Reklama

W Warszawskiej "Zachęcie"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"... uświadomiłem sobie, że muszę wyrzucić z siebie wizję rzeczywistości"*

Do 27 kwietnia 2003 r. mieliśmy okazję oglądać obrazy Jerzego Nowosielskiego w warszawskiej "Zachęcie". Ci, którzy je widzieli, przeżyli kontakt z wielką sztuką.
Co to za sztuka, kiedy patrzy się na obraz i ma się wrażenie, że człowiek wraca na lekcje geometrii, na których z uporem i determinacją kreślił przeróżne kombinacje trójkątów, kwadratów i innych wielokątów? A jednak... dlaczego właśnie taki układ figur powstał w wyobraźni artysty i czy na pewno umiem tę kombinację powtórzyć? I co to w ogóle jest?
Jerzy Nowosielski mówił o abstrakcji geometrycznej jako o formie poszukiwania Absolutu. Pozwoliła mu ona na przejście przez dwunastoletni okres głębokiego ateizmu i zaprowadziła do ikony, czyli - jak mówi artysta - prawdziwego świadka naszej modlitwy. Wcześniej była jednak młodość malarza i jego socrealizm. Pozostały po nim kontrowersyjne obrazy - naga kobieta w walonkach, seria przedstawiająca kobiety o kanciastych ciałach, sprawiające wrażenie działaczek partyjnych pozbawionych duszy. Idąc dalej, dostrzegam pierwsze akty, ciepłe kolory, dużo czerwieni, ciała namalowane precyzyjnie i ostro. Gdyby nie pozbawione wyrazu twarze, gest podniesionych albo związanych rąk - nie przykuwałyby pewnie uwagi oglądających tak bardzo. I wreszcie współczesne ikony - niezwykłe, szokujące dla kogoś, kto nie zna praw rządzących ich wewnętrzną strukturą. Przede wszystkim gama barw - róż w połączeniu z brązem, pomarańczem i szarością.
Zatrzymuję się przy Rzeźni - obraz ujęty w prostokąt. U góry krzyż i wieża kościoła, na środku ołtarz ofiarny i leżące na nim zwierzę. Z trzech stron otaczają go kapłani trzymający w ręce przedmioty liturgiczne. Z prawej strony prostokąta piec z otwartymi drzwiczkami, w lewym górnym rogu kielich i chleb - symbole Eucharystii. Daleko od ołtarza znajduje się następne zwierzę, znaczące piasek swoją krwią. Trudne są te ikony XX i XXI wieku, tak bardzo zmuszają do myślenia, ale również do szukania. Nie można zrozumieć buntu malarza przeciwko zabijaniu zwierząt, nie sposób odczytać ich związku z Eucharystią czy piecem XX wieku - czyli krematorium, nie sięgając do prawosławia, w którym zabijanie, męczenie czy znęcanie się nad zwierzętami jest czymś nie do przyjęcia. Nie wynika to z haseł obrońców praw zwierząt czy paradoksalnie wykrzywionego pojęcia dobroci, które każe nam przejść na dietę wegetariańską, ale z przekonania, że żadnej istocie czującej nie należy sprawiać niepotrzebnego bólu. Jeżeli jesteśmy zdolni krzywdzić zwierzęta, które towarzyszą nam w życiu, to znaczy, że możemy również skrzywdzić człowieka, którego ból różni się od bólu psa tym, że człowiek ma świadomość swojego cierpienia i wie, że ta druga osoba nie ma prawa popełniać tego zła. Szkolimy się w torturowaniu istot pozbawionych inteligencji po to, żeby przenieść swoje umiejętności do obozów koncentracyjnych, więzień i łagrów. Próg współodczuwania i współcierpienia zostaje przekroczony raz na zawsze, teraz możemy już wszystko. Zaczęło się od zabijania zwierząt i składania ich Bogu w ofierze, skończyło się na ukrzyżowaniu Chrystusa - zdaje się sugerować Jerzy Nowosielski, ale żeby zrozumieć jego przesłanie, trzeba trochę poszukać, poczytać, zainteresować się... Konkretną wskazówką, gdzie trzeba iść, aby go zrozumieć, są obrazy przedstawiające cerkwie. To tutaj ukryte jest całe bogactwo myśli, którymi twórca chce się z nami podzielić.
Szkoda, że na wystawie zabrakło religijnych ikon mistrza, bo to one są ukoronowaniem jego twórczości i prawdziwą, ostateczną odpowiedzią na pytania i problemy zarysowane w ikonach świeckich. Szkoda również, że tak naprawdę to nie dojrzeliśmy jeszcze do oglądania tego typu obrazów. Dowodem jest pytanie, które zadajemy: Co artysta chciał przez to powiedzieć? Może czasem warto zastanowić się, jak ja odczytuję to dzieło...? Co ono zmienia w moim patrzeniu na świat i jak kształtuje moje człowieczeństwo?

* Zbigniew Podgórzec, Wokół ikony. Rozmowy z Jerzym Nowosielskim, Warszawa 1985, s. 8.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Słowo Boże podczas koncelebrowanej uroczystej Eucharystii wygłosił jezuita o. Wojciech Kowalski. Rozpoczął od pytania: Co w takim dniu może nam powiedzieć św. Wojciech?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję