Reklama

gadu-gadu z księdzem

Grób Maryi i prawda o Wniebowzięciu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ktoś zadał mi ostatnio pytanie: Jak to jest, że my, katolicy, wierzymy w to, że Matka Boża została wzięta do nieba, a jednocześnie czcimy Jej grób, zdaje się w Efezie? Jeśli jest grób Maryi, to znaczy, że Ona umarła jak każdy inny człowiek, a nie została wzięta do nieba z ciałem i duszą. Jak to jest z tym grobem Matki Bożej, szczególnie w kontekście wniebowzięcia? Słyszałam też, że jak katolicy ogłaszali dogmat o wniebowzięciu, to szybko sprzedali ten grób, żeby nie było wątpliwości i argumentów przeciwko temu dogmatowi.
Joanna

Mam nadzieję, że nie zburzę Twojej wiary, jeśli powiem, że nie dosyć, że my, katolicy, wskazujemy grób Maryi, to jeszcze w tradycji pokazujemy dwa groby, czyli dwa możliwe miejsca, w których mógł znajdować się grób Maryi. Przez pierwsze cztery wieki nie ma żadnych śladów w tradycji apostolskiej czy we wzmiankach historycznych o śmierci i grobie Matki Bożej. Kierując się więc ścisłością historyczną, trzeba od razu na początku powiedzieć, że prawdziwe miejsce grobu Matki Bożej jest nieznane, tak samo jak nieznane są prawdziwe okoliczności Jej śmierci. Od V wieku istnieje opinia na temat domniemanego miejsca grobu Maryi. Według tej tradycji, związanej z apokryfami, pochowano Maryję w Dolinie Jozafata, u stóp Góry Oliwnej. Szybko zbudowano na tym miejscu kościół i już od VI wieku szerzył się kult tego grobu jako grobu Maryi. Warto dodać, że niemal natychmiast wraz z tym kultem pojawiła się wiara ludu we wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Od samego początku więc wiara we wniebowzięcie Maryi istniała obok czci dla tradycyjnego miejsca Jej grobu. Dziś to miejsce jest w posiadaniu prawosławnych, ale trudno w tym fakcie doszukiwać się manipulacji związanej z ogłoszeniem dogmatu o wniebowzięciu. Druga tradycja jest związana z Listem Ojców Soboru Efeskiego (431 r.) i dotyczy z kolei tradycji grobu św. Jana Apostoła. Ponieważ Jan miał „wziąć Maryję do siebie”, powstała tradycja, która mówi, że miejscem zaśnięcia Maryi jest Efez. Wersja ta została rozpowszechniona w XVIII wieku, a więc i tak jest to prawie 200 lat przed ogłoszeniem przez Piusa XII dogmatu o wniebowzięciu. To tyle historii kultu związanego z grobem Maryi. Przypominam, że jest to tradycja i Kościół jasno o tym przypomina, bo gdyby uznawał to za prawdę ściśle historyczną, nie mógłby wskazywać jednocześnie dwóch miejsc.
Najważniejsza jednak wątpliwość to kwestia śmierci Maryi i tajemnicy Jej wniebowzięcia. Prawdą jest, że zdania teologów na temat sposobu końca życia Maryi były i są podzielone. Jedni twierdzą, że Maryja „zasnęła”, czyli nie umarła śmiercią taką jak każdy inny człowiek. U naszych prawosławnych braci święto Wniebowzięcia nazywa się do dziś świętem Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. Są też teologowie, którzy mówią, że wniebowzięcie Maryi dokonało się już po Jej śmierci i złożeniu do grobu. Pewnie ze względu na te opinie dogmat o wniebowzięciu Maryi nie podaje jako zobowiązujące do wierzenia uznanie konkretnego sposobu Jej śmierci. Stwierdza tylko, że „po dopełnieniu biegu Jej ziemskiego życia” Maryja została wzięta do nieba. Mamy więc dogmatyczne sformułowanie, które mówi o wzięciu Maryi do nieba po Jej ziemskim życiu. Mogło się więc zdarzyć i tak, że Maryja umarła, została złożona w grobie i tam dopiero dokonał się fakt Jej wniebowzięcia. Mamy tu bardzo bliskie skojarzenie ze śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa. Jezus też umarł, został złożony do grobu i tam dopiero zmartwychwstał, i to również w swoim ciele, czego dawał dowody we wszystkich objawieniach po zmartwychwstaniu. Nasze dyskusje o miejscu grobu Maryi i o sposobie zakończenia się Jej ziemskiego życia są zapewne bardzo ciekawe, ale jak widać, w niczym nie podważają dogmatu o Wniebowzięciu.

