Reklama

Franciszek

Papież: chrześcijaństwo to nie nauka dobrych manier

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

Franciszek

Semilla Luz / Foter / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Nie ma chrześcijaństwa bez krzyża" - stwierdził papież Franciszek podczas dzisiejszej porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Podkreślił, że "chrześcijaństwo nie jest doktryną filozoficzną, nie jest programem życia, aby przetrwać, aby uchodzić za człowieka dobrych manier, by się pogodzić", zaś "krzyż nie jest ozdobą umieszczaną na ołtarzu, lecz tajemnicą miłości Boga".

Ojciec Święty wyszedł w swojej homilii od pierwszego czytania (Lb 21,4-9) mówiącego o tym jak lud szemrał na pustyni przeciw Mojżeszowi i Bogu. Kiedy Pan zesłał węże, lud uznał jednak swój grzech i poprosił o znak zbawienia. Zauważył też, że Jezus w dzisiejszej Ewangelii (J 8,21-30) przestrzegł faryzeuszów: "pomrzecie w grzechach swoich".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Samemu nie można wydobyć się ze swoich grzechów. Nie ma szans. Ci uczeni w Piśmie, nauczyciele prawa nie mieli o tym jasnego pojęcia. To prawda, wierzyli w przebaczenie Boga, ale czuli się silni, wystarczali sobie, wiedzieli wszystko. A w końcu uczynili oni z religii, z adorowania Boga pewną kulturę z wartościami, refleksjami, pewnymi nakazami postępowania by uchodzić za ludzi dobrych manier i co prawda sądzili, że Pan może przebaczyć, ale to wszystko było zbyt odległe" - stwierdził papież.

Reklama

Franciszek przypomniał, że Pan na pustyni polecił Mojżeszowi, aby sporządził węża i umieścił go na wysokim palu, a każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu. Papież zauważył, że wąż jest symbolem grzechu, jak widzimy to już w Księdze Rodzaju, gdy wąż skusił Ewę, zaproponował jej grzech. Natomiast Bóg nakazał wyniesienie grzechu jako sztandaru zwycięstwa. Nie można tego dobrze zrozumieć, jeśli nie rozumiemy tego, co Jezus mówi nam w Ewangelii. Jezus powiada Żydom: "Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja jestem". Na pustyni został wyniesiony grzech, ale jest to grzech poszukujący zbawienia, bo tam jest leczony. Tym, który jest wyniesiony jest Syn Człowieczy, prawdziwy Zbawiciel, Jezus Chrystus.

"Chrześcijaństwo nie jest doktryną filozoficzną, nie jest programem życia, aby przetrwać, aby uchodzić za człowieka dobrych manier, by się pogodzić. Są to konsekwencje wiary. Chrześcijaństwo jest osobą, osobą wyniesioną na krzyż, osobą która unicestwiła samą siebie, aby nas zbawić, uczyniła siebie grzechem. Tak, jak na pustyni został wywyższony grzech, tak tutaj wywyższony został Bóg, który stał się człowiekiem, a dla nas stał się grzechem. Na krzyżu były wszystkie nasze grzechy. Nie da się zrozumieć chrześcijaństwa bez zrozumienia tego głębokiego upokorzenia Syna Bożego, który uniżył samego siebie i stał się sługą aż do śmierci, i to śmierci na krzyżu, aby służyć" - podkreślił Franciszek.

Papież zaznaczył, że dlatego św. Paweł Apostoł, kiedy mówi o tym, w czym mamy się chlubić wskazuje na nasze grzechy, nasze biedy. Patrząc jednak na Boże miłosierdzie chlubimy się Jezusem ukrzyżowanym. Nie ma więc chrześcijaństwa bez krzyża ani krzyża bez Jezusa Chrystusa. Istotą Bożego zbawienia jest Syn Boży, który wziął na siebie wszystkie nasze grzechy, pychę, nasze zabezpieczenia, próżności, chęci stawania się jak Bóg. Stąd chrześcijanin, który nie potrafi chlubić się w Chrystusie ukrzyżowanym, nie zrozumiał, co to znaczy być chrześcijaninem. "Nasze rany, które grzech w nas pozostawia można uleczyć jedynie w ranach Pana, z ranami Boga, który stał się człowiekiem, który się upokorzył, unicestwił. To jest tajemnica krzyża" - wskazał Ojciec Święty.

"Krzyż nie jest ozdobą, którą zawsze musimy umieszczać w kościołach na ołtarzu. Nie jest to symbol wyróżniający nas od innych. Krzyż jest tajemnicą, tajemnicą miłości Boga, który się uniża, czyni się «niczym», czyni siebie grzechem. Gdzie jest twój grzech? «Ależ nie wiem, mam ich tutaj tak wiele». Nie, twój grzech jest tam, na krzyżu. Szukaj go tam, w ranach Pana, a twój grzech zostanie uzdrowiony, twoje rany zostaną uzdrowione, twój grzech zostanie odpuszczony. Przebaczenie, które daje Bóg nie jest likwidacją konta, jakie mamy u Niego: przebaczenie, jakie daje nam Bóg, to rany Jego Syna na krzyżu, podwyższonego na krzyżu. Niech On nas pociągnie ku Sobie, a my dajmy się uleczyć" - zakończył swoją homilię papież.

2014-04-08 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: chrześcijańska nadzieja nadaje sens życiu

Niech Pan obdarzy nas wszystkich darem nadziei, która nadaje sens życiu – powiedział papież podczas Mszy św. sprawowanej w kaplicy Kolegium Niemieckiego, w pobliżu cmentarza Campo Santo Teutonico w Watykanie.

W swojej improwizowanej homilii Ojciec Święty nawiązał przede wszystkim do pierwszego czytania liturgii Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych, zaczerpniętego z Księgi Hioba (19, 19, 1. 23-27a), mówiącego o nadziei utrapionego i ledwie żywego Hioba. Pokonany, a wręcz wykończony w swym istnieniu fizycznym, w chorobie, ma jedną pewność: „Ja wiem: Wybawca mój żyje, na ziemi wystąpi jako ostatni. Potem me szczątki skórą odzieje, i oczyma ciała będę widział Boga. To właśnie ja Go zobaczę”. Ta pewność u kresu życia jest chrześcijańską nadzieją, która jest darem, nie możemy jej mieć, musimy o ten dar prosić Pana - podkreślił Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Jestem przekonany, że życie zawdzięczam mojemu Aniołowi Stróżowi

Niedziela Ogólnopolska 39/2024, str. 30-31

[ TEMATY ]

anioł

Karol Porwich/Niedziela

Jedną z pierwszych modlitw, których uczymy się w dzieciństwie, jest ta do Anioła Stróża. W miarę jednak jak dorastamy, zapominamy o obecności aniołów w naszym życiu, traktujemy je jak istoty z bajki. Czy faktycznie jako dorośli nie potrzebujemy aniołów?

Wiele mówi się o cudach zdziałanych za przyczyną świętych, a zapomina się o cudownych zdarzeniach z udziałem aniołów. Nie bez powodu ich interwencje są tak samo dyskretne, jak ich obecność wśród nas. Czuwają nad nami w sposób niezauważalny. Czy zdarzyło ci się usłyszeć jakiś wewnętrzny głos, który ostrzegał cię przed mającym się niebawem wydarzyć niebezpieczeństwem, albo widziałeś tajemniczą postać, która pomogła ci wydostać się z opresji? Nie brakuje osób, które dzielą się takimi doświadczeniami, ich świadectwa przywracają wiarę w Aniołów Stróżów, dają nadzieję, że nawet w największych kłopotach nie jesteśmy sami.
CZYTAJ DALEJ

Bp Suchodolski: Młodych, którzy chcą iść razem z Jezusem we wspólnocie Kościoła, jest ciągle wiele

2025-09-19 16:13

[ TEMATY ]

młodzież

bp Grzegorz Suchodolski

BP KEP

W piątek 19 września br., w Sekretariacie KEP w Warszawie, odbyło się spotkanie diecezjalnych duszpasterzy młodzieży, koordynatorów diecezjalnych Światowych Dni Młodzieży oraz członków Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży. Spotkaniu przewodniczył bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

Bp Suchodolski podkreślił, że spotkanie było podzielone na dwie części. Dodał zarazem, że „po wakacjach takie spotkania mają przede wszystkim sens integracyjny, bowiem w wielu diecezjach wymienili się księża pełniący tę funkcję”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję