Proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Piekarach ks. kan. Marek Jodko wraz członkami Oddziału Akcji Katolickiej zorganizowali spotkanie dla osób starszych i samotnych.
Zaproszeni goście wydarzenie rozpoczęli od wspólnej Eucharystii w kościele pomocniczym w Udaninie, której przewodniczył biskup świdnicki. - Nauczanie Jezusa miało lokalny charakter, przetrwało wieki i rozpowszechniło się na cały świat. Wielka polityka tamtych czasów, mimo rozgłosu, zniknęła w mroku dziejów – mówił w homilii bp Marek Mendyk.
Następnie wszyscy przeszli do pobliskiej szkoły podstawowej, gdzie dzieci zaprezentowały przedstawienie jasełkowe. - Uczniowie przenieśli widzów do czasów Pana Jezusa, opowiadając historię Zbawienia. Nie zabrakło życzeń, łamania się opłatkiem i wspólnego kolędowania także prezentowanych przez uzdolnionych uczniów oraz zespół ludowy „Cicha Woda z Udanina” i wokalistę Marcina Malinowskiego. Po części artystycznej zaproszono na słodki poczęstunek – relacjonowała dla Niedzieli Świdnickiej miejscowa katechetka Violetta Leńska.
Violetta Leńska
Artystyczny występ Marcina Malinowskiego
Na spotkanie przybyli także lokalni samorządowcy i prezes Akcji Katolickiej Diecezji Świdnickiej – Jacek Pawlik.
Parafialny oddział Akcji Katolickiej z parafii Św. Jana Chrzciciela w Piekarach, pamiętał o starszych i samotnych organizując 14 stycznia br. w Udaninie noworoczne spotkanie.
Uroczystość rozpoczęła się od Mszy św. w kościele Matki Bożej Anielskiej i Podwyższenia Krzyża Świętego, gdzie bp Marek Mendyk przewodniczył liturgii i wygłosił homilię, koncertując się na analizie współczesnych problemów dotykających rodziny i małżeństwa.
Od wielu lat praktykuję modlitwę za dusze czyśćcowe i jestem przekonana o jej niezwykłej skuteczności – mówi s. Agnieszka, franciszkanka
Jak to się zaczęło? Byłam młodą zakonnicą, rozpoczęłam naukę w szkole pielęgniarskiej. Mieszkałam w klasztorze. Pewnej nocy poczułam, że ktoś wszedł do pokoju, ale nikogo nie widziałam. Na pytanie, kim jest, nie otrzymałam od przybysza żadnej odpowiedzi. Wówczas poczułam paraliżujący strach. Gdy zjawa zniknęła, zerwałam się z łóżka, padłam na kolana i zaczęłam się żarliwie modlić. Prosiłam Boga, by nigdy więcej nikt z tamtego świata do mnie nie przychodził, bo zwyczajnie po ludzku się boję. W zamian obiecałam stałą modlitwę za dusze czyśćcowe. Podobnej sytuacji doświadczyłam kilka lat później. Szłam na Mszę św. za zmarłe siostry z naszego zgromadzenia i w pewnej chwili dostrzegłam postać ubraną w stary strój zakonny (sprzed reformy strojów), jak zmierza do kaplicy. Pomyślałam, że przyszła prosić o modlitwę i trzeba jej tę modlitwę dać.
W duchu modlitwy za zmarłych chrześcijanie z Kalkuty w Indiach rozpoczęli inicjatywę „Shamman Samadhi” – co w sanskrycie oznacza „godny pochówek”. Celem projektu jest zapewnienie każdej osobie godnego i bezpłatnego pochówku, niezależnie od statusu społecznego i majątkowego.
Jak wyjaśniają przedstawiciele Rada Chrześcijańskich Pochówków w Kalkucie, inicjatywa jest „gestem współczucia i włączenia”, która połączyła przedstawicieli różnych wyznań chrześcijańskich. Projekt ma zagwarantować, by każdy, bez względu na swoje pochodzenie i sytuację ekonomiczną, mógł otrzymać pełen należnego szacunku i bezpłatny pochówek.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.