Na listy odpowiada ks. dr Andrzej Przybylski, duszpasterz akademicki z Częstochowy. Zachęcamy naszych Czytelników do dzielenia się wątpliwościami i pytaniami dotyczącymi wiary. Na niektóre z nich postaramy się znaleźć odpowiedź. Można napisać w każdej sprawie: pytania@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rajgród: Jubileusz Kobiet u Matki Bożej Rajgrodzkiej

2025-07-19 19:17

[ TEMATY ]

Matka Boża

kobiety

Królowa Rodzin

Arch. parafii

Matka Boża Królowa Rodzin

Matka Boża Królowa Rodzin

Dziś, w trzecią sobotę miesiąca, już po raz 20. do Matki Bożej Królowej Rodzin w Rajgrodzie pielgrzymowały kobiety z diecezji ełckiej, diecezji łomżyńskiej oraz z archidiecezji białostockiej. Wydarzenie przeżywane było jako Jubileusz Kobiet, nawiązywało w ten sposób do trwającego obecnie w Kościele Roku Jubileuszowego. U stóp Matki Bożej Rajgrodzkiej pątniczki złożyły swoje zawierzenie, dziękczynienie i prośby. Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Dariusz Zalewski, biskup pomocniczy diecezji ełckiej. W pielgrzymce uczestniczyło ponad 1000 osób.

Kobiety swoje spotkanie u Matki Bożej rozpoczęły od wspólnej drogi krzyżowej ścieżkami Kalwarii Rajgrodzkiej. Przygotowane rozważania zachęcały uczestników do odkrywania w swojej codzienności czułej obecności Matki Bożej. Krótkie rozmyślania przy stacjach wskazywały, że mąż, dzieci, drugi człowiek, może być pomocą w zmaganiach, jak Szymon Cyrenejczyk.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik PAŻP: awaria zarządzania ruchem lotniczym

2025-07-19 11:56

[ TEMATY ]

lotnisko

awaria

Monika Książek

Rano doszło do awarii systemu zarządzania ruchem lotniczym; samoloty lądują, ale dochodzi do ograniczeń w startach na części polskich lotnisk - poinformował w sobotę rzecznik PAŻP Marcin Hadaj.

„Sytuacja jest dynamiczna, ustalamy źródła awarii i robimy wszystko, żeby wszystkie samoloty, które mają zaplanowane operacje startów ze wszystkich polskich lotnisk, mogły jak najszybciej je przeprowadzić” - przekazał rzecznik Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Marcin Hadaj w TVN24.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin: sytuacja w Gazie jest nie do zniesienia - czekamy na konkretne kroki

2025-07-19 15:07

[ TEMATY ]

strefa gazy

kard. Pietro Parolin

Gaza

Vatican News

„Sytuacja w Gazie jest nie do zniesienia - czekamy na konkretne kroki” - tak ocenia to, co dzieje się w Strefie Gazy kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, w wywiadzie telefonicznym udzielonym 18 lipca wieczorem programowi informacyjnemu Tg2 Post. Kardynał mówił o „granicach, które zostały przekroczone” i o „dramatycznym rozwoju sytuacji”, wzywając do wyjaśnienia, co wydarzyło się w zeszły czwartek podczas ataku wojskowego na kościół Świętej Rodziny w Gazie, w wyniku którego zginęły 3 osoby, a 10 zostało rannych, w tym proboszcz parafii o. Gabriel Romanelli. W odniesieniu do wielu toczących się wojen przypomina, że Stolica Apostolska jest zawsze otwarta na mediację, ale „mediacja”, jak mówi, „ma miejsce tylko wtedy, gdy obie strony ją akceptują”. Następnie wspomniał o wczorajszej rozmowie telefonicznej między papieżem a premierem Izraela.

Kard. Parolin mówił na temat wczorajszej rozmowy telefonicznej papieża Leona XIV z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Jej tłem był izraelski atak wojskowy w Strefie Gazy, w którym ucierpiał katolicki kościół Świętej Rodziny. Jego zdaniem, "nie dało się ukryć przed papieżem tego, co się wydarzyło, czegoś tak poważnego”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję