Krzysztof Gottesman, publicysta: „Nie może być jednak zgody na tylko jeden sposób mówienia o stosunkach polsko-żydowskich, według którego każde przywołanie żydowskiego pochodzenia byłoby uznane za antysemityzm (...). Czy udział komunistów polskich pochodzenia żydowskiego w budowaniu Polski Ludowej nie był bardzo istotny i pominięcie tego byłoby błędem naukowym? Jak można napisać uczciwą historię Komunistycznej Partii Polski bez zwrócenia uwagi na silną reprezentację w niej polskich Żydów? Nie da się” (Rzeczpospolita, 3 grudnia).
Franciszek I. Ćwik, korespondent paryski: „Zdecydowana większość polityków francuskich skłania się ku uchwaleniu nowej ustawy zabraniającej noszenia symboli religijnych w szkołach publicznych. Popierają ich Żydzi i masoneria. Przeciwni takiemu rozwiązaniu są stanowiący zdecydowaną większość społeczeństwa francuskiego katolicy oraz protestanci i muzułmanie, a także większość stowarzyszeń społecznych” (Nasz Dziennik, 3 grudnia).
Roman Kluska, założyciel firmy „Optimus”, przedsiębiorca: „Cały problem jest w tym, że zamiast wolnego rynku, który nam obiecywano, wprowadzono jakiś system mafijno-centralistyczny. Trudno go nawet nazwać. Niemal każdy akt prawny jest nieprecyzyjny lub sprzeczny z innym. Władza pozostaje w rękach urzędników. Urzędnicy zaś, którzy mają absolutną władzę nad firmami, często sugerują zachowania korupcyjne (...). A wszystko zostało spowodowane z premedytacją ogromnym przeregulowaniem gospodarki i skomplikowanym prawem. Po co nam tyle prawa?” (Najwyższy Czas, 6 grudnia).
Pomóż w rozwoju naszego portalu