"Transfuzja miłości" to wspólna akcja zielonogórskiej Stacji Krwiodawstwa i wspólnoty "Effatha", działającej przy parafii pw. św. Franciszka. - Akcja ma na celu wspomóc nasze zielonogórskie krwiodawstwo, zwłaszcza w okresie letnim kiedy jest więcej wypadków i krew jest bardziej potrzebna - mówi współorganizator akcji Sławomir Baszko.

Akcja rozpoczęła się 19 czerwca w parafii pw. św. Franciszka, jednak krwiobus stanie we wszystkich 19 zielonogórskich parafiach. Kolejna odsłona już 22 sierpnia w parafii w Zawadzie.

4 lipca krwiobus stanął przy parafii pw. Ducha Świętego. - Mieliśmy bardzo wysoką frekwencję, było bardzo dużo ludzi, z czego się bardzo cieszymy i jesteśmy ogromnie wdzięczni. Łącznie do tego, żeby się zarejestrować zostały dopuszczone 23 osoby, a 19 z nich oddało krew. W sumie uzyskaliśmy 8,5 litra krwi - podsumowuje Baszko.

"Transfuzja miłości" wpisuje się w większy projekt zatytułowany "Dobro podaj dalej". Akcja, jak mówi Sławomir Baszko, ma na celu pokazanie Kościoła od innej strony, a mianowicie od strony życia ludzi świeckich i ich zaangażowania w parafii i w życiu lokalnej społeczności. - Chcemy pokazać innym, żeby nie bali się dzielić dobrem, które w nich jest. Jesteśmy o tym naprawdę przekonani, że w ludziach jest mnóstwo dobra, a czyniąc dobro zmieniamy świat - kończy Baszko.