Reklama

Kardynał Stefan Wyszyński - świadek wiary (cz. 242)

Niedziela gnieźnieńska 38/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

21 grudnia 1966 r. kard. Stefan Wyszyński otrzymał telegram od Ojca Świętego Pawła VI z upoważnieniem do udzielenia przez wszystkich biskupów ordynariuszy błogosławieństwa apostolskiego na zakończenie roku Tysiąclecia Chrztu Polski. W depeszy były także życzenia dla narodu polskiego. Upoważnienie oznaczało jedno - Papież nie przyjedzie do Polski. Oczywiście, Ksiądz Prymas przewidywał, że tak się stanie, bo takie zakończenie sprawy sugerowały komunikaty Radia Watykańskiego na temat bożonarodzeniowych planów Pawła VI, jak i artykuły w polskiej prasie, będące wyrazem aktualnego nastawienia władz komunistycznych do ewentualnego przyjazdu Następcy św. Piotra. Jednak gdzieś w sercu tliła się jeszcze nadzieja, że wiara narodu polskiego wsparta zostanie obecnością Ojca Świętego.

Ostatnie godziny roku jubileuszowego kard. Stefan Wyszyński spędził w archikatedrze św. Jana w Warszawie. Tuż przed północą przy wtórze dzwonów katedralnych i wszystkich warszawskich świątyń zostały odśpiewane Ciebie, Boga, wysławiamy i Wierzę. Zarówno katedra św. Jana, jak i kościoły w całej Polsce, mimo noworocznych zabaw i bali, były wypełnione wiernymi.

O północy rozpoczęła się Msza św. Prymas Tysiąclecia wygłosił kazanie, w czasie którego dokonał pierwszego podsumowania zakończonego

Milenium Chrztu Polski, podkreślając dary, jakich Bóg udzielił całemu narodowi i każdemu Polakowi z osobna. Nakreślił zadania duszpasterskie Kościoła w Polsce, które miały opierać się na "Społecznej Krucjacie Miłości".

Po powrocie do domu raz jeszcze wrócił do oceny minionych dziesięciu lat: Wielkiej Nowenny i Tysiąclecia Chrztu Polski. Zapiski z tą datą są wyjątkowo obszerne. O osobowości Księdza Prymasa najwięcej zdaje się mówić krótki końcowy fragment podkreślający zasługi ludzi, którzy zaangażowali się w to dzieło. Kard. Wyszyński, autor samej koncepcji obchodów Milenium i przygotowań do niego, jak również inspirator wielu konkretnych działań, nie przypisał sobie zasług, lecz dostrzegał innych:

O zasługach ludzi trudno mówić dziś sprawiedliwie. Działali oni w środowisku ludzi wierzących, mogli drażnić obojętnych i "postępowych", którzy w swej zarozumiałości przypisywali sobie pełniejsze rozumienie katolicyzmu. Środowisko modlących się było głównym odbiorcą pracy Wielkiej Nowenny. Ostrożnych zraziła polityczna propaganda antynowennowa. Również tych, dla których tematyka Wielkiej Nowenny była zbyt trudna i obfita, tak że za nią nie nadążali - praca pozostawiła na boku. Nie mówię o wrogości do Wielkiej Nowenny ateistów z "Argumentów", członków partii i "Paxu". Rezerwę zachował "Tygodnik Powszechny" i "Znak", wraz z ośrodkami KIK. - Mocno poparły Wielką Nowennę zakony, zarówno męskie, jak i żeńskie. Wielką zasługę w dziedzinie organizacji wykonawczej ma zakon Ojców Paulinów, głównie ojcowie Wrzalik, Tomziński, Kosiak i o. Teofil, przeor; poparli oni pracę Instytutu Prymasowskiego i nieśli pomoc członkiniom w ich pracy organizacyjnej i propagandowej. - Wielkie zasługi ma Komisja Maryjna, a głównie biskup Z. Goliński i biskup J. Czerniak. Wszystkich innych ludzi, którzy od początku Wielkiej Nowenny stanęli wytrwale przy Episkopacie, nagrodzi Jezus Chrystus, którego Matka została tak uczczona w Polsce milenijnej.

Po zakończeniu niezwykle pracowitego roku Ksiądz Prymas udał się na zimowy odpoczynek do Lasek, gdzie przebywał w dniach 10-29 stycznia.

W tym czasie, 20 stycznia, w Warszawie doszło do posiedzenia Komisji Wspólnej Episkopatu i Rządu. Już początek zapowiadał, że atmosfera będzie gorąca. Szczególnie "podminowany" zdawał się być reprezentant rządu Zenon Kliszko. Dopiero wrócił z Moskwy, z tajnej narady z przywódcami sowieckimi. Nie potrafił ukryć atmosfery tamtych obrad i zmęczenia. Już na wstępie pełnym pretensji głosem zapytał o to, co dzieje się z bp Klepaczem, który jest członkiem Komisji, a nie przybył na spotkanie. W tym czasie bp Klepacz już bardzo poważnie chorował, a właściwie umierał.

Na początku biskupi złożyli protest przeciwko planom likwidacji seminariów.

Posiedzenie dotyczyło uchwalenia regulaminu seminariów. Trwało blisko dwie i pół godziny i mimo wybuchów wściekłości Zenona Kliszki miało dość monotonny przebieg. Najpierw Kliszko mówił, że punktem wyjścia jest fakt, że seminaria podlegają Minsterstwu Oświaty na podstawie rozporządzenia tegoż Ministerstwa z 1961 r. Na co bp Zygmunt Choromański odpowiadał, że nie, i nie ma mowy o nadzorze Ministerstwa nad seminariami. Wtedy Kliszko ze wściekłością odczytywał przywieziony przez siebie regulamin seminariów, który zawierał: prawo wizytacji i hospitacji, dołączenie do przedmiotów obowiązkowych wykładanych w seminariach nauki o Polsce współczesnej, prawo do wydawania zarządzeń powizytacyjnych, prawo do oceny programów nauczania, również teologii, obowiązek zgłaszania kandydatów na rektorów i wykładowców, przedstawienie szczegółowego programu wykładów. Oczywiście, biskupi sprzeciwili się kategorycznie takim żądaniom, argumentując, że nie pozwalają na to ani przepisy prawa kościelnego, ani odpowiednie rozporządzenia Stolicy Apostolskiej. Zaraz też próbowali przedstawić swój projekt regulaminu opartego na naczelnej zasadzie, że seminaria nie mogą być nadzorowane przez państwo. Ale rozwścieczony do czerwoności Kliszko nie pozwalał. I tak kilka razy według tego samego schematu. Kliszko i Sztachelski - jak to określił na podstawie relacji bp. Choromańskiego Ksiądz Prymas - byli usposobieni odpornie na wszelkie argumenty, bp Dąbrowski z tej samej parafii, a bp Choromański odpowiadał spokojnie i wytrwale - Nadzór nie.

Nic zatem dziwnego, że w tym składzie, zwłaszcza z nie panującym nad sobą Kliszką, nie mogło dojść do jakiegokolwiek porozumienia. Storna kościelna przystała na propozycję przedstawicieli władzy, aby odpowiedni dokument przygotowała podkomisja z udziałem bp. Bronisława Dąbrowskiego i kierownika Urzędu do Spraw Wyznań Aleksandra Skarżyńskiego. Widać było, że komunistom bardzo zależało na pośpiechu. Kard. Wyszyński domyślał się, że związane jest to z udaniem się do Moskwy, tym razem z oficjalną wizytą, przedstawicieli rządu.

27 stycznia zmarł bp Michał Klepacz. Cztery dni później Ksiądz Prymas podczas pogrzebu podkreślił jego zasługi dla Kościoła w Polsce. Mówił m. in.:

Mimo swej niezwykłej dyskrecji i subtelności, miał biskup pełne rozeznanie i zrozumienie doniosłości problemów i spraw, które musiał dotykać. A dotykał ich wielokrotnie. [...] Pozostał tej pracy wierny do końca.

30 stycznia doszło do spotkania podkomisji w sprawie seminariów. Aleksander Skarżyński zapoznał się z propozycją regulaminu przedstawioną przez Episkopat, ale nie zajął w tej sprawie żadnego stanowiska. Bp Dąbrowski przedłożył mu natomiast pisemną opinię o projekcie rządowym.

Tego samego dnia świat obiegła sensacyjna wiadomość: papież Paweł VI 2 lutego miał przyjąć przebywającego we Włoszech przewodniczącego Rady najwyższej ZSRR Nikołaja Podgornego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Przybylski do górników: Jesteście ludźmi nadziei

2025-12-04 17:34

[ TEMATY ]

barbórka

abp Andrzej Przybylski

PAP/Jarek Praszkiewicz

KATOWICE. BARBÓRKA - PRZEMARSZ ORKIESTRY GÓRNICZEJ

KATOWICE. BARBÓRKA - PRZEMARSZ ORKIESTRY GÓRNICZEJ

- Przecież każdy z was, górników, pracuje bardzo ciężko nie dla samej pracy. Nie zjeżdżacie na dół tylko ze względu na samych siebie. Wykonując swoją ciężką pracę dajecie nadzieję - mówił abp Andrzej Przybylski w czasie uroczystości barbórkowych na terenie KWK „Wesoła” w Mysłowicach.

W kopalnianej cechowni zgromadzili się górnicy oraz ich rodziny i pracownicy kopalni. Homilię skierowaną do górniczej braci abp Andrzej Przybylski rozpoczął od przypomnienia, że każda Barbórka to wielkie święto górników, w czasie którego wiele osób przypomina sobie o ich ciężkiej i niebezpiecznej pracy. - Popłynie dziś z pewnością dużo słów w stronę polskich górników, wiele gratulacji, życzeń, wiele modlitw. Pewnie też dzisiaj będzie sporo obietnic. Będzie też dużo gorących dyskusji nad przyszłością naszego górnictwa. Ale na dzisiejszy dzień sam Pan Bóg kieruje do was jedno bardzo ważne życzenie i jedną bardzo ważną prośbę. Kieruje to życzenie przez słowa proroka Izajasza: „Złóżcie nadzieję w Panu na zawsze, bo Pan jest wiekuistą skałą" - mówił abp Przybylski.
CZYTAJ DALEJ

Słynny już na świecie film „Najświętsze serce” trafi do polskich kin!

2025-12-05 10:12

[ TEMATY ]

film

Najświętsze Serce

Karol Porwich/Niedziela

Fenomen francuskiego kina religijnego wreszcie zobaczą polscy widzowie. Głośny film „Najświętsze serce” („Sacré Coeur”) – produkcja, która we Francji stała się sensacją i nieoczekiwanym przebojem box office’u – wejdzie do polskich kin 20 lutego 2026 r. Dystrybutorem jest Rafael Film.

„Najświętsze serce”, wyreżyserowane przez Sabrinę i Stevena Gunnell, zaskoczyło francuską branżę filmową już w pierwszym tygodniu wyświetlania: uzyskało najlepszy od 2021 r. wynik liczby widzów na jedno wyświetlenie. Mimo skromnego budżetu i braku znanych nazwisk film przyciągnął tłumy – przed kinami ustawiały się kolejki, a widzowie opuszczali seanse głęboko poruszeni. Dodatkowej rozgłosu dodały kontrowersje: zakaz ekspozycji plakatów w metrze i na dworcach czy odwołanie seansów w Marsylii tylko zwiększyły zainteresowanie publiczności. W kilka tygodni film obejrzało ponad 400 tys. widzów.
CZYTAJ DALEJ

Paryż: potrzeba 140 mln euro, by dokończyć odbudowę katedry Notre-Dame

2025-12-05 13:18

[ TEMATY ]

Notre Dame

Adobe Stock

Choć zniszczona w pożarze z 2019 roku katedra Notre-Dame w Paryżu została oddana przed rokiem do użytku wiernych i turystów, to do ukończenia jej odbudowy potrzebnych jest jeszcze 140 mln euro - szacują instytucje odpowiedzialne za prace renowacyjne.

Dotychczas na odbudowę świątyni zebrano ponad 840 mln euro od około 340 tys. darczyńców ze 150 państw świata. Suma ta pozwoliła na zabezpieczenie bryły, odbudowę iglicy, a także głównych struktur zewnętrznych i wewnętrznych, z zawaloną częścią dachu na czele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję