Reklama

Aktualności

Papież Franciszek w L`Aquili

„Niech L'Aquila będzie stolicą przebaczenia, pokoju i pojednania!” – zaapelował Franciszek podczas Mszy św. na dziedzińcu bazyliki Santa Maria in Collemaggio w L’Aquili. Papież złożył kilkugodzinną wizytę w stolicy Abruzji w trakcie której spotkał się z mieszkańcami miasta na placu katedralnym, odprawił Mszę św., odmówił modlitwę Anioł Pański m.in. w intencji pokoju w Ukrainie i na całym świecie oraz w bazylice po raz pierwszy od 728 lat otworzył Drzwi Święte „Odpustu Celestyńskiego”. Miasto w 2009 r. zostało dotknięte katastrofalnym trzęsieniem ziemi. W jego wyniku niemal zupełnie została zniszczona historyczna zabudowa miasta, zginęło 308 osób, a ok. 1500 osób zostało rannych.

[ TEMATY ]

Franciszek

Włochy

L’Aquila

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po przybyciu na plac katedralny arcybiskup L'Aquili kard. Giuseppe Petrocchi, witając papieża powiedział: „L'Aquila wita Cię z ogromną radością. Wspólnota kościelna i społeczna dziękuje Ci za niezwykły dar, który nam dziś ofiarujesz. W Następcy Piotra to Pan przychodzi, aby nas odwiedzić. Twój wybór, aby uczynić siebie "bliskim", docierając do nas w miejscach, w których żyjemy, zaszczyca nas i porusza: potwierdza również pewność, że mamy specjalne miejsce w Twoim ojcowskim sercu.

- W imieniu całego Kościoła w L'Aquili chciałem skierować "dziękuję" tak wysokie jak nasze góry, ale wydawało mi się to mało, bo chciałbym, aby wyszło ono poza szczyty Abruzji i sięgnęło aż do nieba” – wyznał kardynał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyraził nadzieję, że dzięki papieskiemu magisterium i inicjatywom duszpasterskim Franciszka „łaska przebaczenia stanie się zaczynem pojednania i jedności na całym świecie”. „Zapewniamy Was o naszej gotowości do myślenia i działania w pełnej harmonii z Wami, do przyczyniania się do rozwoju Kościoła-komunii i budowania społeczeństwa bardziej godnego człowieka” – powiedział kard. Petrocchi.

Reklama

Pozdrawiając rodziny ofiar katastrofalnym trzęsienia ziemi z 2009 r. Ojciec Święty podziękował im za świadectwo wiary. „Pomimo bólu i rozterki, które należą do naszej wiary jako pielgrzymów, skierowaliście swój wzrok na Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, który swoją miłością odkupił ból i śmierć od bezsensu. A Jezus oddał was z powrotem w ramiona Ojca, który nie pozwala, aby choćby jedna łza spadła na próżno, nawet jedna!, ale gromadzi je wszystkie w swoim miłosiernym sercu” – podkreślił Franciszek. Zapewnił, że w tym sercu zapisane są imiona ich bliskich, którzy przeszli z czasu do wieczności.

„Gratuluję staranności, z jaką stworzyliście Kaplicę Pamięci. Pamięć jest siłą narodu, a kiedy ta pamięć jest oświecona wiarą, naród ten nie pozostaje więźniem przeszłości, ale podąża w teraźniejszości, patrząc w przyszłość, zawsze pozostając przywiązanym do swoich korzeni i ceniąc przeszłe doświadczenia, dobre i złe. Wy, mieszkańcy L'Aquili, wykazaliście się wytrwałością. Zakorzeniona w waszej chrześcijańskiej i obywatelskiej tradycji, pozwoliła wam znieść skutki trzęsienia ziemi i natychmiast rozpocząć odważną i cierpliwą pracę nad odbudową” – stwierdził papież.

Reklama

Podkreślił, że odbudowa musi zawsze łączyć różne elementy: duchowy, kulturowy i społeczny wspólnoty obywatelskiej i kościelnej. Zaznaczył, że odrodzenie osobiste i wspólnotowe jest darem Łaski i jest także owocem zaangażowania każdej osoby. Wskazał na konieczność zgodnej współpracy w tym dziele instytucji i organów stowarzyszeniowych. „W pracach rekonstrukcyjnych na szczególną uwagę zasługują kościoły. Są one dziedzictwem społeczności, nie tylko w sensie historycznym i kulturowym, ale także tożsamościowym. Te kamienie są przesiąknięte wiarą i wartościami ludzi; a świątynie są także miejscami napędowymi ich życia, ich nadziei. A mówiąc o nadziei, chciałbym pozdrowić i podziękować obecnej tu delegacji przedstawicieli więziennictwa w Abruzji. W was też pozdrawiam znak nadziei, bo nawet w więzieniach jest wiele, nazbyt wiele ofiar. Tu dziś jesteście znakiem nadziei w odbudowie człowieka i społeczeństwa” – stwierdził Ojciec Święty.

