Reklama

V Zjazd Gnieźnieński

„Przywróćmy ducha Europie”

Niedziela Ogólnopolska 13/2004

Droga Krzyżowa na ulicach Gniezna

Droga Krzyżowa na ulicach Gniezna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie wchodzimy do zamkniętego budynku

Już po raz piąty odbywał się w Gnieźnie kongres zwany Zjazdem Gnieźnieńskim. Obrady rozpoczęły się od wspólnie odmówionej modlitwy Ojcze nasz w intencji ofiar zamachów w Madrycie (ze względu na te zamachy do Gniezna nie przybyli twórcy Drogi Neokatechumenalnej Kiko Arguello i Carmen Hernandez). Potem przemówienie wygłosił kard. Józef Glemp - prymas Polski. Zauważył, że już samo miejsce spotkania dyktuje jego temat. - Gdy sięgniemy myślą do przeszłości i do wydarzeń sprzed tysiąca lat, mamy jasną wizję Europy - mówił kard. Glemp. Przypomniał, że idziemy do Europy, która jest w trakcie budowy. - Nie wchodzimy do zamkniętego już budynku, my mamy tworzyć Europę ludzi, którzy znają swoją godność.

Ruchy religijne o nowej Europie

Reklama

Celem Zjazdu Gnieźnieńskiego było ukazanie, że Europa nie jest „zlaicyzowaną pustynią”, lecz miejscem wciąż żywej inspiracji duchowej. O źródłach duchowego odrodzenia Europy mówili twórcy ruchów religijnych. - Sposobem na przezwyciężanie bolączek dzisiejszej Europy jest duchowość jedności - podkreślała Chiara Lubich, założycielka Ruchu „Focolari”. Zwróciła uwagę, że idea jedności Europy sięga swymi korzeniami połowy pierwszego tysiąclecia i wiąże się nierozerwalnie z chrześcijaństwem. Zdaniem Andrea Riccardiego, założyciela Wspólnoty św. Idziego, UE to przede wszystkim pokój dla Europy, która nie może żyć dla samej siebie. - Świat potrzebuje Europy, ojczyzny pluralizmu, różnorodności religijnej i złożonej historii - mówił. Natomiast według o. Marie-Dominique Philippe, założyciela Wspólnoty św. Jana, źródłem odnowy Europy powinno być naśladowanie Maryi. - Europa jest bardzo chora i podzielona. Króluje w niej postawa człowieka sytego, który żyje tak, jakby Bóg nie istniał. Potrzeba jej odnowionej teologii, która powinna być zagłębieniem się w postawę i rolę Maryi - podkreślał.
- Maryję stojącą pod krzyżem Jezus „daje” Janowi, a Jana - Maryi. Nie kończy Ona życia wraz ze swym Synem. Maryja pomaga nam żyć tajemnicą krzyża, pomaga spełniać wolę Ojca. Bóg przez Maryję prosi człowieka o doskonałe posłuszeństwo, o całkowite zawierzenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ekumeniczny wymiar Zjazdu

Wielkim wydarzeniem ekumenicznym Zjazdu Gnieźnieńskiego była pierwsza w Europie Droga Krzyżowa, która przeszła ulicami Gniezna. Wzięło w niej udział ośmiu zwierzchników Kościołów chrześcijańskich należących do Polskiej Rady Ekumenicznej oraz Kościoła rzymskokatolickiego, a także mieszkańcy Gniezna, którzy ze świecami w dłoniach szli za krzyżem. Bp Janusz Jagucki z Kościoła ewangelicko-augsburgskiego podkreślał: - Manifestując tę wspólnotę miłości, idziemy razem, bo jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest i jeden krzyż. Jesteśmy razem, by podkreślić miłość, którą On nas umiłował. Natomiast abp Jeremiasz z Kościoła prawosławnego przyznał, że skoro Droga Krzyżowa jest formą modlitwy ważną dla Kościoła katolickiego, nie ma podstaw, by ją odrzucić. - Uczestnicząc w niej, kierujemy się miłością do Chrystusa - powiedział.
Uczestnicy Zjazdu odmówili też wspólnie w katedrze gnieźnieńskiej Różaniec. Dzięki połączeniu satelitarnemu - razem z Papieżem Janem Pawłem II, który modlił się w Auli Pawła VI ze studentami z dziewięciu krajów, które 1 maja 2004 r. wstąpią do UE.

Doświadczenia Wschodu

Reklama

Prelegenci dyskutowali o wielu aspektach zjednoczonej Europy, m.in. o wymianie darów między Wschodem a Zachodem. - Powinniśmy silnie podkreślać element odniesienia do Boga w dyskusji o traktacie konstytucyjnym Unii Europejskiej - mówił kard. Karl Lehmann. Bp Josef Homeyer, przewodniczący Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej, przypomniał, że w adhortacji Ecclesia in Europa Jan Paweł II traktuje Kościół na naszym kontynencie jako całość. - Mamy poważne problemy z wprowadzaniem tej papieskiej wizji w życie. Musimy wykreować nową jakość współpracy i wymiany doświadczeń między Wschodem a Zachodem Europy. Natomiast kard. Miloslav Vlk z Czech powiedział, że podstawą wymiany darów jest przebaczenie i pojednanie - tak jak uczynili to biskupi niemieccy i polscy, a potem czescy i niemieccy. O tym, że Wschód może dać Zachodowi doświadczenie czasów prześladowań, czyli „bezcenną lekcję dla współczesnych ludzi i pokoleń”, mówił abp Tadeusz Kondrusiewicz z Moskwy. - Lata komunistycznego reżimu stworzyły nie tylko nowy typ człowieka - homo sovieticus, ale także męczenników, którzy oddawali życie za wiarę - by ją utrzymać i przekazać następnym pokoleniom. Historia Wschodu pokazała, że tylko na fundamencie Ewangelii można budować Europę.

W trosce o życie

Reklama

Uczestnicy V Zjazdu Gnieźnieńskiego zwracali również w swych wystąpieniach uwagę na potrzeby najsłabszych: niepełnosprawnych, uchodźców i imigrantów, także dzieci nienarodzonych. Paweł Wosicki z Polskiej Federeacji Ruchów Obrony Życia przypomniał, że w Europie rocznie dokonuje się prawie milion aborcji. Jego zdaniem, dalszy rozwój postaw wymierzonych w godność życia spowodować może, że idea „Europy ducha” stanie się abstrakcją. Przytoczył dane, z których wynika, że zagrożony jest proces zastępowalności pokoleń. Jeśli utrzyma się panująca obecnie niska dzietność, to za 50 lat Europa liczyć będzie trzy czwarte obecnej populacji, za 100 lat - połowę obecnego stanu, zaś za 200 lat liczba Europejczyków będzie stanowiła 25 proc. obecnej liczby. - Europa przestanie się liczyć - podkreślał Wosicki. O zjawisku marginalizowania osób upośledzonych mówiła Marie-Helene Mathieu, współzałożycielka wspólnoty „Wiara i Światło”. Również jedna z dyskusji panelowych dotyczyła misji niepełnosprawnych wobec społeczeństwa i Kościoła. - Osoby niepełnosprawne mogą być dla społeczeństwa drogą do Boga - podkreślał ks. Stanisław Jurczuk. Na konieczność edukacji zmierzającej do wyjaśniania społeczeństwu, kim są niepełnosprawni, zwrócił też uwagę bp Jan Szarek z Kościoła ewangelicko-augsburskiego.
Zjazd Gnieźnieński zakończył się przyjęciem przesłania: „Przywróćmy ducha Europie”.

Fragment przesłania Jana Pawła II

Europa ducha - takie hasło towarzyszy Waszym spotkaniom, świadectwom i modlitwie. Zdaję sobie sprawę, że brzmi w nim echo słów, jakie wypowiedziałem w Gnieźnie w 1997 r.: Nie będzie jedności Europy, dopóki nie będzie ona wspólnotą ducha. Ten najgłębszy fundament jedności przyniosło Europie i przez wieki go umacniało chrześcijaństwo, ze swoją Ewangelią, ze swoim rozumieniem człowieka i wkładem w rozwój dziejów ludów i narodów. Nie przestaję powtarzać tej prawdy, bo trzeba powtarzać ją mocnym głosem, szczególnie dziś, gdy w łonie rozszerzającej się Wspólnoty Europejskiej pojawia się pokusa oddzielania teraźniejszości od historii, kultury od tradycji, a w końcu polityki i ekonomii od wartości duchowych, które stanowią fundament europejskiej tożsamości.

