Reklama

Prosto i jasno

Ojciec Ojców

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy, kto odwiedza grób Jana Pawła II w Grotach Watykańskich, oprócz imienia Papieża oraz daty Jego pontyfikatu, ze wzruszeniem wpatruje się w napis na marmurowej płycie pp (Pater Patrum - Ojciec Ojców). Faktycznie, Papież Polak poczuwał się do bycia ojcem całego Kościoła, był ojcem nie tylko tych, którzy są w Kościele, ale także tych, którzy z różnych przyczyn znaleźli się poza Kościołem. Był ojcem wymagającym dla wierzących, znakiem sprzeciwu dla tych wszystkich, którzy chcieliby z Kościoła uczynić towarzystwo wzajemnej adoracji albo związek wierzących inaczej. Dwukrotnie w ostatnim czasie mówił o tym kard. Joseph Ratzinger - wybrany na następcę Jana Pawła II na Stolicy Piotrowej.
Najpierw uczynił to kard. Ratzinger w rozważaniu IX stacji Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum w Wielki Piątek. Zatrwożył wówczas wielu katolików, mówiąc o „brudzie w Kościele”, porównując Kościół do tonącej łodzi; drugi raz - w dniu rozpoczęcia konklawe podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra: zaszokował samych kardynałów obrazem świata jako rozszalałego morza, po którym pływa tonąca łódka Kościoła. On także na pytanie, czy chciałby zostać papieżem, odpowiedział: „Po Janie Pawle II tylko ktoś szalony mógłby tego pragnąć”.
Sądzę, że kard. Ratzinger, roztaczając przed kardynałami elektorami wizję świata, który tonie w grzechu i błędzie, który oddalił się od nauki Chrystusa i podąża w niepokojącym kierunku, mimo woli nawiązywał do objawień fatimskich.
Nasuwają się dwa proste wnioski. Pierwszy: został dany Kościołowi i światu wielki autorytet moralny w osobie Jana Pawła II, aby w nadchodzących czasach walki z podstawowymi wartościami człowieka każdy poszczególny wierzący mógł się do niego odwołać. Drugi wniosek: kardynałowie wybrali na Stolicę św. Piotra byłego Prefekta Kongregacji Nauki Wiary, aby Kościół w nadchodzących trudnych latach mógł pozostać ortodoksyjny.
Pisząc te słowa, myślę też o imieniu przybranym przez nowego Papieża. To św. Benedykt, patron Europy, w VI wieku uratował chrześcijaństwo przed naporem ludów barbarzyńskich. Kiedy rozpadało się Imperium Rzymskie, spodziewano się również upadku Kościoła jako religii państwowej. Tymczasem św. Benedykt, zakładając pierwsze klasztory, kształcąc swoich mnichów, nawiązując kontakty z najeźdźcami, dewizą: ora et labora (módl się i pracuj) ocalił i wiarę, i kulturę.
Dzisiaj Kościół jest atakowany z podobną furią z zewnątrz przez uchwalane barbarzyńskie ustawy, natomiast od wewnątrz próbuje się go przerobić w instytucję na wskroś demokratyczną, proponując zwołanie nowego soboru, aby przemyśleć kwestie bezżenności księży czy kapłaństwa kobiet… Tego wszystkiego jest świadomy Papież Benedykt XVI, który jeszcze jako dziekan Kolegium Kardynalskiego mówił we wspomnianym kazaniu, że wielu chrześcijan miota się z jednej skrajności w drugą: od marksizmu do liberalizmu aż po libertynizm; od kolektywizmu do radykalnego indywidualizmu; od ateizmu do niejasnego mistycyzmu religijnego; od agnostycyzmu po synkretyzm itd. „Każdego dnia rodzą się nowe sekty i urzeczywistnia się to, co św. Paweł nazywa oszustwem ze strony ludzi i przebiegłością w sprowadzaniu na manowce fałszu”.
Tak w swoim nauczaniu Jan Paweł II, jak i jego najbliższy współpracownik, obecnie Papież Benedykt XVI, są świadomi, że posiadanie przez kogoś jasnej wiary, zgodnej z Credo Kościoła, bywa dzisiaj określane fundamentalizmem, że ktoś, kto nie idzie z prądem mód i nowinek, może być uznany za konserwatystę. I to jest to nowe barbarzyństwo, ów nowy relatywizm, będący ogromnym zagrożeniem dla Kościoła. Przejawia się w tym, że każdy w sposób dowolny odpowiada na wielkie pytania ludzkiego bytu: o sens życia, o śmierć, o Boga, a także o kwestie etyczne, które Bóg tak jasno przekazał w Dekalogu. Odrzucenie Dekalogu zagraża nie tylko wierze, ale prowadzi ludzkość prostą drogą ku samozagładzie.
Jan Paweł II, Ojciec Ojców, poznał się doskonale na barbarzyńskich owocach współczesnej demokracji, ostrzegał, że na zgliszczach marksistowskiego „imperium zła”, walczącego z Bogiem przemocą, zrodził się nowy totalitaryzm w sferze ducha, łamanie serc i sumień za pomocą fałszywie pojętej wolności. Dzisiaj, kiedy dziedzictwo Ojca Ojców objął jego godny następca, od 1981 r. jego najbliższy współpracownik, można mieć pewność, że będzie chciał ocalić zagrożone fundamenty wiary. A będąc z natury człowiekiem wymagającym, przy tym życzliwym, łagodnym i skromnym, nie stanie się po wielkim Janie Pawle II może wielkim inkwizytorem, ale nadal będzie potrafił - jak dotąd - kierować się zasadą: dobro polega także na umiejętności mówienia „nie”, a nie na przyznawaniu wszystkim racji. Tym ulubionym powiedzeniem kard. Ratzingera można powitać go jako Papieża Benedykta XVI w gronie Ojca Ojców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV ujawnił, dokąd pragnie pojechać w następną podróż apostolską

2025-12-03 10:18

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Na pokładzie samolotu z Bejrutu do Rzymu, po zakończeniu swej pierwszej podróży apostolskiej – do Turcji i Libanu - Papież Leon XIV ujawnił, dokąd chciałby się wybrać w kolejne podróże apostolskie. Mówił m.in. o Afryce.

Podczas konferencji prasowej w samolocie z Bejrutu do Rzymu dziennikarka argentyńskiej „La Nación” Elisabetta Piqué zapytała Leona XIV, dokąd zamierza się wybrać w następną podróż apostolską i czy będzie to Ameryka Południowa.
CZYTAJ DALEJ

Czas nadziei. Donald Turbitt w Polsce

2025-12-04 07:00

Marzena Cyfert

Donald Turbitt na spotkaniu z Mężczyznami Świętego Józefa we Wrocławiu

Donald Turbitt na spotkaniu z Mężczyznami Świętego Józefa we Wrocławiu

30 listopada we Wrocławiu rozpoczęła się tygodniowa polska trasa Donalda Turbitta – amerykańskiego strażaka, ewangelizatora, założyciela międzynarodowego ruchu Mężczyźni Świętego Józefa.

Pierwszym miejscem jego pobytu była parafia św. Maksymiliana Marii Kolbego na Gądowie, gdzie wygłosił konferencję zatytułowaną „Czas nadziei – siła, która podnosi mężczyzn”. Donald Turbitt mówił do wrocławskich Mężczyzn Świętego Józefa o nadziei, która zawsze jest w Panu, ale nie jest emocją czy optymizmem, lecz duchową siłą. A zaczyna się tam, gdzie mężczyzna pozwala Bogu dotknąć swojej słabości.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz niezwykłej działalności

2025-12-04 11:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

80 lecie działalności Łódzkiego Oddziału Wojewódzkiego Ligi Kobiet Polskich

80 lecie działalności Łódzkiego Oddziału Wojewódzkiego Ligi Kobiet Polskich

W Klubie Nauczyciela świętowano 80 lat działalności Łódzkiego Oddziału Wojewódzkiego Ligi Kobiet Polskich. Stowarzyszenie zrzesza kobiety niezależnie od ich światopoglądu, przekonań politycznych, przynależności do innych organizacji. Przybyłych gości powitała prezes Maria Jolanta Foksińska – Boguszewska. Pani Prezes przybliżyła historię powstania stowarzyszenia w 1945 roku. Obecnie oddział prowadzi poradnię prawno – społeczną, punkt wsparcia rodziców i dzieci niepełnosprawnych, punkt wsparcia seniorów, oferuje bezpłatne obdukcje oraz porady psychologiczne i mediacyjne. Za swoją działalność został odznaczony w 1965 r. Honorową Odznaką Miasta Łodzi, a w roku 2000 Odznaką Za Zasługi dla Miasta Łodzi.

- Jesteście przykładem prężnie działającej od lat organizacji, która niesie pomoc wtedy, kiedy jest taka potrzeba. Uświadamia i pomaga w sytuacjach kryzysowych – zauważyła Hanna Zdanowska prezydent Miasta Łodzi. W imieniu kard. Grzegorza Rysia i własnym ks. kan. Wiesław Kamiński dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Archidiecezji Łódzkiej złożył najlepsze życzenia wszystkim paniom pracującym na rzecz Ligi Kobiet. - Wiele pań, które widzę na tej sali, to są moje parafianki, współpracujemy na co dzień staramy się robić coś dobrego. Co w lidze jest takiego dla mnie inspirującego? Przede wszystkim charyzma i energia, zawsze podziwiam siłę, która bije od pań i której można się uczyć. Jako, że jestem pszczelarzem, żeby liga miała energię, a przynajmniej zarząd, to przyniosłem słoik dobrego miodu z mojej pasieki – powiedział ks. Wiesław.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję