Zeznawanie w sądzie w charakterze świadka jest naszym obywatelskim i moralnym obowiązkiem.
Każdemu z nas może się przytrafić wezwanie do sądu w charakterze świadka czy to w procesie karnym, czy cywilnym. Trzymając takie wezwanie w ręce, najchętniej
wyrzucilibyśmy je do kosza i udali, że o niczym nie wiemy. Jest to nierozsądne, bo niepojawienie się w sądzie na jego wezwanie wiąże się z konsekwencjami.
Wyobraźmy sobie, że to my jesteśmy poszkodowani, a wynik procesu jest uzależniony od przytoczonych przez nas dowodów - jednym z nich są właśnie zeznania wskazanej przez
nas osoby - świadka zdarzenia. Bardzo liczymy na to, że przyjdzie i powie prawdę, ale osoba ta, podobnie jak my, nie lubi sądów i nie pojawi się. Będą zeznawać za to
świadkowie strony przeciwnej i wynik procesu jest przesądzony. Zeznawanie w sądzie w charakterze świadka jest więc naszym obywatelskim i moralnym obowiązkiem,
przed którym nie wolno nam się uchylać.
Jeśli z jakiegoś powodu nie możemy przyjść, musimy powiadomić o tym sąd, gdy zachorujemy, musimy przedstawić zaświadczenie lekarskie. Nieusprawiedliwiona nieobecność spowoduje,
że sąd ukarze nas grzywną w wysokości do najniższego miesięcznego wynagrodzenia. Na postanowienie o karze możemy, oczywiście, złożyć zażalenie. Sąd może też zarządzić przymusowe
doprowadzenie nas na salę sądową (na to też przysługuje nam zażalenie).
Gdy już zjawimy się w sądzie, zostaniemy poinformowani o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań lub zatajenie prawdy i będziemy musieli
złożyć przyrzeczenie:
Świadomy znaczenia moich słów i odpowiedzialności przed prawem, przyrzekam uroczyście, że bedę mówił szczerą prawdę, niczego nie ukrywając z tego, co mi jest wiadome.
Nie składają go osoby z zaburzeniami psychicznymi oraz podejrzane o popełnienie przestępstwa, w sprawie którego mają zeznawać, lub skazane za fałszywe zeznania
czy fałszywe oskarżenie. Przyrzeczenia nie składają też osoby, które nie ukończyły 17 lat. Po złożeniu przyrzeczenia musimy mieć świadomość, że zeznanie nieprawdy może spowodować oskarżenie nas o fałszywe
zeznanie, za co grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Czy na zadawane nam pytania musimy bezwzględnie udzielić odpowiedzi? Każda osoba może odmówić odpowiedzi na pytanie, jeśli okoliczności, o których ma zeznawać, są objęte tajemnicą służbową
albo tajemnicą związaną z wykonywaniem zawodu lub funkcji, ale sąd lub prokurator może zwolnić ją z obowiązku zachowania tej tajemnicy. Odmowa odpowiedzi przysługuje również, jeśli
zeznania naraziłyby ją lub osobę dla niej najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo. W razie obawy, że zeznania narażą świadka lub osobę dla niego najbliższą na hańbę, można
żądać przesłuchania z wyłączeniem jawności. Sąd może zwolnić od złożenia zeznań lub odpowiedzi na pytanie osobę pozostającą z oskarżonym w szczególnie bliskim stosunku
osobistym, jeśli osoba ta wnosi o takie zwolnienie. Chodzi o związki osób tej samej płci, które nie są konkubinatem i nie przysługuje im odmowa zeznań, bo prawo do
odmowy zeznań przysługuje tylko osobom najbliższym dla oskarżonego; w przypadku małżeństwa i przysposobienia trwa nawet po ich ustaniu. Prawo do odmowy zeznań nie dotyczy jednak
byłego konkubenta. Bezwzględnie obowiązuje zakaz przesłuchania w procesie karnym jako świadka obrońcy lub adwokata oraz duchownego, który dowiedział się o sprawie podczas spowiedzi.
Świadek ma prawo złożyć wniosek o wydanie postanowienia, by jego dane osobowe zostały objęte tajemnicą. Może to zrobić w pisemnym zawiadomieniu o przestępstwie, zgłaszając
ustnie takie zawiadomienie do protokołu przesłuchania go, a także ustnie lub na piśmie prowadzącemu postępowanie - policjantowi lub prokuratorowi. Wniosek powinien zawierać imię, nazwisko,
PESEL, miejsce zamieszkania świadka oraz adres dla korespondencji. Zgłaszając, musi wykazać powody, dla których żąda utajnienia swoich danych. Jeśli sąd lub prokurator zdecydują o utajnieniu
jego danych, z dokumentów i materiałów sprawy sporządza się uwierzytelnione odpisy z pominięciem wszelkich informacji mogących zidentyfikować świadka, a każdy
dokument opatrzony jest odtąd specjalnym numerem.
Świadka, który nie może stawić się na wezwanie z powodu choroby lub kalectwa, można przesłuchać w miejscu jego pobytu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu