W zeszłym roku z powodu obostrzeń udało się zorganizować tylko jeden koncert w kościele św. Wojciecha w Jeleśni. Połączono go wówczas z oficjalnym nadaniem festiwalowi imienia śp. Łukasza Ząbka – kontrabasisty zespołu.
W tym roku program jest o wiele bogatszy. Orkiestra Kameralna Beskid SoundProject pod batutą Sebastiana Niemczyckiego gości w 6 kościołach z repertuarem kolędowym, gdzie w niecodziennym klimacie muzycznie przekazują dobrą nowinę o Narodzeniu Jezusa, pozwalając się odbiorcy zatrzymać się na chwilę i rozważać o Ewangelii.
Rozpoczęli występem w kościele św. Marii Magdaleny w Mazańcowicach, następnie w parafii w Leśnej k. Żywca i Matki Boskiej Częstochowskiej w Czernichowie.
W niedzielę 16 stycznia wystąpili w kościele św. Andrzeja Boboli w Bielsku-Białej; 23 stycznia - w kościele Chrystusa Króla w Bytomiu i na koniec 30 stycznia wystąpią o godz. 18 w bazylice mniejszej św. Mikołaja w Rychwałdzie.
Koncertom patronuje biskup Roman Pindel, kanclerz Międzynarodowej Kapituły Order Uśmiechu – Marek Michalak, wójt Gminy Jasienica Janusz Perzyna i Polski Związek Chórów i Orkiestr Oddział w Bielsku-Białej. Medialny patronat objęła „Niedziela”.
Trwa kolejna VIII edycja Niecodziennych Koncertów Kolęd (NKK) im. Łukasza Ząbka. - Gramy w hołdzie dla Łukasza, który dawał wielkie serce naszej orkiestrze. Przez 7 poprzednich edycji inaugurowaliśmy festiwal w kościele św. Marii Magdaleny w Mazańcowicach. W tym roku powróciły w nowym wydaniu i nowych miejscach, ponieważ chcieliśmy trafić z muzyczną Ewangelią jeszcze dalej, do nowych parafii i nowych odbiorców. Na cykl styczniowych koncertów składa się 5 spotkań w różnych miejscach – mówi Niedzieli Sebastian Niemczycki: pomysłodawca, organizator i kierownik artystyczny cyklu NKK odbywającego się pod patronatem „Niedzieli”, a także honorowym patronatem bp. Romana Pindla.
Wydarzenie zainaugurował koncert w święto Trzech Króli w kościele Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Krzyżowej, która jest rodzinną miejscowością patrona festiwalu – śp. Łukasza Ząbka.
Wiceminister obrony Cezary Tomczyk (L) i minister, członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (P)
Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak pytany w wywiadzie dla TVN 24, co spadło w Wyrykach, odpowiedział, że wszystko wskazuje na to, że była to rakieta wystrzelona przez nasz samolot. Dodał, że na pewno będzie komunikat w tej sprawie.
„Rzeczpospolita” podała we wtorek – powołując się na anonimowe źródła „w najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem państwa” – że dom, który został uszkodzony we wsi Wyryki w woj. lubelskim, nie został uszkodzony przez spadającego drona, a przez wystrzeloną przez polski samolot F-16 zabłąkaną rakietę przeciwlotniczą.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.