W piątek, w dniu ceremonii otwarcia igrzysk w Tokio, wystąpią pierwsi biało-czerwoni. Walkę o olimpijski medal w łucznictwie rozpoczną Sylwia Zyzańska i Sławomir Napłoszek, odbędą się także przedbiegi z udziałem trzech polskich osad wioślarskich.
Najwcześniej - o 2 polskiego czasu - rywalizację zaczną łuczniczki, zatem Sylwia Zyzańska będzie pierwszą Polką, która zaprezentuje się w stolicy Japonii. Podobnie jak Napłoszek weźmie udział w rundzie rankingowej.
O 3.40 odbędzie się drugi z trzech przedbiegów wioślarskich dwójek podwójnych. Na torze Sea Forest Waterway, na którym o olimpijskie medale walczyć będą też kajakarze i kanadyjkarze, w tej konkurencji Polskę reprezentować będą Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup. To srebrni (2017) i brązowi (2019) medaliści mistrzostw świata, a także wicemistrzowie Europy (2017).
Pokaz siły biało-czerwoni dali w ostatniej tegorocznej rundzie Pucharu Świata w Sabaudii, gdzie zajęli pierwsze miejsce. Jednak z powodu obostrzeń związanych z pandemią COVID-19 w tych zawodach zabrakło reprezentacji niektórych krajów spoza Europy.
W tym przedbiegu udział wezmą cztery osady i wystarczy wyprzedzić jedną, aby awansować do półfinału. Ta ostatnia o podtrzymanie szans medalowych powalczy w repasażu.
Pierwsze starty czekają także obie polskie czwórki podwójne: wicemistrzów świata z 2019 roku Wiktora Chabla, Fabiana Barańskiego, Dominika Czaję i Szymona Pośnika oraz mistrzynie (2018) i wicemistrzynie świata (2017, 2019), a także złote medalistki mistrzostw Europy (2018) Agnieszkę Kobus-Zawojską, Marię Sajdak, Martę Wieliczko i Katarzynę Zillmann.
Reklama
Obie czwórki zaprezentują się w przedbiegach wraz z czterema innymi osadami i muszą zająć pierwsze lub drugie miejsca, aby awansować bezpośrednio do finałów. Jeśli to się nie uda, swoich szans będą szukać w repasażach.
Ich starty planowane są, odpowiednio, na godzinę 4.40 i 5. Łucznicy, w tym Napłoszek, rundę rankingową rozpoczną o 6.
Ceremonię otwarcia igrzysk zaplanowano na 13. (PAP)
Wojciech Nowicki rzucił młotem 82,52 i zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich w Tokio. Brąz wywalczył Paweł Fajdek, który uzyskał 81,53. Biało-czerwoni w Japonii zdobyli cztery medale w tej konkurencji - w tym oba złote.
32-letni Nowicki swój najlepszy rezultat w konkursie finałowym uzyskał w trzeciej kolejce. Jego rówieśnik Fajdek posłał młot najdalej w piątej próbie.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.