Reklama

Prosto i jasno

Posłom i senatorom ku pamięci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten Sejm zapisze się na długo w pamięci wyborców różnymi niegodziwymi wydarzeniami, bijatykami po pijanemu, ogromną liczbą afer, uchwalaniem bubli, wnioskami o uchylenie poselskich immunitetów. M.in. obecnie po raz pierwszy w historii trzech posłów zasiada na ławie oskarżonych, a kilkunastu innych ma sprawy w sądzie. W tym Sejmie największa liczba posłów odeszła z macierzystych klubów i stanowi zaplecze SLD, jest jego „maszynką do głosowania”. Przede wszystkim jednak ten Sejm źle sprawuje kontrolę nad rządem i to on ponosi odpowiedzialność za najsłabszą w historii III RP ekipę rządową.
Nie piszę tego, aby wzniecać antysejmową histerię, lansowaną przez znajdujące się w obcych rękach prywatne media. Piszę o tym, aby przypomnieć, że wszyscy ci źli parlamentarzyści zostali jednak wybrani przez nas i nadal są od nas zależni, bo to my dysponujemy potężną siłą - kartką wyborczą. Dysponujemy jednak tylko wtedy, gdy kierujemy się dobrym rozeznaniem, prawym sumieniem oraz właściwie pojętą miłością ojczyzny.
Piszę te słowa, mając w pamięci rocznicę szczególnego wydarzenia - wizyty w Sejmie Jana Pawła II 11 czerwca 1999 r. To już 5 lat mija, jak sam uczestniczyłem w tym wzruszającym spotkaniu, a papieskie słowa podziękowania: „Panu historii za kształt polskich przemian” brzmią mi do dzisiaj w uszach. Symboliczną rangę miało wezwanie skierowane do polskich posłów i senatorów, aby przywracali blask i wielkość Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, aby wszyscy Polacy wnieśli do Europy „nasze doświadczenie dziejowe, bogactwo kulturowe i duchowe”.
Chociaż Jan Paweł II wyraził w polskim Sejmie radość z pozytywnych przemian dokonujących się w naszym i jego kraju, nie omieszkał przypomnieć politykom, aby nie szukali „własnych czy grupowych korzyści z pominięciem dobra wspólnego całego narodu”. Mając zaś na uwadze proces jednoczenia się Europy, ostrzegał przed redukowaniem jej wizji wyłącznie do spraw ekonomicznych. Te właśnie papieskie słowa poszły wówczas w świat z polskiego parlamentu i stanowią do dziś ważny kierunek, w jakim powinno pójść jednoczenie się Europy.
W przemówieniu przed modlitwą Regina Coeli na Placu św. Piotra w Watykanie 2 maja 2004 r. Jan Paweł II powtórzył to, o czym mówił w polskim Sejmie, że „nie można zrozumieć tożsamości Europy bez chrześcijaństwa”. Dodał dalej, że jedność narodów europejskich, jeśli chce być trwała, nie może dotyczyć tylko gospodarki i polityki, że dusza Europy pozostaje zjednoczona wówczas, gdy odwołuje się do wspólnych wartości ludzkich i chrześcijańskich. „Dzieje kształtowania się narodów europejskich szły w parze z ewangelizacją(...). Tylko Europa, która nie usunie, lecz odkryje na nowo swe chrześcijańskie korzenie, może stanąć na wysokości wielkich wyzwań trzeciego tysiąclecia: pokoju, dialogu między kulturami i religiami, ochrony stworzenia”.
Obecna batalia o kształt konstytucji europejskiej doskonale odzwierciedla poczynania różnej maści socjalistów i pseudodemokratów, którzy przejęli władzę w UE i dosłownie wyrywają korzenie, z których wyrosła Europa. Legalizacja zabijania dzieci nienarodzonych, eutanazja, uchwalanie ustaw o związkach homoseksualnych, którym daje się prawa małżeństw i rodzin, seksedukacja w szkołach, eksperymenty na embrionach... - to tylko niektóre z wolnościowych ustaw i haseł, które wystawiają prawdziwe świadectwo (nie) moralności europejskim politykom. Nie ma tu miejsca na europejskich wielkich świętych, którzy przez wieki budowali wspólnotę ducha - o którą tak mocno upomina się Ojciec Święty. Także Kościół katolicki, za Janem Pawłem II, ostrzega, że niektóre środowiska, zwłaszcza mniejszości seksualne, chełpią się nieprawością, obnoszą z grzechem, a politycy tworzą dla nich mętne prawo, zezwalające na wszystko. Umieszczenie Boga w preambule europejskiej konstytucji miałoby rangę symbolu przypominającego, z jakiego pnia wyrośliśmy i dokąd zmierzamy.
Jak do tej pory, „wielcy” politycy europejscy, głównie Francuzi i Niemcy, a obecnie i Hiszpanie, starają się nie słyszeć moralnych wezwań Papieża, dążąc usilnie do zbudowania w Europie doczesnejwyspy szczęśliwości, strefy absolutnej wolności, jednak bez poszanowania wartości, które Europę przed wiekami ukształtowały. O tym również Jan Paweł II przypominał w polskim Sejmie, piętnując tych, którzy uprawiają politykę bez odniesienia do zasad etycznych, ostrzegając, że demokracja sprzymierzona z relatywizmem etycznym pozbawia życie społeczności trwałego punktu odniesienia, a tym samym zdolności rozpoznawania prawdy. Ojciec Święty przypomniał w Sejmie (za encykliką Veritatis splendor): „jeśli nie istnieje żadna ostateczna prawda, będąca przewodnikiem dla działalności politycznej i nadająca jej kierunek, łatwo o instrumentalizację idei i przekonań dla celów, jakie stawia sobie władza. Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm”.
Rok później, 8 czerwca 2000 r., z inicjatywy posłów skupionych w duszpasterstwie parlamentarzystów, w głównym holu Sejmu umieszczono dwie marmurowe tablice upamiętniające tę historyczną wizytę. Polecam wszystkim obecnym i przyszłym posłom i senatorom przyswoić sobie papieskie słowa, wypisane na jednej z nich, o sprawiedliwym porządku prawnym, „którego fundamentem zawsze i wszędzie winien być człowiek, jego niezbywalne prawa i prawa całej wspólnoty, której na imię Naród”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka przyszła do swoich dzieci

– Mamy w parafii piękne rodziny. One są naszą radością – powiedział Niedzieli ks. Witold Bil, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Kurowie.

Parafia, 21 kwietnia przeżyła Nawiedzenie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena Kmieć służebnicą Bożą

2024-04-22 14:01

[ TEMATY ]

święci

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Dziś miałaby 33 lata - wiek chrystusowy. Teraz, siedem lat po tragicznej śmierci, jest kandydatką na ołtarze. Helena Kmieć, misjonarka świecka archidiecezji krakowskiej, będzie od 10 maja nosić tytuł służebnicy Bożej. Tego dnia ruszy bowiem jej proces beatyfikacyjny.

„W jednym z podań o wyjazd misyjny Helena napisała, że otrzymała Łaskę Bożą - czyli 5 razy D, Dar Darmo Dany Do Dawania, i że musi się tym darem dzielić” - wspomina w rozmowie z Radiem Watykańskim postulator, o. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Złoty jubileusz ks. kan. Stanisława Wójcika

2024-04-23 20:30

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

św. Wojciech

jubileusz kapłaństwa

ks. Stanisław Wójcik

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Tegoroczny odpust w wałbrzyskiej parafii świętego Wojciecha, był wyjątkową sposobnością do dziękczynienia za 50 lat kapłaństwa ks. kan. Stanisława Wójcika, proboszcza miejscowej wspólnoty w latach 2006-23.

Mszy świętej, w której uczestniczyli licznie kapłani, przyjaciele i parafianie, przewodniczył we wtorek 23 kwietnia sam jubilat, a homilię wygłosił biskup senior Ignacy Dec. Kaznodzieja zainspirowany czytaniami mszalnymi i życiem św. Wojciecha, podkreślił przesłanie wiary, cierpienia i świadectwa Chrystusowego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję