Reklama

Aktualności

Papież: nadszedł czas wspólnego domu bratnich narodów

„Nadszedł czas, abyśmy i my zamieszkali w ziemi obiecanej, ziemi solidarności, która stawia nas służbie sobie nawzajem” - napisał papież w przesłaniu z okazji 40-lecia Centrum Astalli w Rzymie, które jest placówką prowadzoną przez Jezuicką Służbę Uchodźcom we Włoszech. Franciszek zauważył, że liczba osób zmuszonych do ucieczki ze swoich ojczyzn stale rośnie.

[ TEMATY ]

Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty zaznaczył, że wielu ludzi w ciągu ostatnich lat musiało opuścić kraje swojego pochodzenia z powodu warunków życia porównywalnych do niewolnictwa, gdzie osoba ludzka została pozbawiona godności i traktowana jest jak przedmiot. Migranci i uchodźcy wiedzą najlepiej jak straszna i podła może być wojna, co znaczy zostać pozbawionym wolności i praw oraz patrzeć bezradnie jak wysycha ziemia, zanieczyszczona jest woda i nie ma innego wyjścia jak tylko wyruszyć w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca, gdzie będzie można zrealizować marzenia i wykorzystać swoje talenty oraz umiejętności.

Franciszek zwrócił uwagę, że w wielu przypadkach to wyruszenie w drogę nie okazało się prawdziwym wyzwoleniem. Na drodze stanęły: „pustynia człowieczeństwa” oraz obojętność, które niszczą relacje międzyludzkie. W ostatnich latach znowu w różnych częściach świata wybuchały konflikty, pojawiały się nacjonalizmy i populizmy. Jedynymi rozwiązaniami, poprzez które rządy starały się kierować zjawiskiem przemieszczania się ludzi było budowanie murów oraz odsyłanie ich do niebezpiecznych miejsc.

Papież zaznaczył jednak, że w ciągu ostatnich czterdziestu lat na tej „ludzkiej pustyni” pojawiło się wiele znaków nadziei, które pozwalają marzyć o wspólnym podążaniu jako nowy lud „ku coraz większemu My”. Ojciec Święty stwierdził, że to przede wszystkim sami uchodźcy są znakiem i obliczem tej nadziei. Niosą w sobie tęsknotę za pełnym i szczęśliwym życiem, która podtrzymuje w stawianiu czoła wielu konkretnym okolicznościom i trudnościom mogącym wydawać się nie do pokonania. Wielu mężczyzn i kobiet, którzy w ciągu tych 40 lat poświęcili swój czas i energię w Centrum Astalli pozostają również tym znakiem nadziei. To obecność Dobrych Samarytan pozwala patrzyć z ufnością w przyszłość, marząc o tym, że będziemy mogli żyć razem jako lud wolny, ponieważ okazuje solidarność, która wie, jak na nowo odkryć wspólnotowy wymiar wolności, jako lud zjednoczony, a nie jednolity, zróżnicowany pod względem bogactwa rozmaitych kultur.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-11-16 15:30

Oceń: 0 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: nie będzie premii dla kardynałów

[ TEMATY ]

Watykan

Franciszek

MARGITA KOTAS

Papież Franciszek postanowił zlikwidować dodatkowe wynagrodzenie dla kardynałów - członków komisji nadzorującej Instytut Dzieł Religijnych (IOR) – tzw. bank watykański. Informując o tym na łamach portalu vaticaninsider Giacomo Galeazzi podaje, że chodzi o wypłacaną z tego tytułu każdemu z purpuratów sumę 2 100 euro miesięcznie. Dodaje, że kardynałowie kurialni otrzymują co miesiąc płacę w wysokości 5 tys. euro, natomiast kardynałowie będący arcybiskupami ważnych metropolii na całym świecie utrzymywani są przez swoje diecezje.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Papież: moc zakonów jest w Bogu, świadczą o tym ich dzieła

2025-09-22 12:45

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

To sam Chrystus jest źródłem siły wierności dla osób konsekrowanych, zarówno w kontemplacji, jak i w zaangażowaniu apostolskim - powiedział Papież na audiencji dla czterech zgromadzeń zakonnych. Przypomniał też, że tysiącletnie doświadczenie Kościoła wskazuje środki, dzięki którym można czerpać z tego bogactwa. Są to: asceza, sakramenty, bliskość z Bogiem i z Jego Słowem, dążenie „do tego, co w górze”.

Leon XIV zauważył, że ludzie, których horyzont ogranicza się wyłącznie do spraw tego świata mogliby twierdzić, że taka postawa to „spirytualizm”. Łatwo jednak można temu zaprzeczyć, wskazując na to, co przez wieki robiły i nadal robią osoby konsekrowane. Wyruszały na misję w bardzo trudnych czasach. Pochylały się nad moralną i materialną nędzą w najbardziej opuszczonych środowiskach społecznych. Potrafiły być blisko potrzebujących, godziły się ryzykować życie, aż do jego utraty, stając się ofiarami brutalnej przemocy w czasach wojny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję