To, co się stało w Legionowie w 2001 r. (a o czym dowiedzieliśmy się dopiero teraz), budzi grozę: do miejscowej ginekolog zwróciło się pewne małżeństwo, aby wykonała „zabieg” usunięcia
ciąży w szóstym miesiącu! 54-letnia pani doktor, której nazwiska prasa nie ujawniła, a szkoda! - zgodziła się za duże pieniądze popełnić to morderstwo, namówiwszy do współuczestnictwa swą koleżankę
anestezjologa, lat 56. Ale „zabieg” się nie udał: zabito nie tylko dziecko, ale i matkę Aldonę I., która wskutek krwotoku zmarła. Tak więc obie „lekarki”, które zapewne kiedyś
składały przysięgę Hipokratesa, są de facto winne podwójnego zabójstwa: jako osoby z długą praktyką medyczną doskonale zdawały sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakim grozi podobna operacja. Jeżeli się
jej podjęły, to - jak sądzę - dlatego, że mają już na sumieniu niejedną podobną operację, no ale matki, którymi się dotąd „opiekowały”, przeżyły. A co do pociętych na kawałki i
wyrzuconych do kanału „płodów” - któżby się tym przejmował w naszym wolnym kraju?...
Tragedia Aldony I. - pod takim tytułem opublikowała Gazeta Wyborcza na pierwszej stronie ten news. Główna morderczyni w lekarskim kitlu dostała wyrok zaledwie 5 lat więzienia: za złamanie ustawy
aborcyjnej i narażenie zdrowia i życia pacjentki... Oczywiście, nie za zabicie dziecka - takie już mamy prawo. I oczywiście, poprawny politycznie dziennikarz nie wyraził z tego powodu żalu. Nie
zadał też pytania, jak to możliwe, że do takiej okropności doszło. A prawda jest taka, iż współodpowiedzialne są i jego Gazeta, i inne liberalne media, od dawna kreujące w Polsce atmosferę moralnego relatywizmu
tam, gdzie obowiązywać powinny po prostu zasady Dekalogu.
Aztecy zaczęli się tam osiedlać w roku 1325. Tenochtitlan (obecnie miasto Mexico) było wyspą na jeziorze Texcoco. W listopadzie 1519 r. wraz ze swoim wojskiem zdobył je Hiszpan Hernan Cortes.
Musiał jednak toczyć boje aż do 13 sierpnia 1521 r., nim zwyciężył ostatniego króla Azteków - Guatemoca. Azteccy mieszkańcy byli przerażeni tą klęską i zachłannością Hiszpanów. Między tymi dwoma narodami istniały olbrzymie różnice w kulturze, mowie, religii i zwyczajach. Trudno było znaleźć wspólny język. Zwycięzcy siłą zmuszali Azteków do przyjęcia wiary katolickiej. Byli jednak również i tacy misjonarze, którzy próbowali wprowadzić nową religię w sposób pokojowy i przy pomocy dialogu. 10 lat po hiszpańskim podboju miały miejsce objawienia Matki Bożej w Guadelupe. Przytaczamy tekst tubylca Nicana Mopohuna, przypisany Antoniemu Valeriane, jako najbardziej wiarygodny i dokładny oraz posiadający historyczną wartość.
W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.
Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
Ledwo narodzone – a już w obliczu głodu. Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci UNICEF ostrzega, że w Strefie Gazy coraz więcej niemowląt rodzi się już z niedowagą. Przyczyną jest niedożywienie kobiet w ciąży, które jak efekt domina przenosi się na ich dzieci, poinformowano 10 września zwracając uwagę, że niemowlęta z niedowagą mają 20 razy wyższe ryzyko śmierci niż niemowlęta o prawidłowej masie ciała.
Według organizacji, ostre niedożywienie zdiagnozowano u około 38 proc. kobiet w ciąży między lipcem a wrześniem. Schemat jest wyraźny: niedożywione matki rodzą dzieci z niedowagą lub urodzone przedwcześnie, które umierają na oddziałach intensywnej terapii noworodków w Strefie Gazy lub przeżywają, by same zmagać się z niedożywieniem lub potencjalnie dożywotnimi problemami zdrowotnymi – ostrzega rzeczniczka UNICEF Tess Ingram, która według ONZ przebywa obecnie w Strefie Gazy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.