Kard. Józef Glemp, prymas Polski

W Europie liczy się nie tylko nasza obecność, ale mamy wolę kształtowania lepszej Europy. Nie chcemy w niej takich dokumentów, z których wykreślane są słowa: „Bóg”, „wiara”, „Kościół”. Takich wypłowiałych dokumentów mamy już dosyć. Ludzie, którzy przeżyli socjalizm, mają świadomość, jaka pustka się rodziła, gdy tworzono podobne prawo. Potrzebujemy dokumentów, które będą wyrażać szacunek dla człowieka. Stąd trzeba sięgać do ludzkich sumień, które powiedzą: dość lekceważenia człowieka, dość przemocy, dość nienawiści.

Bp Janusz Jagucki z Kościoła ewangelicko-augsburskiego

Ekumeniczna Droga Krzyżowa, w której uczestniczyłem w Gnieźnie, była pierwszą Drogą Krzyżową w moim życiu. Nigdy dotąd nie brałem udziału w takim nabożeństwie, które zresztą jest znane tylko w Kościele katolickim. Chętnie wezmę udział również w Drodze Krzyżowej, która przejdzie ulicami Warszawy w Wielki Piątek.

Chiara Lubich - założycielka Ruchu „Focolari”

Jeśli dobrze się przyjrzymy, to zobaczymy, że wiele darów na przestrzeni wieków Europa zawdzięcza Kościołowi, nie tylko przez przedstawicieli jego hierarchii, ale i poprzez utożsamiających się z nią reprezentantów maryjnej i charyzmatycznej strony wiary. Obecnie widzimy, jak państwa europejskie jednoczą się zgodnie ze znakiem czasów, który proklamuje wszelką jedność. Ten swego rodzaju fenomen europejski wymaga szczególnej uwagi ze względu na nowe wyzwania. Europie politycznej, ekonomicznej, Europie wspólnej waluty - nie może bowiem zabraknąć uzupełnienia: „Europa ducha”, które jest marzeniem Papieża.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Artur Ważny o spadku zaufania do Kościoła: biję się w piersi

2025-09-18 07:12

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Zaufanie do Kościoła spadło w 9 lat z 58 proc. (2016) do 35,1 proc. (2025). Biję się w piersi, chociaż wiem, że to nie wystarczy - napisał w środę na portalu X biskup sosnowiecki Artur Ważny.

Według opublikowanego w środę badania IBRiS łączny odsetek osób, które deklarują zaufanie („zdecydowanie” lub „raczej”) do Kościoła katolickiego, spadł z 58 proc. we wrześniu 2016 roku do 35,1 proc. we wrześniu 2025 roku. To spadek o 22,9 punktu procentowego. Jednocześnie poziom nieufności wzrósł w tym samym okresie prawie dwukrotnie, z 24,2 proc. do 47,1 proc.
CZYTAJ DALEJ

Neapol gotowy na uroczystość i cud św. Januarego

2025-09-18 07:25

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

Słynna Uroczystość św. Januarego w tym roku, podczas której wierni oczekują na dokonanie się cudu krwi świętego - jej przemiany ze stanu stałego w płynny - połączona będzie 19 września z zakończeniem XXXI Synodu Kościoła w Neapolu. Wręczone zostaną posynodalne „Wskazania duszpasterskie”.

Uroczystość przypada 19 września, jednak już dzien wcześniej Kościół w Neapolu rozpocznie świętowanie. Zwłaszcza, że w tym roku połączone jest ono z zakończeniem XXXI Synodu miejscowego kościoła i przekazaniem „Wskazań duszpasterskich.”
CZYTAJ DALEJ

Prof. Monika Przybysz: Kościół w social mediach to znak czasu

2025-09-20 16:03

[ TEMATY ]

media

Karol Porwich

prof. Monika Przybysz

prof. Monika Przybysz

- Kościół jest tam, gdzie są ludzie, i tak powinno być także w mediach społecznościowych - podkreśla prof. Monika Przybysz z UKSW. W rozmowie z KAI medioznawca wyjaśnia, jak Kościół coraz lepiej wykorzystuje nowe media, m.in. dzięki księżom i influencerom obecnym na Instagramie, TikToku i YouTubie. Okazją do rozmowy jest obchodzony w Kościele w Polsce w najbliższą niedzielę Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu.

Anna Rasińska (KAI): Jak powinna wyglądać profesjonalna komunikacja Kościoła w mediach? Co w tej kwestii jest najważniejsze?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję