Reklama

Do Warszawy z Płocka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednocześnie w Warszawie i w Płocku ogłoszono 6 grudnia nominację na nowego arcybiskupa metropolitę warszawskiego. W samo południe w domu biskupim w Płocku abp Stanisław Wielgus spotkał się ze swoimi najbliższymi współpracownikami. Komunikat Nuncjusza Apostolskiego informujący o mianowaniu dotychczasowego ordynariusza płockiego Stanisława Wielgusa nowym arcybiskupem warszawskim odczytał płocki biskup pomocniczy Roman Marcinkowski. W imieniu księży oraz mieszkańców diecezji bp Marcinkowski podziękował abp. Wielgusowi za „świadectwo życia i wiary podczas kierowania przez 7 lat diecezją płocką i za wszystko, co dla niej zrobił”.
Abp Wielgus podziękował zgromadzonym za lata wspólnej pracy. - Mam świadomość, że idę do zadań bardzo trudnych w stolicy, która jest wielkim miastem, nagromadzeniem wielkiego dobra, ale i wielkiego zła. Jako potężna aglomeracja przeżywa wielkie problemy moralne i światopoglądowe. Przystępuję do tej funkcji z lękiem i drżeniem, ale mam nadzieję, że Pan Bóg da mi siły do wypełnienia tego zadania - powiedział abp Wielgus w chwilę po odczytaniu komunikatu Nuncjusza Apostolskiego.
Następnie na krótkiej konferencji prasowej nowy metropolita warszawski powiadomił, że pożegnanie z diecezją płocką odbędzie się 31 grudnia. Natomiast termin ingresu do archikatedry warszawskiej zostanie ustalony po konsultacji z dotychczasowym metropolitą warszawskim kard. Józefem Glempem. „Niedziela” dowiedziała się nieoficjalnie, że ingres odbędzie się prawdopodobnie 7 stycznia.
Na konferencji w Płocku abp Wielgus przedstawił najważniejsze punkty programu duszpasterskiego, jaki chce realizować w archidiecezji warszawskiej. Wymienił m.in.: umocnienie spójności rodziny, umocnienie wiary i moralności chrześcijańskiej przez Słowo Boże oraz przez katechezę, w tym systematyczną katechezę dorosłych. Wśród priorytetów wymienił także troskę o ubogich i inne dzieła charytatywne.
W wypowiedzi dla KAI abp Wielgus podkreślił, że liczy na szczególną pomoc ze strony kard. Józefa Glempa, który pozostaje nadal prymasem Polski, na pomoc jego biskupów pomocniczych oraz biskupów diecezji warszawsko-praskiej, pracujących po drugiej stronie Wisły. Liczy także na pomoc kapłanów archidiecezji warszawskiej i na osoby świeckie. Ksiądz Arcybiskup powiedział, że będzie bardzo poważnie traktować współpracę ze środowiskami naukowymi, które są mu szczególnie bliskie, ale także z innymi środowiskami twórców i artystów.
Nowy Arcybiskup Warszawski przyznał, że z Płocka odchodzi z rozdartym sercem. - Pokochałem Kościół płocki. Siedem lat spędzonych tutaj dało mi bardzo wiele przeżyć i przemyśleń, dużo duszpasterskiej radości. Ogromnie trudno jest odchodzić z takiego środowiska, w którym człowiek czuje się jak w rodzinnym domu - powiedział.

* * *

Ogłoszenie nominacji na nowego arcybiskupa Warszawy odbyło się także w stolicy. Punktualnie o godz. 12.00 w rezydencji Prymasa Polski przy ul. Miodowej zebrali się: prymas Polski kard. Józef Glemp, biskupi pomocniczy archidiecezji warszawskiej: Marian Duś, Piotr Jarecki i Tadeusz Pikus oraz pracownicy Kurii Metropolitalnej Warszawskiej na czele z kanclerzem - ks. prał. Grzegorzem Kalwarczykiem. Obecni byli również: ks. dr Andrzej Tulej - dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Kurii, ks. prał. Henryk Małecki - dyrektor ds. Katechizacji i ks. prał. Krzysztof Pawlina - rektor Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego.
Komunikat Nuncjatury Apostolskiej o nominacji nowego ordynariusza odczytał bp Marian Duś. - Abp Wielgus to człowiek mądry, kochający Ojczyznę i Kościół - skomentował nominację prymas Polski kard. Józef Glemp.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Bóg pragnie naszego zbawienia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 12, 44-50.

Środa, 24 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję