Reklama

Markowanie władzy

Niedziela Ogólnopolska 18/2008, str. 36

Czesław Ryszka
Pisarz i polityk, publicysta „Niedzieli”, poseł AWS w latach 1997-2001, od 2005 - senator RP; www.ryszka.com

Czesław Ryszka<br>Pisarz i polityk, publicysta „Niedzieli”, poseł AWS w latach 1997-2001, od 2005 - senator RP; www.ryszka.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Idź na wybory, zmień Polskę - miliony wyborców uwierzyło w ten propagandowy slogan i zagłosowało na Platformę Obywatelską. Dziś te same miliony zaczynają się denerwować, ponieważ zamiast zmiany politycznej mamy tylko słowne fajerwerki i wygłupy posła Palikota. Wpłynęło to zapewne na wynik sondażu, jaki przeprowadziła „Rzeczpospolita”: negatywne opinie o rządzie wzrosły aż o 17 proc. (z 34 do 51 proc.); jednocześnie spadły o 6 proc. oceny pozytywne (z 47 do 41 proc.). Krótko mówiąc, gabinet Donalda Tuska nie tylko nie spełnia obietnic wyborczych, nie wprowadza żadnych reform, ale zajął się wyłącznie „kręceniem lodów” w państwowych spółkach i agencjach, chce zawłaszczyć media publiczne, obsadza swoimi ludźmi służby specjalne itp.
Co więcej, nie mając dobrych projektów ustaw, ministrowie PO niebezpiecznie majstrują przy tym, co już jakoś funkcjonuje, lansują najdziwniejsze pomysły. Przykładowo, szefowa resortu edukacji Katarzyna Hall, zamiast zapewnić polskim szkołom minimalną dyscyplinę, walczyć o pieniądze dla nauczycieli, zajęła się lekturami, m.in. uznała „Potop” i „Quo vadis” za utwory niepoprawne politycznie. Wykreślono spośród lektur dla uczniów gimnazjów m.in. utwory Stefana Żeromskiego czy „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej, a także „Pamięć i tożsamość” Jana Pawła II.
Zadziwia u szefowej MEN, żony konserwatysty Aleksandra Halla, brak wrażliwości na rolę historii i wpajanie patriotyzmu dzieciom i młodzieży. Nie budzi też entuzjazmu rodziców obniżenie wieku szkolnego od przyszłego roku. Sześciolatkom lepiej jest w domu niż w szkole. Absurdalnie brzmi przepis, że rodzice sześciolatka będą mogli wystąpić o opóźnienie startu szkolnego swojego dziecka, o ile udowodnią, że coś z nim jest nie tak!
Kontrowersje budzą również pomysły minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbary Kudryckiej - chodzi m.in. o propozycję zlikwidowania habilitacji, umożliwienie studentom po licencjacie ubiegania się o granty doktorskie, jak też rozdział pieniędzy między uczelnie publiczne i niepubliczne czy wreszcie pomysł, aby państwo w pełni finansowało jedynie te kierunki studiów na uczelniach, które mają uprawnienia do prowadzenia studiów doktoranckich. W konsekwencji promotorami prac doktorskich będą mogli być doktorzy, czyli kolega będzie promotorem kolegi. Ponoć będzie też można uzyskać doktorat bez magisterium. Niebezpieczne jest również stwierdzenie minister Kudryckiej, że pieniądze na badania mają otrzymać tylko „najlepsze wyższe szkoły w kraju”. Kto zadecyduje o tym, co jest najlepsze? Zapewne chodzi o to, aby z dotacji wyłączyć szkoły, które wyrastają z pnia chrześcijańskiego, jak np. toruńska WSKSiM.
A co sądzić o polityce gospodarczej rządu Tuska? O cud gospodarczy już nikt nie pyta, natomiast nadal polscy przedsiębiorcy czekają na reformę w stylu „Pakietu Kluski”, który miał m.in. uprościć system wydawania zezwoleń i tryb rejestracji przedsiębiorstw (z powodu skrócenia kadencji nie udało się tego wprowadzić). Podobnie rząd nie podjął prac nad tzw. specustawą ministra budownictwa w rządzie PiS Mirosława Barszcza, która miała m.in. uprościć procedury uchwalania planów zagospodarowania przestrzennego.
A gdzie zapowiadana reforma finansów? Niepokój o to, co dzieje się w finansach państwa, wzmogła ostatnio dymisja wiceministra finansów Stanisława Gomułki, który m.in. odpowiadał za reformę finansów publicznych. Przypomnę, że PiS w krótkim czasie dokonał poważnej obniżki w podatkach, dzięki której w kieszeniach podatników zostało wiele miliardów zł (do sukcesów poprzedniej ekipy należy odmrożenie progów podatkowych, wprowadzenie ulgi prorodzinnej, zniesienie podatku od spadków i darowizn dla najbliższej rodziny i obniżenie składki rentowej o 7 proc.).
Krytycznie należy odnieść się do przygotowanego przez rząd programu prywatyzacji wszystkich 740 spółek należących do Skarbu Państwa. To typowa wyprzedaż majątku narodowego. Przyświeca jej zasada Leszka Balcerowicza, że należy sprzedać wszystko, i to jak najszybciej. Szeptem mówi się, że 30 mld zł przychodu z prywatyzacji ma posłużyć na wypłaty odszkodowań za mienie żydowskie pozostawione w Polsce. Istnieje także podejrzenie, że sposób, w jaki minister skarbu zamierza rozwiązać spór z Eureko, zmierza do tego, żeby władztwo nad PZU przekazać w ręce Eureko. A to już będzie działalność na szkodę polskiej gospodarki (rząd PiS-u w marcu 2007 r. przekazał Eureko swoje stanowisko dotyczące sporu z PZU. Ministerstwo stwierdziło wówczas, że najlepszym wyjściem byłaby sprzedaż akcji PZU przez Eureko). Eureko zaakceptowało tę propozycję.
Niepokojące są również działania ministerstwa sprawiedliwości, mające na celu rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Spowoduje to, że prokuratorzy utworzą kolejną korporację wyposażoną w olbrzymią władzę nad ludźmi (prokurator nie może nikogo aresztować, ale jego propozycje w tym zakresie są mniej więcej w 90 proc. akceptowane przez sąd). Po reformie zniknie nawet cień kontroli nad prokuratorami.
„Będą nas leczyć dobrze zarabiający lekarze i pielęgniarki... Będą nasze dzieci i młodzież uczyć dobrze zarabiający nauczyciele” - obiecywał premier Donald Tusk. Sytuacja płacowa w tych zawodach jaka jest, każdy widzi. Nawet nie przedstawiono żadnego spójnego programu reformy. Trzeba zadać pytanie: Czy gabinet PO-PSL jest zdolny zmienić coś na lepsze, czy tylko markuje rządzenie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z wysokości krzyża Jezus zwrócił się do każdego i każdej z nas

2025-09-11 12:46

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Człowiek może odwrócić się od Boga, ale Bóg nigdy nie odwróci się od człowieka. Jego miłość do nas nigdy nie ustaje. Jest wierna i wytrwała. Bóg szuka człowieka, aż go odnajdzie i wy dobędzie z ciemności i brudu, ze śmiertelnej pułapki.

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła”. Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia. Albo jeśli jakaś kobieta, mając dziesięć drachm, zgubi jedną drachmę, czyż nie zapala światła, nie wymiata domu i nie szuka starannie, aż ją znajdzie? A znalazłszy ją, sprasza przyjaciółki i sąsiadki i mówi: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam”. Tak samo, powiadam wam, radość nastaje wśród aniołów Bożych z powodu jednego grzesznika, który się nawraca».
CZYTAJ DALEJ

PAŻP: do 9 grudnia ograniczenie ruchu lotniczego we wschodniej części Polski

2025-09-11 07:45

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

pixabay.com

Od 10 września do 9 grudnia obowiązuje ograniczenie ruchu lotniczego we wschodniej części Polski wzdłuż granic Polski z Białorusią oraz Ukrainą - przekazała w komunikacie Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP).

Ograniczenie wprowadzono ze względów bezpieczeństwa państwa, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie ograniczeń lotów na czas nie dłuższy niż trzy miesiące.
CZYTAJ DALEJ

Szczawno-Zdrój. Budowniczy domów ziemskich odszedł do domu niebieskiego

2025-09-12 15:52

[ TEMATY ]

pogrzeb

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

Szczawno‑Zdrój

Daniel Sip

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Podczas uroczystości pogrzebowych śp. Daniela Sipa, budowniczego wielu wałbrzyskich świątyń i filantropa, przy jego trumnie czuwał górniczy poczet honorowy

Podczas uroczystości pogrzebowych śp. Daniela Sipa, budowniczego wielu wałbrzyskich świątyń i filantropa, przy jego trumnie czuwał górniczy poczet honorowy

W wypełnionym po brzegi kościele Wniebowzięcia NMP w Szczawnie-Zdroju, 12 września odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. Daniela Sipa, prezesa firmy Sirbud Minari, filantropa i budowniczego licznych świątyń Dolnego Śląska.

Mszy świętej przewodniczył bp Ignacy Dec, a przy ołtarzu stanęło kilkunastu kapłanów. W ostatniej drodze towarzyszyli mu najbliżsi, władze miasta, górnicy, przedstawiciele środowisk wałbrzyskich i wielu organizacji, które przez lata doświadczały jego wsparcia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję