Reklama

Zwyczajna służba w nadzwyczajnych czasach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Refleksja nad każdym charyzmatem - również nad charyzmatem Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego domaga się znalezienia odpowiedzi na pytanie: gdzie we wspólnocie Kościoła należy sytuować osoby obdarzone szczególnymi darami? Św. Paweł już w Liście do Koryntian ustosunkował się do sposobu traktowania osób obdarzonych tzw. darem języków. W historii ludzkości istnieją dwie ekstremalne formy obchodzenia się z charyzmatykami: albo stawiani są oni na świeczniku - skąd bardzo blisko do pychy; albo traktuje się ich jako jednostki nieodpowiadające charakterowi życia społecznego, a więc siłą rzeczy takie osoby są sytuowane poza relacjami międzyludzkimi. By odnaleźć złoty środek pomiędzy powyższymi ekstremami należy wskazać na to, co jest zwyczajne, a co nadzwyczajne w ludzkim bytowaniu.

Czasy są nadzwyczajne

Kościół ukazany jest przez św. Pawła jako ciało mistyczne Chrystusa, na które składają się liczne członki. Każdy z owych członków posiada właściwą sobie misję, której urzeczywistnienie jest budowaniem królestwa Bożego. Różnorodność i wielość członków jest konieczna dla funkcjonowania i istnienia mistycznego ciała Chrystusa. Można więc śmiało powiedzieć, że realizacja powierzonego człowiekowi powołania jest czymś najzwyklejszym na świecie.
Dzieje ludzkie nie są jednak wcale aż tak zwyczajne, ponieważ w ich przebieg zaangażowany jest sam Bóg. Pierwiastek nieskończony czyni każdą chwilę niepowtarzalną i jedyną w swoim rodzaju. Stąd nasze czasy stanowiące kolejny etap historii zbawienia zawsze są nadzwyczajne.
Człowiek istnieje więc na przecięciu dwóch płaszczyzn: skończonej i nieskończonej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W służbie upośledzonym

„Charyzmat jest określany jako dar Ducha Świętego, który został powierzony człowiekowi dla dobra Kościoła i bliźnich”. Jest kwestią najzwyklejszą, że ludzie w różny sposób są obdarowywani przez Boga. O specyfice charyzmatu pośród darów Ducha Świętego decyduje aspekt społeczny. Dokładnie w tym kontekście należy widzieć charyzmat Sióstr Benedyktynek Samarytanek, który wyraża się w służbie na rzecz upośledzonych stanowiących przecież część społeczności ludzkiej.
Innym elementem społecznego zaangażowania Benedyktynek Samarytanek jest przywracanie sprawiedliwości na ziemi. O sprawiedliwości jest mowa wtedy, kiedy przestrzegane są prawa. Źródłem dla wszelkich praw jest wartość godności ludzkiej oraz prawa człowieka. W wielu społecznościach czasów m. Wincenty Jaroszewskiej, jak również dzisiaj, odmawia się godności osobom upośledzonym, a więc nie przysługuje im w efekcie pełen katalog praw człowieka. Troska Sióstr Benedyktynek Samarytanek o osoby upośledzone jest przywracaniem sprawiedliwości w strukturach społecznych, które nie koncentrują wszystkich swoich wysiłków wokół osoby jako celu życia społecznego.
I wreszcie społeczny charakter charyzmatu Benedyktynek Samarytanek dotyczy życia wspólnotowego Zgromadzenia. Człowiek najzwyczajniej potrzebuje wspólnoty, by poprawnie rozwijać swoją osobowość, a także, by we wspólnocie mieć oparcie w chwilach doświadczeń. Patrząc natomiast na Zgromadzenie Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego jako na szczególne miejsce urzeczywistniania rad ewangelicznych, należy mówić o wspólnocie sióstr będącej „zaczynem” dla współczesnego świata, by ten był coraz bardziej przeniknięty chrześcijańskim stylem życia.

Stworzenie potrzebuje Boga

Nadzwyczajność zaangażowania Benedyktynek Samarytanek wypełniających powierzony im charyzmat wynika ze świadomości ciągłej łączności z Bogiem. Matka Wincenta pisała: „Zapamiętajmy jedno: «To jest najmilsze Bogu, co jest z Jego Woli». Musimy przede wszystkim spełniać swoje posłannictwo”. Posłannictwo Benedyktynek Samarytanek w świecie wynika z ciągłego odniesienia do Boga, który zainicjował to dzieło i dlatego zgromadzenie sióstr jest czymś nadzwyczajnym i wyjątkowym. Obecność Boga w życiu Benedyktynek Samarytanek nie jest jedynie obecnością zstępującą (Bóg, który oddziałuje na stworzenia), ale też obecnością wstępującą (wychodząc od natury ludzkiej). Wielokrotnie w pismach Matki Wincenty pojawia się myśl, że „człowiek sam z siebie nic nie jest w stanie uczynić”. Stworzenie potrzebuje Boga, by naprawdę kochać, by naprawdę być pokornym, by naprawdę być szczęśliwym. Pozostawienie człowieka samemu sobie jest niezgodne z naturą ludzką ukierunkowaną przecież na to, co nieskończone.
Relacja do nieskończoności wyraża się też w widzeniu w Bogu wzoru wszelkiego zaangażowania w świecie. Matka Wincenta wzywała siostry, by realizowały Bożą sprawiedliwość w świecie, mimo trudności i przeszkód, jakie mogą się pojawić. Przykład należy widzieć w śmierci Jezusa na krzyżu, który oddał życie, by zakrólowało Boże prawo. Nagrodą za wierność prawu i danym przyrzeczeniom jest szczęśliwość i radość obcowania z Bogiem.
Spojrzenie na charyzmat Benedyktynek Samarytanek powinno wzbudzić w wierzących świadomość własnej niepowtarzalności. Nie można też zapomnieć, że każdy - niezależnie od miary obdarowania przez Stwórcę - jest wkomponowany w rzeczywistość, będącą szczególnym przedmiotem troski Boga.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Historia według Kossaka

2024-03-28 10:54

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

fot. Armando Alvarado

Mało która postać historyczna odcisnęła tak mocno swój ślad w dziejach świata, i tak bardzo wpływa na wyobraźnię współczesnych ludzi, jak Napoleon. Pisano o nim książki, wiersze, kręcono filmy, ale bodaj żadne z tych dzieł nie jest tak wymowne jak obraz Wojciecha Kossaka poświęcone temu geniuszowi wojny.

Mowa, oczywiście, o powstałym w 1900 r. dziele „Bitwa pod piramidami”. Obraz mimo upływu lat nadal wywiera ogromne wrażenie na widzach, pobudzając nie tylko ich „estetyczne synapsy”, ale i zmuszając do głębszej refleksji nad dziejami okresu, który został przedstawiony na płótnie i tego, jak wpłynął Napoleon na ukształtowanie się świata. Malowidło Kossaka intryguje nie tylko widzów, ale i ekspertów, od dawna jest obiektem wnikliwych analiz wielu badaczy. Bank Pekao S.A. zaprasza do obejrzenia krótkiego filmu pt. „Okiem liryka”, który przybliża fascynującą historię tego monumentalnego płótna.

CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Wielki Czwartek we Wschowie z biskupem Tadeuszem

2024-03-28 22:04

[ TEMATY ]

Zielona Góra

fara Wschowa

Krystyna Pruchniewska

Wschowa

Wschowa

Liturgii Wieczerzy Pańskiej w kościele pw. św. Stanisława we Wschowie przewodniczył biskup diecezjalny Tadeusz Lityński.

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii p. Krystyny Pruchniewskiej:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję