W ramach trwającego Kongresu Kultury Polskiej 2000 w Zielonej Górze odbyło się 2-3 czerwca br. Lubuskie Forum Kultury, którego hasłem przewodnim była: "Edukacja kulturalna dzieci i młodzieży" . Forum rozpoczęło się Mszą św., której przewodniczył bp diecezjalny Adam Dyczkowski. Biskup przyjął patronat duchowy nad Lubuskim Forum. W swojej homilii do zgromadzonych pedagogów i uczniów Ksiądz Biskup mówił, że rola kultury jest bardzo ważna dla edukacji i wychowania. Wskazywał na potrzebę sacrum w kulturze. "Nie było kultury bez religii w przeszłości i nie będzie w przyszłości" - cytował E. Fromma. Trzeba propagować kulturę życia, kulturę chrześcijańską, która wskazuje na sens życia i chroni od beznadziei, przypomina o zasadach moralnych i cnotach.
Ku wartościom
Reklama
Pierwszy dzień obrad dotyczył edukacji kulturalnej. Zabierało
głos wielu prelegentów z znanych ośrodków naukowych Krakowa, Lublina,
Poznania, Cieszyna i Zielonej Góry. Na szczególną uwagę zasługuje
wykład ks. prof. dr. hab. Leona Dyczewskiego z Katolickiego Uniwersytetu
Lubelskiego, który mówił o wartościach stanowiących niezmienne centrum
kultury polskiej. Podkreślał rolę takich wartości jak: rodzina, wspólnotowość,
umiłowanie dziecka, szacunek dla kobiet, transcendencja, godność,
krytycyzm dla władzy, gościnność, patriotyzm, tolerancja. Jeśli chodzi
o wytwory kulturowe, to ogólnie przyjętymi wartościami są tu: język
polski ze wszystkimi dialektami, wydarzenia historyczne, godło, flaga,
miejsca pamięci narodowej, święta. Ks. Dyczewski wskazywał, że kultury
nowoczesne, które napływają do nas poprzez media, stanowią dla wezwanie,
gdyż godzą przez zwrócenie się ku desakralizacji, fascynacji złem,
komformizmem, uprzedmiotowieniem osoby ludzkiej w te wartości, które
stanowią o tożsamości naszej kultury. Przypomniał, że Jan Paweł II
mówi o wadze kultury w kształtowaniu i podtrzymywaniu wartości. Kończąc
swe wystąpienie, ks. Dyczewski apelował o zachowanie kultury polskiej
dzięki m.in. przewodniczeniu w poszukiwaniu sensu życia, umacnianiu
życia rodzinnego, włączaniu w życie publiczne, twórczego przekształcania
społeczności lokalnej, łączeniu przekonań religijnych z osiągnięciami
nauki.
Tego dnia zebrani mogli wysłuchać także wykładu prof.
dr. hab. Janusza Gajdy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w
Lublinie. Prof. Gajda wskazywał, że pedagogika kultury stanowi perspektywę
rozwoju edukacji kulturalnej XXI w. Edukacja kulturalna trwa w dobrach
kultury, w przyswajaniu ich wartości. Należy przyjąć, że dla każdego
społeczeństwa istnieją oprócz tych uniwersalnych i absolutnych te
charakterystyczne dla danej społeczności. Zadaniem pedagogiki kultury
jest umiejętność wyboru wartości, umiejętność rozróżnienia tego,
co jest dobre i co przyniesie korzyść. Dlatego celem edukacji jest
nauczenie np. studenta - wyboru skoncentrowanego na "być", a nie
na "mieć".
Ku człowiekowi
Reklama
Prof. dr hab. Franciszek Adamski z Uniwersytetu Jagiellońskiego
w Krakowie mówił o personalistycznej wizji kultury u podstaw chrześcijańskiego
wychowania. Wg prelegenta człowiek ma być istotą twórczą nieustannie
poznającą prawdę o sobie i otaczającym go świecie. Nie jest nigdy
istotą gotową, ale nieustannie realizującą się. Być człowiekiem dla
chrześcijanina to także rozwój duchowy, który pomaga ukształtować
dojrzałą osobowość. Edukacja i kultura przechodzą kryzys, którego
istotą jest zagrożenie osobowego rozwoju człowieka przez alienacje,
dominacje, fałszywie rozumianą wolność. Dlatego za szczególnie ważne
należy przyjąć chrześcijańskie wychowanie, które wskazuje na personalistyczną
koncepcję kultury i ukazuje człowieka, który jest nieustannie w drodze
ku doskonałości.
Prof. dr hab. Katarzyna Olbrycht mówiła o problemie braku
definicji kultury, który powoduje trudności w uzgodnieniu jej zadań
i we właściwym jej uprawianiu. Niedefiniowalność kultury polskiej
powoduje brak świadomego i odpowiedzialnego jej uprawiania.
Tego dnia odbyły się również spotkania dyskusyjne, na
których omówiono bardziej szczegółowo zagadnienie związane z edukacją
kulturalną. W jednej z sekcji dyskusyjnych wystąpił ks. dr Andrzej
Oczachowski z Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu z wykładem: "
Specyfika edukacji kulturalnej w Seminarium Duchownym". Mówił on
m.in. o tym że każdy, kto przeszedł drogę rozwoju własnej osobowości
od etapu fascynacji np. techniką, historią czy filologią przez przybliżenie
i utrwalenie pojęć, dochodzi do świadomości, że samemu można zrozumieć
świat wartości i że studiowana filozofia i teologia pomogła mu w
wyostrzeniu wrażliwości na dobro, piękno, prawdę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ku samorządności
Reklama
Tematem obrad plenarnych drugiego dnia Lubuskiego Forum Kultury
była "Kultura w społeczeństwie samorządowym". Konferencja rozpoczęła
się odczytem profesor Krystyny Ferenz z WSP w Zielonej Górze, w którym
podkreśliła ona rolę specyfiki danego narodu i jej wpływ na proces
edukacyjny. Na tę specyfikę składa się system społeczno-polityczny,
system ekonomiczny oraz stopień rozwoju cywilizacyjnego. Dopiero
biorąc pod uwagę te trzy uwarunkowania można zastanawiać się nad
sposobem edukacji. Prof. Tadeusz Aleksander (Uniwersytet Jagielloński)
wskazał na połączenie sił społecznych środowiska na rzecz edukacji
kulturalnej dzieci i młodzieży. Współpracować powinny: szkoła, rodzina
oraz placówki kulturalne, zakres edukacji artystycznej w szkole jest
bowiem minimalny. Ponadto edukacja kulturalna realizowana w szkole
jest jednostronna: przyucza do odbioru kultury zastanej, natomiast
bardziej korzystne dla dziecka jest tworzenie kultury.
Tę wadę - nikły udział muzyki i sztuk plastycznych w
programie nauczania - dostrzegł też prof. Wiesław Karolak z Akademii
Sztuk Pięknych w Łodzi. Referent zaznaczył już we wstępie swój krytyczny
stosunek do reformy programowej szkolnictwa. Jego zdaniem dysproporcja
w liczbie zajęć między przedmiotami artystycznymi a innymi przedmiotami
jest niekorzystna dla młodego człowieka i od takiej edukacji odchodzi
się w świecie. - Dziś nikt nie bada w USA inteligencji, bada się
natomiast sferę emocji - mówił profesor.
Ku Europie
- Co Polska może wnieść do zjednoczonej Europy? - to pytanie
postawił prof. Edward Hajduk z zielonogórskiej WSP w swoim wykładzie "
W poszukiwaniu znaków firmowych Polski". Pytanie o tyle ważne, że
proces integracji z Unią Europejską trwa. Prelegent wymienił głównie
dokonania kulturalne: muzykę Chopina, Pendereckiego, osiągnięcia
kinematografii jako rozpoznawalne w świecie i świadczące o tożsamości
kulturowej Polaków. Zagadnienie tożsamości w ujęciu regionalnym rozwinął
dr Andrzej Toczewski, dyrektor Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej
Górze, a także mgr Mieczysław Soppa z Muzeum Etnograficznego w Ochli.
Obaj referenci, uwzględniając rys historyczny, kulturowy i społeczny
Środkowego Nadodrza potwierdzili jego swoistość. - Lubuszanie nie
uważają się ani za Wielkopolan ani za mieszkańców Dolnego Śląska,
wiedzą o swojej odrębności - wyjaśniał A. Toczewski.
Po obradach plenarnych, w czasie których wystąpił jeszcze
prof. Czesław Grabowski z Filharmonii Zielonogórskiej oraz dr Lidia
Kataryńczuk-Mania z Wydziału Artystycznego WSP w Zielonej Górze,
rozpoczęły się obrady w sekcjach. Zakres problematyki w poszczególnych
sekcjach był kontynuacją z dnia poprzedniego. Tematykę ważną dla
ludzi wierzących poruszały referaty w sekcji zajmującej się aksjologicznymi
problemami edukacji kulturalnej. Dr Mariusz Kwiatkowski z zielonogórskiej
WSP w wystąpieniu "Od wiary do kultury. Pytania o kulturotwórczą
funkcję nowej ewangelizacji" zastanawiał się czy można powstrzymać
proces rozpadu więzi między kulturą i wiarą. Szansę na zahamowanie
tego zjawiska dostrzegł w nowej ewangelizacji pod warunkiem, że będzie
ona unikać języka filozoficznej dysputy, pozytywnie nastawi się do
kultury, a głoszenie ewangelii odbywać się będzie przez udział w
świecie. W sekcji tej dyskutowano ponadto nad potrzebą oddziaływania
na moralność w kształceniu dzieci i młodzieży.
Ku przyszłości
Po południu w auli Politechniki Zielonogórskiej, gdzie uczestników
konferencji przywitał rektor PZ - prof. M. Kisielewicz, moderatorzy
poszczególnych sesji przedstawili szczegółowe sprawozdania z obrad.
W podsumowaniach przewijały się zdania o nierównym dostępie do edukacji
i potrzebie wyrównywania szans, a także o biurokracji i problemach
finansowych często blokujących działania kulturalne i oświatowe.
Na zakończenie Lubuskiego Forum Kultury organizatorzy potwierdzili
zrealizowanie zamierzonego celu konferencji, którym było określenie
stanu edukacji kulturalnej dzieci i młodzieży. Dorobek Forum, w postaci
referatów, zostanie opublikowany w dwóch tomach i będzie przedstawiony
podczas Kongresu Kultury Polskiej 2000. Uczestnicy dwudniowego spotkania
z uznaniem wypowiadali się o jego dobrej organizacji oraz o wysokim
poziomie merytorycznym. Podkreślali też konieczność organizowania
podobnych konferencji ze względu na ważkość poruszanych problemów.
Sobotnie obrady zakończyły się koncertem symfonicznym
uczniów i pedagogów szkół muzycznych naszego województwa, w którym
wystąpili m.in. Chór Żeński "Polirytmia" i Orkiestra Państwowej Szkoły
Muzycznej I i II stopnia z Zielonej Góry, Karolina Bartoszek z PSM
w Gorzowie oraz orkiestra "Jeunesses Musicales" z Żagania. Koncert
był ostatnim punktem z bogatego planu towarzyszących Forum imprez
artystycznych.