Wśród zgromadzonych na placu byli krewni ofiar niszczycielskiego trzęsienia ziemi, które nawiedziło miasto 6 kwietnia 2009 r., powodując ogromne zniszczenia i liczne ofiary śmiertelne, delegacja ze świata więziennictwa w Abruzji, członkowie różnych stowarzyszeń charytatywnych i świeckich, skauci oraz przedstawiciele wielu parafii z terenu diecezji.

Na placu byli też obecni przewodniczący regionu Abruzji, Marco Marsilio; prefekt L'Aquili, Cinzia Teresa Torraco oraz burmistrz miasta, Pierluigi Biondi.

Następnie z palcu przed katedrą papież przejechał samochodem do Bazyliki Santa Maria z Collemaggio, gdzie na dziedzińcu przed świątynią odprawił Mszę św. Na placu zebrała się wielotysięczna rzesza wiernych entuzjastycznie witając Franciszka.

Reklama

W homilii Ojciec Święty podkreślił szczególne znaczenie dzisiejszej uroczystości – „Perdonanza Celestiniana” - odpustu św. Celestyna dla L’Aquili. Zaznaczył, że papież ten przeszedł do historii nie tyle ze względu na swoją rezygnację z dalszego pełnienia posługi Piotrowej, ile z powodu swej pokornej realizacji woli Bożej. Zauważył, że osoby pokorne wydają się słabe i przegrane w oczach ludzi, ale w rzeczywistości są prawdziwymi zwycięzcami, ponieważ są jedynymi, którzy całkowicie ufają Panu i znają Jego wolę. W duchu świata, w którym panuje pycha, dzisiejsze Słowo Boże zachęca nas do bycia pokornymi i cichymi. Pokora nie polega na dewaluowaniu siebie, ale na tym zdrowym realizmie, który każe nam dostrzegać nasze możliwości, ale także nasze nędze. Wychodząc właśnie od naszych bied, pokora każe nam odwrócić wzrok od siebie i skierować go na Boga, Tego, który może wszystko, a także uzyskuje dla nas to, czego sami nie możemy mieć. Siłą pokornych jest Pan, a nie strategie, ludzkie środki, logika tego świata” – stwierdził Franciszek.

Wskazał, że w tym sensie Celestyn V był odważnym świadkiem Ewangelii, ponieważ żadna logika władzy nie mogła go uwięzić ani nim kierować zarządzać. W nim podziwiamy Kościół wolny od światowej logiki i w pełni świadczący o tym imieniu Boga, którym jest Miłosierdzie. To jest samo serce Ewangelii, bo miłosierdzie to umiejętność kochania nas w naszej nędzy” – powiedział papież.

Ojciec Święty podkreślił, że doświadczenie miłosierdzia jest warunkiem przeżywania życia z radością. „Miłosierdzie to doświadczenie poczucia bycia akceptowanym, odnowionym, umocnionym, uzdrowionym, wspartym. …Przebaczenie to przejście od śmierci do życia, od doświadczenia udręki i winy do doświadczenia wolności i radości. Niech ta świątynia będzie zawsze miejscem, gdzie możemy się pojednać i doświadczyć tej Łaski, która stawia nas na nogi i daje kolejną szansę. Niech będzie świątynią przebaczenia, nie tylko raz w roku, ale zawsze. W ten sposób bowiem buduje się pokój, poprzez przebaczenie otrzymane i udzielone” – stwierdził Franciszek.

Reklama

Nawiązując do katastrofalnego trzęsienia ziemi sprzed 13 lat papież zaznaczył, że to trudne doświadczanie należy cenić. „Bo wiesz, co to znaczy stracić wszystko, widzieć, jak rozpada się to, co zbudowałeś, zostawić to, co było ci najdroższe, poczuć łzy braku tych, których kochałeś. Możesz pielęgnować miłosierdzie, ponieważ doświadczyłeś nieszczęścia” – powiedział. Wskazał, że możliwe jest także doświadczenie „trzęsienia duszy”, stawiające w kontakcie z własną kruchością, własnymi ograniczeniami, własną nędzą. „W tym doświadczeniu można stracić wszystko, ale można też nauczyć się prawdziwej pokory. W takich okolicznościach można dać się rozwścieczyć przez życie, albo nauczyć się łagodności. Pokora i łagodność są więc cechami tego, którego zadaniem jest strzec i świadczyć o miłosierdziu” – zauważył Ojciec Święty.

