Reklama

Krótko o prawdach wiary chrześcijańskiej
Kompendium KKK

Dlaczego wierzymy w jednego tylko Boga?

Niedziela Ogólnopolska 9/2006, str. 16

Andrzej Rublow “Trójca Święta”

Andrzej Rublow “Trójca Święta”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy naprawdę Bóg jest jeden jedyny?
Wielu ludzi w minionych wiekach wierzyło - i dziś wierzy - że bogów jest wielu, że toczą ze sobą nie tylko spory, ale i krwawe walki. Tak twierdzą np. wyznawcy hinduizmu oraz szintoizmu (Japonia). Czasami jednemu z bogów przyznają rolę nadrzędną, czasami twierdzą, że obok boga Dobra istnieje jego przeciwnik - bóg Zła. Wiarę w jedyność Boga głoszą trzy religie: judaizm, chrześcijaństwo i islam.
Kto zrozumiał, że jeden jest Bóg na Wysokościach, ten wyzwolił się z lęku przed byciem igraszką nieujarzmionych kosmicznych sił i przestał zabiegać o przychylność różnorakich bóstw, będących rzekomo ich władcami. Tam, gdzie uświadomiono sobie, że Bóg może być tylko jeden - rozsypywały się w pył, zapadały w nicość wszystkie czczone dotychczas bożyszcza.
„Ja jestem Jeden Jedyny. Nie ma oprócz mnie innych bogów” - zapewniał Izraelitów wielekroć Bóg, w którego wierzyli. Na licznych kartach Biblii rozbrzmiewa politowanie nad tymi, którzy oddają cześć bogom wykonanym ludzkimi rękami.
Wiarę w jedyność Boga potwierdził swym nauczaniem Jezus (K 37). Jednocześnie dawał do zrozumienia, że obok Ojca Niebieskiego On także jest Bogiem oraz że istnieje także Boska moc Ducha Świętego. To nauczanie doprowadziło chrześcijan do sformułowania wiary w Trójjedynego Boga (KKK 202).
Polemizując z grecko-rzymskimi zwolennikami wielobóstwa, pisarze chrześcijańscy pierwszych wieków przytaczali argumenty za jednością Boga. Tertulian (+230) stwierdzał: „Trzeba koniecznie, aby Byt Najwyższy był jedyny, to znaczy nie mający obok siebie nikogo równego. Gdyby Bóg nie był jedyny, nie byłby Bogiem” (Przeciwko Marcjanowi 1,3).
Wspierali jego argumentację tacy apologeci, jak Arnobiusz (+327) czy Laktancjusz (+330).
W Wyznaniu Wiary ogłoszonym przez Sobór Laterański IV (1215) czytamy: „Całą mocą wierzymy i bez zastrzeżenia wyznajemy, że jeden tylko jest prawdziwy Bóg, wieczny, nieskończony, niezmienny, niepojęty, wszechmocny i niewymowny, Ojciec i Syn, i Duch Święty: trzy Osoby, ale jedna istota, jedna substancja, czyli natura, całkowicie prosta”.
Sobór Watykański I (1870) nauczał: „Święty, Katolicki, Apostolski, Rzymski Kościół wierzy i wyznaje, że jest jeden Bóg prawdziwy i żywy, stwórca i Pan nieba i ziemi, wszechmogący, odwieczny, nieogarniony, niepojęty, nieskończony w dziedzinie rozumu i woli oraz wszelkiej doskonałości. Będąc jednostkową, zupełnie niezłożoną i niezmienną duchową substancją, winien być określany jako różny od świata w swej rzeczywistości i istocie, sam w Sobie i z Siebie w pełni szczęśliwy i nad wszystko, co poza Nim jest i pomyśleć się daje, niewypowiedzialnie wyższy”.

BÓG jest JEDEN, JEDYNY.
Nie chcę, by było wielu bogów.
Ty mi wystarczasz,
wypełniasz wszystko.
Jesteś Początkiem i Końcem
każdej miłości, nadziei i poznania.

* (K 37) to informacja, do jakiego akapitu Kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego autor powyższych refleksji nawiązuje. Natomiast (KKK 202) wskazuje akapit pełnej wersji Katechizmu Kościoła Katolickiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Trwają przygotowania Kaplicy Sykstyńskiej do konklawe

2025-05-03 11:04

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican News

Kaplica Sykstyńska została w ubiegłym tygodniu zamknięta dla zwiedzających. To tutaj odbędzie się wybór nowego papieża na konklawe, które rozpocznie się 7 maja. Pracownicy ekip technicznych przygotowują to miejsce na potrzeby kardynałów, którzy wybiorą nowego Biskupa Rzymu.

W Kaplicy Sykstyńskiej ustawiane są stoły, podesty, przygotowywane miejsce, gdzie stanie urna, do której kardynałowie wrzucać będą głosy. Posadzkę przykryto drewnianą podłogą.
CZYTAJ DALEJ

Królowa bliska każdemu człowiekowi

2025-05-03 20:02

Magdalena Lewandowska

3 maja w Bazylice Garnizonowej

3 maja w Bazylice Garnizonowej

– Bliskość Maryi przypomina nam, że Jej królowanie wyraża się poprzez miłość, służbę i oddanie – podkreślał ks. płk. Janusz Radzik.

3 maja w Bazylice Garnizonowej modlono się w intencji tych, którzy za ojczyznę oddali życie i za tych, którzy ją dzisiaj tworzą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję