I to był właśnie błąd, a właściwie wielbłąd obrońcy.
Mistrz odchodzi
Siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1 - Michael Schumacher zakończył swoją zawodniczą karierę wyścigiem o Grand Prix Brazylii, gdzie zajął piątą lokatę, choć początkowo na skutek pęknięcia opony był dwudziesty. Na tę okoliczność jeden z arabskich szejków, który jest wielbicielem jego talentu, podarował niemieckiemu kierowcy sztuczną wyspę o wartości 4, 5 mln euro. Hm... A może by tak wybudować na niej jeszcze tor wyścigowy?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zmiana warty
Pisałem już Państwu wielokrotnie o Robercie Kubicy, który dopiero rozpoczyna karierę w F1. W tym sezonie startował on tylko sześciokrotnie, zdobywając sześć punktów i zajmując w generalnej klasyfikacji szesnaste miejsce. Osiągnięcia te dla laika wydają się niezbyt imponujące. Niemniej, zadaniem specjalistów, takie wyniki sugerują, że w przyszłym sezonie nasz rodak może być kierowcą nr 1 na świecie. Zespół BMW Sauber podpisał z nim zawodowy kontrakt na przyszły rok, który opiewa ponoć na 3 mln dolarów USA. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak tylko kibicować panu Robertowi.
Najsilniejsza liga
Według dosyć skomplikowanego sposobu naliczania punktów, które świadczą o poziomie danej ligi piłkarskiej w konkretnym kraju, władze UEFA doszły do wniosku, że najlepszą ligę w Europie posiada... Rumunia. Nie jest to żart, gdyż rzeczywiście w ostatnim czasie zespoły z tego biednego kraju regularnie liczą się w europejskich rozgrywkach. Można zatem zaistnieć futbolowo na Starym Kontynencie, niekoniecznie inwestując wielkie pieniądze w piłkę nożną. Może więc nasi piłkarscy włodarze pójdą po rozum do głowy i wezmą przykład z Rumunów.