Reklama

Odsłony

Pacynki

Niedziela Ogólnopolska 36/2008, str. 22

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chcemy być sobą? A co to właściwie znaczy?

*

Kukiełkowy teatrzyk dla przedszkolaków. W tym przedstawieniu „grają” pacynki. Jedna z nich, o imieniu Kukuła, szybko zdobywa sympatię maluchów. Ma ciepły głos, gada zgrabnymi rymowankami, ma buźkę słodkiego kpiarza i charakterystyczny gest pukania się w czoło... Jedna mała śle mu całusy, inne wpatrują się w niego błyszczącymi oczami, co i raz mu klaszczą. Nagle jakieś zamieszanie za zasłoną na scenie i krótka przerwa, po której dzieci witają Kukułę okrzykami radości. Ale nagle milkną zdumione, bo pacynka odzywa się innym głosem, myli rymy, gesty wychodzą jej niemrawo... Dzieci nie widzą, że zmienił się aktor i są bardzo zawiedzione. Ta mała od całusów płacze, inne pokrzykują: „Kukuła, co ty? Upiłeś się? Bądź znów sobą!”. Niektóre chcą wyjść. W pacynkę wkłada dłoń następny aktor z innym jeszcze głosem. Któreś dziecko mówi: „Eeee, to nie Kukuła - to zombi. Chodźmy stąd”. Trzeba więc kończyć przedstawienie. Okazuje się, że aktor od Kukuły zasłabł. Inny aktor mówi: „Dorośli by zostali, bo myśleliby, że tak musi być i jeszcze by pewnie klaskali”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

*

Reklama

Czy to nie przypowieść o nas współczesnych? Obnosimy się z ideałem bycia sobą, a bywamy aż nazbyt często pacynkami, marionetkami… Kierują nami przesądy. Mówimy żargonami. Rządzą nami nawyki. Reagują w nas automatyzmy... I jeszcze każą nam wierzyć, że każdy jest jak najbardziej sobą. I prawie każdy obraziłby się, gdyby mu powiedzieć, że nie myśli samodzielnie, że jak papuga powtarza komunały, a wyborów dokonują za niego specjaliści od reklamy i propagandyści. Nie chodzi tu o obrażanie kogokolwiek, ale o pytanie: Na ile moje myśli, wypowiedzi, osądy są naprawdę moje? Podobnie z wyborami, które w rytm refrenu „Wybór należy do ciebie” zapadają w większości tak, jak pomyśleli specjaliści od psycho- czy socjomanipulacji. I kto ma prawo powiedzieć, że naprawdę jest sobą, a nie pacynką, w którą wkłada niewidzialną dłoń coraz to inny aktor czy reżyser?

*

Tak łatwo bowiem „myśleć” mitami produkowanymi na użytek mas, nawet wbrew zdrowemu rozsądkowi, zasadom i oczywistościom. Tak łatwo także „gadać” reklamowymi sloganami, dziennikarskimi puentami, żargonem szkolnym, naukowym, religijnym, pijackim. Tak łatwo głosować, opowiadać się, kupować, potępiać, wielbić... Bo tak wszyscy, bo głupio inaczej, bo „oni” wiedzą lepiej...

*

Gdzieś jednak ktoś zadaje niewygodne pytania, jak to dziecko z baśni Andersena: „Tato, dlaczego król jest nagi?”. Ktoś uważnie czyta, słucha, przypatruje się, spiera, wnioskuje, myśli, coś pojmuje, odkrywa, demaskuje... Ktoś szuka ciszy, zgłębia znaczenia słów, twierdzeń, szuka tych najbardziej własnych, z ciężarem znaczenia... Ktoś staje wobec skandowania tłumu i prowodyrów, pytając jak dziecko: dlaczego, po co, i co dalej? I czy ja muszę? I kim się stanę, jeśli wam zaklaszczę? I czyście czasem nie stadem lemingów nad przepaścią?

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koronka na ulicach miast świata – modlitwa, która zmienia rzeczywistość

2025-09-26 21:02

[ TEMATY ]

Koronka na ulicach miast

Koronka do Bożego Miłosierdzia

Bożena Sztajner/Niedziela

Od 2008 roku na skrzyżowaniach miast i ulic na świecie rozbrzmiewa Koronka do Miłosierdzia Bożego. Podobnie będzie w najbliższą niedzielę 28 września o 15:00, gdy wierni znów staną razem w rocznicę beatyfikacji ks. Michała Sopoćki, aby modlić się o pokój i miłosierdzie dla świata. „Co roku udaje się nam gromadzić sporą rzeszę wiernych na całym świecie” – powiedział Radiu Watykańskiemu-Vatican News Tomasz Talaga, współorganizator akcji „Koronka na ulicach miast świata”.

Inicjatywa publicznej modlitwy Koronką do Miłosierdzia Bożego zapoczątkowano w 2008 roku w Łodzi. Impulsem stał się 28 września 2008 roku i beatyfikacja ks. Michała Sopoćki, spowiednika św. siostry Faustyny Kowalskiej. Jak podkreślił Tomasz Talaga, choć sama modlitwa trwa zaledwie kilkanaście minut, jej znaczenie jest duże, ponieważ odbywa się w przestrzeni publicznej. Wierni wychodzą na ulice, by prosić Boga o miłosierdzie dla rodzin, wspólnot i całych miejscowości.
CZYTAJ DALEJ

Niskie zainteresowanie edukacją zdrowotną na Podhalu; w wielu szkołach lekcji tego przedmiotu nie będzie

2025-09-26 21:26

[ TEMATY ]

edukacja zdrowotna

Adobe Stock

GIEWONT

GIEWONT

W podhalańskich szkołach zainteresowanie nowym przedmiotem edukacja zdrowotna jest minimalne – wynika z danych zebranych w gminach regionu. W niektórych szkołach podstawowych zajęcia będą się odbywać tylko dla jednego ucznia, a w większości szkół średnich w ogóle ich nie będzie.

W Zakopanem w największej szkole ponadpodstawowej – Zespole Szkół Hotelarsko-Turystycznych im. Władysława Zamoyskiego, gdzie kształci się ponad 1 tys. uczniów – wszyscy zrezygnowali z edukacji zdrowotnej. Podobnie w Zespole Szkół Budowlanych im. Władysława Matlakowskiego nie znalazł się żaden chętny. W Liceum Ogólnokształcącym im. Oswalda Balzera w mieście pod Giewontem z spośród ok. 400 uczniów tylko 24 zadeklarowało udział w zajęciach.
CZYTAJ DALEJ

bp P. Kleszcz: Wola Boża to dobro, które nas spotyka

2025-09-27 11:10

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

40. Piesza Pielgrzymka z Tomaszowa Mazowieckiego do Sanktuarium Świętej Rodziny w Studziannej

40. Piesza Pielgrzymka z Tomaszowa Mazowieckiego do Sanktuarium Świętej Rodziny w Studziannej

Blisko 200 wiernych wzięło udział w jubileuszowej - 40. Pieszej Pielgrzymce z Tomaszowa Mazowieckiego do Sanktuarium Świętej Rodziny w Studziannej. Mszy świętej inaugurującej pielgrzymkę przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej, bp Piotr Kleszcz, a przewodnikiem na szlaku jest proboszcz tomaszowskiej parafii księży filipinów, ks. Grzegorz Chirk.

W homilii bp Kleszcz przypomniał, że w życiu człowieka pojawiają się drogi „bez map” – znamy ich cel, ale nie wiemy, co nas spotka w drodze. – Są w naszym życiu dwie rzeczywistości, których czasem nie rozumiemy: wola Boża i dopust Boży. Wola Boża to dobro, które nas spotyka, ale zdarzają się też sytuacje trudne, których Bóg nie chce, ale na nie dopuszcza, by ostatecznie mogło z nich wyniknąć dobro – podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję