Po śmierci Jana Pawła II z różnych stron świata, od różnych społeczności i instytucji napłynęły kondolencje, a wśród nich także od stale rosnącej diaspory czeczeńskiej w Polsce, która przekazała je na ręce Episkopatu Polski. Podaję niżej w tłumaczeniu z języka rosyjskiego fragmenty tego poruszającego tekstu (o ile wiem, dotąd nieopublikowanego w żadnych środkach przekazu).
„Wyrazy współczucia od uchodźców z Czeczenii, znajdujących się w Ojczyźnie Jana Pawła II z powodu ciężkiej sytuacji panującej w ich kraju. Jesteśmy głęboko zasmuceni i przeżywamy wraz z narodem polskim oraz całym światem katolickim i chrześcijańskim śmierć Jana Pawła II. Przestało bić serce człowieka o wielkiej duszy... Jego życie było chwalebnym i heroicznym przykładem do naśladowania dla wielu, wielu ludzi wierzących na całym globie. Jan Paweł II pozostał do końca swoich dni wierny biblijnym zasadom służby Bogu i miłości do ludzi. (...)
W jednej ze swych przypowieści skierowanych do narodu żydowskiego Jezus powiedział, że nie ma większej ofiary na ziemi, jak oddanie swego życia dla drugiego człowieka - i sam je oddał w męce na krzyżu, dla zbawienia wielu od władzy grzechu. Jego przykładem kierował się Jan Paweł II. (...)
Szczególny podziw i uznanie dla Jana Pawła II wzbudził fakt, że wolny od pewnych uprzedzeń swoich poprzedników, ofiarował szlachetny owoc skruchy za historyczne grzechy Kościoła katolickiego, umieszczając w Ścianie Płaczu w Jerozolimie prośbę o ich odpuszczenie. Już w starożytności Jan Chrzciciel upominał: «Kajajcie się, aby przybliżyło się Królestwo Boże!». (...)
Niestety, Jego błogosławiony głos nie został usłyszany przez wszystkie odłamy chrześcijaństwa i religie świata. Dlatego często jesteśmy świadkami, jak przywódcy niektórych wyznań chrześcijańskich, wbrew wszelkim przykazaniom Bożym, wieszają krzyże na szyjach swoich żołnierzy, udzielając im swego błogosławieństwa w złej, obcej nauce Chrystusa sprawie (...)”.
Autorzy listu kondolencyjnego nie stawiają kropki nad „i”, jest jednak jasne, iż chodzi im o Cerkiew rosyjską i o Aleksieja II, który w sprawie wojny Rosji z Czeczenią zajął stanowisko zgodne z poglądami kremlowskich władz i nigdy nie potępił zbrodni rosyjskich żołnierzy. Tego samego Aleksieja II, który uniemożliwił pielgrzymkę Jana Pawła II do Rosji...
W cytowanym liście zawarte jest wezwanie do modlitwy za duszę zmarłego Papieża, a także o kontynuację misji pojednania i pokojowego współistnienia wszystkich religii świata przez Jego Następcę na tronie Piotrowym.
Pomóż w rozwoju naszego portalu