Nawiązując do sceny z dzisiejszej Ewangelii (Łk 14, 1, 7-14), w której Pan Jezus zachęca zaproszonych na ucztę by nie starali się zajmować pierwszych miejsc Franciszek podkreślił, że zbyt często ludzie myślą, że są warci w zależności od miejsca, które zajmują w tym świecie. „Człowiek nie jest miejscem, które zajmuje, ale wolnością, do której jest zdolny i którą w pełni objawia, gdy zajmuje ostatnie miejsce lub gdy miejsce jest dla niego zarezerwowane na Krzyżu. Chrześcijanin wie, że jego życie nie jest karierą na wzór tego świata, ale karierą na wzór Chrystusa, który powie o sobie, że przyszedł aby służyć, a nie aby mu służono (por. Mk 10, 45). Dopóki nie zrozumiemy, że rewolucja Ewangelii polega na tego rodzaju wolności, będziemy nadal świadkami wojen, przemocy i niesprawiedliwości, które są niczym innym jak zewnętrznym objawem braku wewnętrznej wolności. Gdzie nie ma wewnętrznej wolności, tam torują sobie drogę egoizm, indywidualizm, interesowność i ucisk. Bracia i siostry, niech L'Aquila będzie rzeczywiście stolicą przebaczenia, pokoju i pojednania!” – zaapelował papież.

Ojciec Święty nawiązał do postawy Matki Bożej w scenie zwiastowania i jej Hymnu Magnificat i powierzył Maryi postanowienie życia według Ewangelii. „Niech jej matczyne wstawiennictwo uzyska przebaczenie i pokój dla całego świata” – stwierdził Franciszek na zakończenie swej homilii.

Reklama

Dziękując papieżowi za wizytę kard. Petrocchi powiedział, że "Święte Drzwi Przebaczenia zostaną otwarte nie tylko dla pielgrzymów, którzy odwiedzą te miejsca, ale będą szeroko otwarte dla całego świata", w nadziei, że wszystkie ludy, zwłaszcza te, które doświadczają konfliktów i podziałów, będą mogły je idealnie przekroczyć, aby "na nowo odkryć drogi solidarności i pokoju".

Wizyta papieża była dla kardynała wyrazem "posługi pojednania", świadectwem "samarytańskiego miłosierdzia" i pocieszenia. Wspominając trzęsienie ziemi z 2009 r. i jego ofiary, kard. Petrocchi mówi o innych kolejnych trzęsieniach ziemi, tych o charakterze duchowym, psychologicznym i społecznym, "które wytworzyły głębokie rany w umysłach i uczuciach ludu, zaburzając ustalone tradycje i style życia. „W obliczu tragedii nie było jednak kapitulacji, lecz raczej "świt zmartwychwstania" podtrzymywany przez wiarę i otwierający się na "obiecującą przyszłość". Kard. Petrocchi wyraził nadzieję, że dzięki "epokowemu wydarzeniu", jakim była wizyta papieża, Przebaczenie będzie mogło objąć "uniwersalnym uściskiem wszystkich, którzy cierpią z powodu przemocy i podziałów, promując, zgodnie z planem Bożym, cywilizację jedności i zgody".

Reklama

Na zakończenie Eucharystii Franciszek odmówił ze zgromadzonymi modlitwę Anioł Pański. W krótkim przemówieniu przed nią Ojciec Święty złożył wyrazy współczucia dla Pakistańczyków, którzy ucierpieli z powodu wielkiej fali powodzi jaka dotknęła ich kraj. Jak dotychczas w jej wyniku zginęło już ponad tysiąc osób, a katastrofą zostało dotkniętych ponad 33 mln mieszkańców. „W tym miejscu, które doświadczyło poważnej klęski żywiołowej pragnę zapewnić o moim współczuciu dla mieszkańców Pakistanu, dotkniętych powodziami o rozmiarach katastrofalnych. Modlę się za liczne ofiary, rannych i wysiedlonych oraz o szybką i hojną solidarność międzynarodową” – powiedział papież.

Zaapelował: „A teraz przyzywajmy Matki Bożej, aby - jak powiedziałem na zakończenie homilii – wyjednała przebaczenie i pokój dla całego świata. Módlmy się za naród ukraiński i za wszystkie narody, które cierpią z powodu wojen. Niech Bóg pokoju ożywi w sercach przywódców narodów ludzki i chrześcijański zmysł miłosierdzia. Maryjo, Matko Miłosierdzia i Królowo Pokoju, módl się za nami!”.

Po Mszy św. po raz pierwszy od 728 lat, papież otworzył w bazylice Drzwi Święte „Odpustu Celestyńskiego” i udał się na modlitwę przy szczątkach św. Celestyna V, który z okazji koronacji 29 sierpnia 1294 w Santa Maria di Collemaggio zapowiedział, że w przyszłości w dniach 28 i 29 sierpnia każdy wierzący katolik będzie mógł uzyskać całkowite odpuszczenie kary za grzechy.

Papieską wizytę uświetniała muzyka i śpiew chóru i orkiestry pod kierownictwem pochodzącego z L`Aquili wybitnego włoskiego kompozytora i dyrygenta Leonardo De Amicisa.

Po pożegnaniu z władzami Franciszek samochodem udał się na stadion Gran Sasso w L`Aquili skąd odleciał helikopterem do Watykanu.

2022-08-28 14:41

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: warto protestować, gender znika ze szkół

[ TEMATY ]

gender

Włochy

Lars Plougmann / Foter.com / CC BY-SA

Warto protestować w obronie dzieci i rodziny. Przekonują się o tym uczestnicy demonstracji, która w ubiegłą sobotę 20 czerwca zgromadziła w Rzymie ponad milion osób. Włosi protestowali przeciwko wprowadzaniu do szkół ideologii gender. Wczoraj minister oświaty spotkał się z parlamentarzystami, którzy uczestniczyli w proteście, i zapewnił, że gender nigdy nie wejdzie do programu nauczania.

Obrońcy rodziny nie są jednak w pełni usatysfakcjonowani. Domagają się od rządu wzmocnienia roli rodziców, tak aby bez ich wyraźnej zgody szkoła nie mogła propagować wśród dzieci alternatywnych wizji małżeństwa i rodziny.
CZYTAJ DALEJ

60. rocznica Orędzia Pojednania

2025-11-18 15:23

Magdalena Lewandowska

Uczestnicy konferencji prasowej z okazji 60. rocznicy Orędzia Pojednania

Uczestnicy konferencji prasowej z okazji 60. rocznicy Orędzia Pojednania

We Wrocławiu trwają wyjątkowe uroczystości 60. rocznicy Orędzia Pojednania.

Rozpoczęły się od wspólnej konferencji prasowej biskupów Episkopatu Polski i Niemiec, która odbyła się w Muzeum Archidiecezji Wrocławskiej – tam też znajduje się wystawa o kard. Bolesławie Kominku i Orędziu Pojednania. – To, że znajdujemy się właśnie dzisiaj, tutaj i rozpoczynamy tak uroczyste obchody jest dowodem, że List biskupów polskich do niemieckich, autorstwa mojego poprzednika kard. Bolesława Kominka, jak i odpowiedź niemieckich biskupów, były dokumentami przełomowymi – podkreśla abp Józef Kupny. – Widzimy, że orędzie polskich biskupów było w pewnym sensie wizjonerskie i wyprzedziło swoje czasy. Wierzę, że może nadal oddziaływać nie tylko na sąsiednie wobec siebie narody polski i niemiecki, ale na cały Stary Kontynent, który dzisiaj potrzebuje pokoju, prawdziwego dialogu i jedności opartej na uniwersalnych wartościach chrześcijańskich – dodawał wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski i gospodarz miejsca.
CZYTAJ DALEJ

Pojednanie to nie przeszłość ale przyszłość

2025-11-18 18:51

Magdalena Lewandowska

Polscy i Niemieccy biskupi zebrali się przy pomniku kard. Bolesława Kominki w 60. rocznicę Orędzia Pojednania.

Polscy i Niemieccy biskupi zebrali się przy pomniku kard. Bolesława Kominki w 60. rocznicę Orędzia Pojednania.

– Chciałbym wyraźnie zaznaczyć, że to właśnie Chrystusowe przebaczenie jest tym, co Kościół wciąż może a nawet powinien proponować światu – podkreśla abp Józef Kupny.

Biskupi z Polski i Niemiec złożyli kwiaty pod pomnikiem kard. Bolesława Kominka, inicjatora i autora Orędzia Pojednania. W uroczystości pod pomnikiem wzięli udział także przedstawiciele władz Polski i Niemiec. – Pojednanie to nie przeszłość ale przyszłość – podkreślał abp Józef Kupny. – To, że dzisiaj tu stoimy jest najlepszym dowodem na aktualność i siłę orędzia, które wyszło 60 lat temu spod ręki mojego poprzednika kard. Kominka – dodawał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję