Reklama

Wiadomości

Prezentacja raportu: Zjawisko „przestępstw z nienawiści” Instytutu Ordo Iuris

– Kwalifikowanie jakiegoś czynu jako czyn z nienawiści, wskazuje, że ustawodawca widzi szczególne zagrożenie związane z czynnikami, takimi jak nienawiść etniczna, narodowościowa czy religijna – zauważył prezes Instytutu adwokat Jerzy Kwaśniewski podczas konferencji, na której przedstawiono główne tezy raportu: „Zjawisko przestępstw z nienawiści” przygotowanego przez Fundację Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.

[ TEMATY ]

raport

przestępstwo

nienawiść

Artur Stelmasiak/Niedziela

Konferencja w KAI

Konferencja w KAI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opracowanie przedstawia zasady regulacji prawnych dotyczących zwalczania przestępstw z nienawiści, jak również odpowiada na pytanie, czy w polskim systemie prawnym konieczne jest wprowadzenie pojęcia „mowy nienawiści”.

Prezes Instytutu na rzecz Kultury Prawnej mec. Jerzy Kwaśniewski wskazał na trzy główne grupy przestępstw z nienawiści: nienawiść etniczna, narodowościowa i religijna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomniał spektakularne przestępstwa z nienawiści skierowane przeciwko chrześcijanom, jakie miały miejsce w ostatnim czasie w Polsce: pobicie w parku siedleckim zakonnika ze skutkiem śmiertelnym o. Maksymiliana Świerżewskiego, inne ataki na kapłanów, w tym dwa ze skutkiem śmiertelnym w 2021 r., naruszanie uczuć religijnych przez celebrytów, którzy uniknęli odpowiedzialności karnej. Prezes Instytutu zwrócił uwagę, że działacze społeczni, jak liderzy strajku kobiet, publicznie pochwalali ataki na świątynie, nie spotykając się z konsekwencjami prawnymi.

Dochodziło także do dziesiątków aktów nienawiści wobec mniejszości etnicznych czy narodowych, Ukraińców czy Romów, dodawał.

Reklama

Jeden z autorów Raportu obecny na konferencji Przemysław Pietrzak, podsumowując akty nienawiści skierowane przeciwko chrześcijanom w 2020 roku, zauważył, że przeważają one nad innymi aktami w tej dziedzinie. Są to głównie ataki przeciwko mieniu kościelnemu, dewastacja kościołów, niszczenie krzyży czy kapliczek. Ale są także ataki na kapłanów. Wszystkie te akty nienawiści wskazują tendencję wzrostową. Dane za 2021 rok są dopiero w opracowaniu. Szacuje się, że zgłaszany jest tylko niewielki procent aktów nienawiści wynikających z chrystianofobii.

Raport uwypukla kolejne niebezpieczne zjawisko: oportunizm organów ścigania. Zauważalna jest niechęć do ścigania czynów, które są czynami skierowanymi przeciwko chrześcijanom, miejscom kultu, symbolom religijnym.

– Kary za wyżej wymienione przestępstwa są stosunkowo niskie i nie spełniają swej roli prewencyjnej. Prawo karne jest skuteczne wtedy, kiedy kara jest nieuchronna – podsumował Przemysław Pietrzak.

– Kwalifikowanie jakiegoś czynu jako czyn z nienawiści, wskazuje, że ustawodawca widzi szczególne zagrożenie związane z czynnikami, takimi jak nienawiść etniczna, narodowościowa, religijna – zauważył prezes Kwaśniewski. Według mecenasa nie ma potrzeby rozszerzania tej kategorii o przesłanki niejasne, przesłanki o płynnej treści, takie jak tożsamość płciowa czy orientacja seksualna. Nie ma bowiem jasnej definicji, czym jest orientacja seksualna, ma ona charakter płynny, deklaratywny, podobnie nie ma jasnej definicji, czym jest tożsamość płciowa, to pojęcie nie jest ściśle zdefiniowane, uzasadniał.

W Polsce nie mamy licznych orzeczeń w sprawach o obrazę uczuć religijnych. Zapada ich kilkadziesiąt rocznie, ale większości z nich nie znamy. W głośnych postępowaniach, jak np. w przypadku podeptania wizerunku Najświętszej Maryi Panny butem i pokazania tego w Internecie, sąd uniewinnił sprawcę.

Reklama

– Mamy powody by sądzić, że zarzuty są stawiane w kilku procentach spraw motywowanych nienawiścią – powiedział mec. Kwaśniewski. Warto pamiętać o przewlekłości postępowań w Polsce. Jako przykład mec. Kwaśniewski podał postępowanie w sprawie sztuki w Teatrze Powszechnym z zarzutami o obrazę uczuć religijnych sprzed kilku lat – do tej pory sprawa nie ma swojego finału, dodał.

Prezes Instytutu zwrócił uwagę, że w dokumentach Unii Europejskiej pojawia się pojęcie „mowa nienawiści”. Jest to jednak pojęcie tak niedoprecyzowane, że może stać się wytrychem zmierzającym do ograniczenia wolności słowa.

– „Mowa nienawiści” jest przesłanką do zamykania kont na Facebooku, ograniczania tekstów Youtuba. Jeśli te same procedury, które obowiązują w przestrzeni medialnej, zostałyby wprowadzone na poziomie prawa karnego, to oznaczałoby, że podobne instrumenty cenzorskie będą obowiązywały nie tylko w przestrzeni cyfrowej, ale w przestrzeni realnej, będą dotyczyły prasy, sztuki, publikacji naukowych uzasadniał. – Wrócilibyśmy do sytuacji, w której wszelkie wolności poddane są dyktatowi z góry zaprogramowanej, dopuszczalnej debaty publicznej. Jednym słowem, władza publiczna miałaby możliwość decydowania, o czym wolno rozmawiać, a o czym nie wolno, a to zaprzecza podstawowym zasadom demokratycznego państwa prawnego – konkludował mec. Kwaśniewski.

Na konferencji omówiono także, w jaki sposób chronione są uczucia religijne w innych krajach Europy. – Obserwujemy eskalację nienawiści religijnej w innych krajach Europy, przede wszystkim we Francji. Ale i w Niemczech, i krajach Beneluksu widać wzrastającą ilość aktów antysemickich i antyislamskich. Dopiero trzecią grupę stanowią akty antychrześcijańskie w tych krajach – powiedział mec. Kwaśniewski.

Reklama

Karanie za obrazę uczuć religijnych jest normą europejską, ale skuteczność wymiaru sprawiedliwości poza Polską jest większa, podsumowali autorzy raportu.

Raport Instytutu Ordo Iuris jest pierwszym z trzech raportów, które Instytut przygotowuje. Kolejny będzie dotyczył postulatów penalizacji „mowy nienawiści” i wskazywał na zagrożenia wynikające z prób skodyfikowania zakazu posługiwania się „mową nienawiści”. Ostatni raport będzie stanowił poradnik dla organów ścigania, policji i Prokuratury, który zajmie się problemem, w jaki sposób organy ścigania powinny działać w sprawach chrystianofobii.

Konferencję przygotowaną przez Katolicką Agencję Informacyjną poprowadził Marcin Przeciszewski.

Pełna wersja Raportu dostępna jest na stronie: https://ordoiuris.pl/

2022-01-27 17:31

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sosnowiec: Zatrzymano księdza po zgłoszeniu delegata biskupiego ds. ochrony dzieci i młodzieży

[ TEMATY ]

przestępstwo

diecezja sosnowiecka

delegat biskupa ds. ochrony dzieci i młodzieży

54‑letni ksiądz

Adobe Stock

Policja zatrzymała we wtorek 54-letniego księdza z diecezji sosnowieckiej

Policja zatrzymała we wtorek 54-letniego księdza z diecezji sosnowieckiej

Na polecenie sosnowieckiej prokuratury policja zatrzymała we wtorek 54-letniego księdza z diecezji sosnowieckiej, któremu śledczy zarzucają dwa przestępstwa na szkodę dzieci, chodzi m.in. o przestępstwo o charakterze seksualnym zagrożone nawet karą dożywocia - dowiedziała się PAP w prokuraturze.

To już czwarta osoba zatrzymana w ramach dużego śledztwa, prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Sosnowcu. Przeciw jednej z nich prokuratura w połowie kwietnia skierowała do sądu akt oskarżenia. W postępowaniu jest więc obecnie trzech podejrzanych - dwaj czynni księża i jeden były już duchowny z diecezji sosnowieckiej.
CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk do księży: nie jesteśmy tylko urzędnikami, ale pasterzami, którzy mają być blisko powierzonych sobie ludzi

2025-06-25 18:15

[ TEMATY ]

Bydgoszcz

Diecezja Bydgoska

„Nie jesteśmy tylko urzędnikami, ale pasterzami, którzy mają być blisko powierzonych sobie ludzi” - mówił bp Krzysztof Włodarczyk, który wręczył 25 czerwca w swojej rezydencji dekrety najbliższym współpracownikom, dokonując tym samym corocznych zmian personalnych.

Na początku bp Włodarczyk skierował do obecnych kapłanów prośbę, by „zawsze i z otwartym sercem przyjmowali parafian i parafię, jako cząstkę diecezji bydgoskiej. Zachęcił także do współpracy ze wspólnotami, samorządami i instytucjami, które są otwarte na daną parafię. - Pamiętajcie, by wszystkich traktować w sposób podmiotowy, być otwartym na nowe powiewy Ducha Świętego, który rozdaje również nowe charyzmaty - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Wielka Brytania: pracownik ma prawo wyrażać chrześcijańskie poglądy

2025-06-26 08:19

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

Vatican Media

Kamieniem milowym dla utrzymania wolności religii i słowa w miejscu pracy jest niedawna wygrana w brytyjskim Sądzie Najwyższym.

7 lat trwała batalia nauczycielki, zwolnionej z pracy za udostępnianie na Facebooku wpisów, krytykujących promowanie ideologii gender w szkołach podstawowych. Precedensowy wyrok wskazuje, że pracownicy mogą wyrażać swoje religijne poglądy również w mediach społecznościowych bez ryzyka zwolnienia, o ile nie stosują nienawistnego języka i nie nawołują do przemocy. Brytyjscy pracodawcy muszą teraz stosować ścisłe kryteria oceny proporcjonalności reakcji na poglądy pracowników i nie mogą działać na podstawie potencjalnych strat wizerunkowych, ani tzw. „heckler’s veto” (czyli obaw przed przykrościami ze strony innych).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję