Reklama

Kobieta w gazecie papieża

Są dni, które zmieniają nasze życie. Dla Silvii Guidi takim dniem był 23 listopada 2007 r. Na Uniwersytecie Katolickim w Mediolanie odbywało się sympozjum poświęcone Giuseppe Dalla Torre, słynnemu dyrektorowi „L’ Osservatore Romano”, który przez 40 lat kierował papieską gazetą. Wśród zaproszonych gości znaleźli się: następca Dalla Torre, Giovanni Maria Vian, dyrektor dziennika Stolicy Apostolskiej, oraz Silvia Guidi, młoda dziennikarka włoskiej gazety „Libero”. Po sympozjum Guidi podeszła do prof. Viana, przedstawiła mu się, zamieniła z nim kilka słów, a na zakończenie wręczyła mu swe curriculum vitae. Vian przeczytał zawodowy życiorys Silvii w taksówce, którą jechał na lotnisko - był nim tak zachwycony, że natychmiast zadzwonił do tyle co poznanej dziennikarki, by zaproponować jej współpracę.

Niedziela Ogólnopolska 10/2009, str. 11

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Włodzimierz Rędzioch: - Co było napisane w Twoim życiorysie, że wywarł on tak wielkie wrażenie na dyrektorze „L’Osservatore Romano”?

Silvia Guidi: - Napisałam, że w 1998 r. doktoryzowałam się ze średniowiecznej literatury łacińskiej, a tematem mojej pracy doktorskiej były komentarze do psalmów Alkuina, doradcy Karola Wielkiego; że wydaję czasopismo poetyckie „Il Fuoco” („Ogień”) oraz że jestem wiceszefem działu spraw zagranicznych w dzienniku „Libero”.

- Prof. Vian na pewno zauważył, że temat Twojej pracy doktorskiej był podobny do jego (komentarze do psalmów Atanazego). Poza tym Wasze spotkanie miało miejsce w bardzo szczególnym momencie historii watykańskiego dziennika, gdyż Benedykt XVI zachęcał dyrektora, by zapraszał do współpracy jak najwięcej kobiet…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Prawdopodobnie dlatego dyrektor przedstawił mi nową propozycję - nie chodziło już o zwykłą współpracę, lecz stałą pracę w dziale kultury „L’Osservatore Romano”.

- W konsekwencji 2 maja 2008 r. stał się historycznym dniem w dziejach „L’Osservatore Romano”: po raz pierwszy kobieta weszła w skład zespołu redakcyjnego gazety papieża…

Reklama

- To prawda, lecz trzeba wyjaśnić, że w „L’Osservatore Romano” pracuje wiele kobiet - dla mnie było to też dużą niespodzianką. Przede wszystkim są w redakcjach wydań językowych: np. zespół redagujący tygodniowe wydanie w języku angielskim składa się wyłącznie z pań, na czele redakcji wydania w języku niemieckim również stoi kobieta - Astrid Haas, panie pracują też w sekretariacie, w biurze tłumaczeń, w administracji i w serwisie fotograficznym.

- Jednym słowem, w Watykanie nie dyskryminuje się kobiet…

- Kościół zawsze przykładał wielką wagę do godności kobiety. Poza tym od momentu Wcielenia godność kobiety zyskała bardzo mocny argument teologiczny: Bóg wybrał młodą kobietę, by przyjść na świat.

- Czym jest dla Ciebie praca w gazecie papieża?

- Jestem dumna i szczęśliwa, że mogę pracować w tej prestiżowej gazecie. Chociaż to tak poważny organ prasowy, w redakcji panuje bardzo pogodna atmosfera i pracuje się zespołowo, co ma znaczenie w naszej profesji. Klimat jest dobry, bo każdy szanuje kolegów i ich poglądy. Pracowałam w różnorodnych redakcjach gazet, czasopism i stacji radiowych, lecz wszędzie spotykałam kolegów, których cechował wielki indywidualizm i narcyzm - to wielka wada większości pracowników mediów. Trudno znaleźć dziennikarzy, którzy są świadomi tego, że „wygrywa się wspólnie”, dowartościowując kompetencje każdego, jego pasje i osobisty styl.

- Dyrektor Vian stawia bardzo na kulturę. Dlaczego w świecie wysokonakładowych czasopism, skandalizujących gazet, przyciągających horoskopami, serialów typu „soap opera” trzeba w dalszym ciągu stawiać na kulturę?

Reklama

- Chronienie skarbów kultury przeszłości i teraźniejszości oraz pomaganie ludziom w ich odkrywaniu jest wielkim zadaniem na dzień dzisiejszy. Naród bez pamięci - jak często powtarzał Sołżenicyn - jest narodem słabym, wystawionym na pastwę mód ideologicznych, uwarunkowań dominującej mentalności i kaprysów kolejnych władców. Poza tym kultura to nie tylko erudycja, lecz to wszystko, co stanowi pokarm dla ducha i przyczynia się do uszczęśliwienia człowieka. Nie na darmo Alkuin mówił do swoich uczniów, że studiujemy, by być szczęśliwymi („Felicitatem quaerimus”).

- Rozmawialiśmy na temat Twojego życia zawodowego, lecz chciałbym także wspomnieć o Twoim życiu osobistym i duchowym. Jesteś osobą konsekrowaną i należysz do stowarzyszenia „Memores Domini”. Co mogłabyś powiedzieć na ten temat?

- „Memores Domini” skupia osoby świeckie - kobiety i mężczyzn - konsekrowane w ramach ruchu „Komunia i Wyzwolenie”, które całkowicie poświęcają się Bogu, żyjąc w świecie. W pracy, w codziennych zajęciach i w życiu we wspólnocie staramy się zawsze pamiętać o Panu, stąd nasza łacińska nazwa - „Memores Domini”.

- Chciałbym przypomnieć, że cztery kobiety z Waszego stowarzyszenia prowadzą papieski dom. W Polsce na określenie członkiń „Memores Domini” przyjęła się nazwa „Memoreski”. Dziękując za rozmowę, chciałbym Ci życzyć sukcesów w pracy dla Ojca Świętego.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mjanma: biskup zaniepokojony nasilającą się przemocą wobec ludności cywilnej

2025-09-23 16:53

[ TEMATY ]

biskup

przemoc

Mjanma

ludność cywilna

Adobe Stock

Wojsko

Wojsko

Biskup diecezji Pyay w stanie Rakhine w zachodniej części Mjanmy, Peter Tin Wai, wyraził głębokie zaniepokojenie liczbą ofiar konfliktu między Armią Arakan (AA) a juntą wojskową. „Niewinni cywile są uwięzieni między dwiema walczącymi armiami” - poinformowała watykańska agencja misyjna Fides, powołując się na bp Wai.

Mjanma poważnie cierpi z powodu trwających konfliktów między różnymi grupami - głównie lokalnymi milicjami, które powstały w celu obrony społeczności wiejskich lub dzielnic miejskich przed przemocą wojskową w następstwie zamachu stanu z 1 lutego 2021 r. Ostatnio junta wojskowa zintensyfikowała ataki na Armię Etniczną Arakan, która kontroluje większość stanu Rakhine na zachodzie kraju - w tym 14 z 17 gmin.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na swojej własnej stule

W ciągu 63 dni Powstania Warszawskiego oprócz wielu żołnierzy i ludności cywilnej, wzięli w nim udział również duchowni, którzy stale towarzyszyli walczącym.

Zajmowali się organizowaniem Eucharystii i wspólnych modlitw, udzielali sakramentów, towarzyszyli poległym na ostatniej drodze, a niejednokrotnie oddawali własne życie w walce o wolność Ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Święta Rita w sercu wiernych z Góry

2025-09-23 22:05

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

W parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze coraz mocniej szerzy się kult św. Rity. 22 września minął rok, kiedy zainaugurowano nabożeństwa ku czci świętej z Cascii. Dziś już św. Rita ma swoją kapliczkę w Górze.

Pierwsze nabożeństwo do św. Rity odbyło się 22 września 2024 roku. - Miałem taką potrzebę serca - mówi ks. Wiesław Mąkosa, wikariusz, dodając: - Zaproponowałem księdzu proboszczowi Henrykowi Wachowiakowi, aby takie nabożeństwo odbywało się w naszej parafii. Zgodził się bez zastanowienia. Była to dla mnie wielka radość, zwłaszcza, że wtedy byłem nowym księdzem w parafii, bo zaledwie kilkanaście dni wcześniej tutaj przybyłem. Nabożeństwo cieszy się dużym zainteresowaniem, bo przychodzi około 120 osób, nie tylko z naszej parafii. Na każde nabożeństwo kupuję róże, które wierni zabierają po poświęceniu i po nabożeństwie do domu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję