, mają zdecydowanie
krótszy żywot. Gdzież się więc podział realizm ludzkiego myślenia
jak to pięknie określił nasz współczesny filozof chrześcijański
o. Mieczysław Krąpiec, analizujący filozofię św. Tomasza z Akwinu,
który sformułował kategorie praw: prawo wieczne, naturalne, stanowione,
Boże. Określił też, że to ludzkie prawo, stanowione, będzie najlepsze
gdy będzie oświecone pozostałymi prawami, nadrzędnymi w stosunku
do niego.
Ale wróćmy do ks. Skargi. W Kazaniu III powiedział m. in.: "
Jabłko gdy z wierzchu się psować pocznie, wykroić się zgniłość
może, iż potrwa, ale gdy wewnątrz gnić i psować się pocznie, wszytko
zaraz porzucić musisz i o ziemię uderzyć". Nie dopuśćmy, by nasz
europejski owoc chorował "od wewnątrz". Znany jest dziś i promowany
szeroko termin "profilaktyka". Zadbajmy o "zdrowie" Europejczyka.
To od nas zależy, jaki on a z nim i świat będzie. Zbyt dużo mamy
do stracenia. A więc kiedy nie jest jeszcze za późno stanówmy
dobre podstawowe zasady naszego bytu, dobre prawa. "Prawa nie mają
żadnych namiętności i uwieść się krzywo nie dadzą" (Kazanie VII)
przekonuje ks. Skarga. I dalej czytamy: "(...) lepiej być miastu
bez murów (...) niżli bez praw, bo obronić się jakim wojskiem może,
a bez praw stać i trwać żadne nie może" (tamże). Tak więc normy życia
społecznego nie mogą być nijakie, muszą im przyświecać określone
cele, obejmujące życie wszystkich członków wspólnoty, a więc przede
wszystkim muszą być sprawiedliwe. "(...) które ustawy sprawiedliwości
w sobie nie mają, a jaką krzywdą ludzką pokrzywione są, nie są prawa,
ale złość szczera, gdyż sprawiedliwość jest fundamentem wszytkiej
Rzeczypospolitej" (tamże). Jak więc patrzeć na promowanie zabijania
nienarodzonych? Toż to jakieś ogromne nieporozumienie, ale i klęska
dla tych, którzy takie wskazówki dają lub za nimi głosują.
Bardzo żałujemy, że dziś ludzie tak mało czytają, że tak
wielu mamy wtórnych analfabetów i tak łatwo tendencje wrogie człowiekowi
zyskują bezmyślny aplauz. Bardzo chciałbym, aby nasze polskie społeczeństwo
zajaśniało świadomością chrześcijańskiej prawdy, że źródłem i siłą,
korzeniem naszego życia jest Chrystus, co objawia się nie tylko w
Ewangelii, ale w całym dorobku Europy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu