Reklama

Europa

Bartłomiej: wojna na Ukrainie jest hańbą tych, którzy ją wywołali

„To, co dzieje się na Ukrainie, jest tragedią, jest hańbą, która na zawsze napiętnuje tych, którzy do tego doprowadzili, tych, którzy okazali się nie mieć bojaźni Bożej” – powiedział w wywiadzie dla cypryjskiej gazety „Kathimerini” duchowy zwierzchnik prawosławia, patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I.

[ TEMATY ]

prawosławie

patriarcha Bartłomiej

inwazja na Ukrainę

pl.wikipedia.org

Bartłomiej I (patriarcha Konstantynopola)

Bartłomiej I (patriarcha Konstantynopola)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapytany, czy przedłużanie się wojny go niepokoi, Patriarcha Ekumeniczny powiedział: „Oczywiście, że nas to martwi. I głęboko boli... Wielokrotnie powtarzaliśmy, że wojna nie jest rozwiązaniem. Nie powinna być nawet ostatnią deską ratunku. Sposobem rozwiązywania wszelkich sporów powinien być dialog i tylko dialog” – stwierdził. Bartłomiej zastrzegł się, że nie chce komentować postawy i wyborów rosyjskiego kierownictwa politycznego, które będzie „oceniane przez inne osoby i instytucje oraz, oczywiście, przez samą historię, której karty są obecnie zapisane krwią niewinnych ofiar tej wojny. Jesteśmy jednak przekonani, że naród rosyjski, a przynajmniej nasi chrześcijańscy bracia prawosławni, nie mogą zgodzić się z tym, co dzieje się ze szkodą dla sąsiadującego z nim narodu ukraińskiego. I wszyscy widzieliśmy to na przykładzie reakcji odważnego odłamu, który sprzeciwia się bratobójczej wojnie i opowiada się za pokojem” – przypomniał.

Odnosząc się do postawy Patriarchy Moskwy Cyryla w odniesieniu do wojny rosyjsko-ukraińskiej, Bartłomiej I podkreślił, że w obliczu śmierci niewinnych ludzi, bombardowania ludności cywilnej, równania z ziemią całych miast, w obliczu tej ludzkiej tragedii nie można słuchać kazań, które charakteryzują wojnę jako „świętą”. „Jest to coś bardzo smutnego. Sprawia nam to głęboki smutek i ból. Ale jeszcze bardziej boli samych Ukraińców. Nie można bowiem twierdzić, że jest się bratem innego narodu i błogosławić wojnę prowadzoną przeciw niemu przez własne państwo. Nie można upierać się, że Ukraina należy do was kościelnie, a jednocześnie pozwalać, by wierni struktury kościelnej podległej Moskwie ginęli, a ich kościoły były niszczone przez rosyjskie bombardowania. Chyba że mają nadzieję, że inwazja militarna załatwi ich kościelne roszczenia” – zauważył prawosławny patriarcha Konstantynopola.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-05-01 18:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek do Bartłomieja: wiele się do Ciebie nauczyłem i nadal uczę

Papież Franciszek napisał list do Bartłomieja I z okazji 30. rocznicy jego wyboru na patriarchę ekumenicznego. Ojciec Święty podziękował arcybiskupowi Konstantynopola za wieloletnią przyjaźń i zapewnił o swoim dalszym wsparciu w dziele kroczenia drogą dialogu i ochrony stworzenia.

List Franciszka jest bardzo osobisty. Podkreślił w nim nie tylko relacje międzyreligijne łączące go z Bartłomiejem, ale także więź, jaka połączyła go z patriarchą, już na początku papieskiej posługi, gdy przybył on do Rzymu na inaugurację pontyfikatu. Papież przyznał, że relacja ta z biegiem czasu przekształciła się w braterską przyjaźń, pielęgnowaną podczas licznych spotkań.
CZYTAJ DALEJ

Open Doors: w 78 krajach prześladowanych jest 380 mln chrześcijan

2025-07-11 20:33

[ TEMATY ]

prześladowania chrześcijan

Adobe Stock

Z szacunków organizacji Open Doors wynika, że obecnie w 78 krajach prześladowanych jest 380 mln chrześcijan. Według Światowego Indeksu Prześladowań w 2025 r. w 50 krajach poziom prześladowań jest wysoki bądź ekstremalnie wysoki. Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, drugie - Somalia, trzecie - Jemen.

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w piątek w Warszawie, dyrektor polskiego biura Open Doors Leszek Osieczko przekazał, że w ciągu ostatnich trzech dekad z Korei Północnej uciekło 34 tys. Koreańczyków, a około miliona zostało zawróconych.
CZYTAJ DALEJ

Poradnik katolika na wakacjach, czyli jak przeżyć urlop „po Bożemu”

2025-07-12 20:28

[ TEMATY ]

wakacje

Karol Porwich/Niedziela

Lepiej uczestniczyć we Mszy św. w języku, którego się nie rozumie, czy połączyć się ze swoją parafią poprzez transmisję? Co jeśli tam, gdzie spędza się urlop, nie ma możliwości udziału w Eucharystii i czy poza Polską obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych? Na te i inne pytania poszukujemy odpowiedzi z ks. dr. Stanisławem Szczepańcem.

Wakacje to czas, gdy wielu udaje się na zasłużony wypoczynek. Destynacje urlopowe – zarówno te bliższe, jak i dalsze – z różnych przyczyn mogą stanowić wyzwanie z perspektywy praktykowania wiary w warunkach innych niż te codzienne. – Czas urlopu jest ważny i potrzebny. Wielu myśli o nim przez wiele miesięcy. Planuje, wybiera, realizuje. Człowiek wierzący w tych działaniach pamięta o Bogu – podkreśla ks. dr Stanisław Szczepaniec. Wraz z przewodniczącym Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, a jednocześnie konsultorem Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, poruszamy kwestie, o których warto pamiętać, planując wakacyjne wyjazdy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję