Reklama

Porządkowanie pojęć

Szkoła pod kloszem

Niedziela Ogólnopolska 37/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co jest najważniejszym punktem odniesienia dla dzisiejszej szkoły? Tej, która po latach gwałtownych i pospiesznych zmian, niejasnych dla rodziców, nejasnych często dla nauczycieli, a nawet - nieraz - dla samych nadzorujących ich wykonanie, ma właśnie krótki moment oddechu? Bo zmiany, nazywane reformą oświaty, w zasadzie już się zakończyły. Jednak nieznana jest szerzej ich najgłębsza treść. Otóż tym najważniejszym punktem odniesienia jest ustrój społeczny. Ku organizacji życia zbiorowości kieruje szkoła współczesna uwagę ucznia i wysiłek nauczycieli. Przekonałam się o tym, przeglądając świadectwo szkolne ucznia szkoły podstawowej. Pierwsze zdanie na cenzurce brzmiało: „Uczeń jest miłym, koleżeńskim, pogodnym chłopcem”. W ten sposób podsumowano najważniejsze, z punktu widzenia celu nowej edukacji, osiągnięcie dziecka z całego roku pracy. Najbardziej liczy się nie dobry styl i inwencja w wypracowaniach z języka polskiego. Nie postępy w matematyce. Nie znajomość historii i geografii. Najważniejsze są jego relacje z kolegami i to, że daje się prowadzić. Najważniejsza jest jego postawa społeczna. Wiedza jest na dalszym planie. Ta szkoła należy do elitarnych szkół prywatnych i została wybrana przez rodziców, by - przy solidnym podejściu do nauczania - zapewniła właściwy klimat moralny dojrzewania ich dziecka. Niewątpliwie wszyscy się tam o to starali. A jednak nauczyciele zmuszeni zostali przez system oświatowy do oceny w pierwszym rzędzie „postawy prospołecznej” swoich wychowanków.
Współczesna zreformowana - już chyba ostatecznie, po wielu dziesięcioleciach prób i błędów - szkoła nie deklaruje nigdzie swoich głównych celów. Pozornie są to te same co zawsze cele. W rzeczywistości nastąpiło jednak znamienne przesunięcie. Można to wyczytać w dokumentach międzynarodowych, na które często powoływali się autorzy reformy oświaty, przede wszystkim w materiałach firmowanych przez Radę Europy. Szkoła ma przejąć funkcje wychowawcze rodziców i kształtować człowieka takiego, jaki potrzebny będzie w globalnym społeczeństwie. Jego zasadniczym walorem nie ma być myślenie, wiedza, ale sterowalność, zdolność podporządkowania się. Szkoła zreformowana ma kształtować te pożądane, z punktu widzenia pewnego projektu społecznego, postawy, a także selekcjonować ludzi według ich możliwości umysłowych. Temu ostatniemu zadaniu służą piętrzące się w głowach urzędników od oświaty i mnożące się, ponad wszelką miarę, w ciągu roku szkolnego testy. Kontrola i selekcja. Niczym w prowadzonej według „naukowych zasad” hodowli. Temu służą także „odkrycia” ostatnich lat, że edukację trzeba zaczynać od przedszkola, że dzieciom, które w wieku 6 lat pozostają przy mamie i tacie, dzieje się krzywda.
Dzisiejsza szkoła to także szkoła bombardująca uczniów informacją zbędną; szkoła, w której coraz mniej miejsca przeznacza się na poznawanie reguł rządzących światem, na rozumienie i korzystanie z dorobku poprzednich pokoleń, a coraz więcej - na poznawanie reguł rządzących współczesnymi społeczeństwami. Punktem odniesienia nie jest prawda, ale państwo lub organizacja państw i ustanowione przez nią zasady. Pewien utytułowany publicysta znanego tygodnika zauważył niedawno z przerażeniem, że absolwenci polskich szkół nie radzą sobie „z wypełnianiem formularzy, rozumieniem instrukcji użytkowania urządzeń” etc., zaś rolnicy „nie radzą sobie z przygotowaniem wniosków o dopłaty z Unii Europejskiej”. Nie radzą sobie, bo nie są dobrze wyedukowani. Nie zostali wystarczająco wyćwiczeni, by z największą biegłością spełniać rolę mrówek, krzątających się przy swoich małych obejściach, rolę trybików w machinie zbiorowego życia.
Twórczy, myślący w sposób dogłębny, niezależni i wolni Polacy nie są obecnie nikomu potrzebni. Polacy mający gruntowną znajomość filozofii, historii, literatury, kultury, mający wizję rozwoju własnego kraju; Polacy, którzy stawiają sobie wspaniałe cele - mają pozostać gdzieś na marginesie.
Ale wbrew tym pesymistycznym opiniom - ze szkołą polską nie jest jeszcze tak źle. Co prawda, coraz bardziej ciąży jej bezduszna, biurokratyczna kuratela, coraz bardziej krępuje kontrola nad rozwojem wolnych umysłów, ale są w niej wspaniali nauczyciele. Tacy, którzy nie tracą z pola widzenia człowieka, który został im powierzony. Nauczyciele, którzy prowadzą ku prawdziwej wiedzy i umiejętności dociekania prawdy. Jest im trudniej niż kiedykolwiek. Takich nauczycieli, takich dyrektorów szkół powinniśmy wspierać, rozumiejąc trudne warunki, w jakich przyszło im wypełniać swoje powołanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych?

2024-05-02 07:20

[ TEMATY ]

wstrzemięźliwość

Adobe Stock

W związku z przypadającą w piątek, 3 maja, w Kościele katolickim uroczystością Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, głównej patronki kraju, katolików nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Mimo uroczystości wierni nie są zobowiązani do udziału we Mszy świętej.

Zgodnie z obowiązującymi w Kościele katolickim przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku, chyba że w danym dniu przypada uroczystość. Post ścisły obowiązuje w Środę Popielcową i w Wielki Piątek.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: bp Turzyński do Polonii: bądźcie dumni, że jesteście Polakami

2024-05-02 16:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Polonia

bp Piotr Turzyński

Bartkiewicz / Episkopat.pl

bp Piotr Turzyński

bp Piotr Turzyński

- Bycie Polakiem i uczniem Maryi i Chrystusa to wielkie zadanie trwajcie w nim dobrze. Bądźcie dumni ze swojej polskości i trzymajcie wiarę mocno w sercu - mówił bp Piotr Turzyński. Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej przewodniczył Mszy św. na Jasnej Górze w obchodzonym dziś Dniu Polonii i Polaków Za Granicą.

Bp Turzyński w homilii zwrócił uwagę, że urodziliśmy się w określonym środowisku, na określonej ziemi oraz w określonej kulturze i my tego sami nie wybieraliśmy, dał nam to Bóg, który daje dobre dary, więc i polskość musi być dobrym darem i choć czasem boli, przysparza cierpień, to jest naszym darem. Dodał, że jako Polacy już w momencie chrztu otrzymaliśmy dar wiary, a dzięki niemu razem z Chrystusem przyszła Maryja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję