Reklama

Sondowanie możliwości?

Niedziela Ogólnopolska 25/2009, str. 29

Marian Miszalski
Dziennikarz „Niedzieli”, publicysta i komentator polityczny, stale współpracuje z paryskim „Głosem Katolickim” i tygodnikiem „Najwyższy Czas!”; autor kilku powieści i wielu przekładów z literatury francuskiej

Marian Miszalski<br>Dziennikarz „Niedzieli”, publicysta i komentator polityczny, stale współpracuje z paryskim „Głosem Katolickim” i tygodnikiem „Najwyższy Czas!”; autor kilku powieści i wielu przekładów z literatury francuskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze nie przebrzmiały echa propagandowego ataku „Der Spiegla”, zarzucającego Polakom współodpowiedzialność za mordowanie Żydów podczas II wojny światowej (co spotkało się z wymownym milczeniem lub wsparciem ze strony przedstawicieli żydowskiego lobby politycznego - vide tekst dr Aliny Całej z Żydowskiego Instytutu Historycznego finansowanego przez... państwo polskie) - gdy dwie rządzące niemieckie partie polityczne zażądały uznania „praw wypędzonych”. Te „prawa” obejmować mają zwrot lub odszkodowania za pozostawiony w Polsce majątek i dotyczą obszaru jednej trzeciej dzisiejszego obszaru Polski. Niemal w tym samym czasie na stronie internetowej rosyjskiego Ministerstwa Obrony Narodowej ukazał się tekst zarzucający Polsce co najmniej współudział w wywołaniu II wojny światowej, a to wskutek odrzucenia „umiarkowanych” niemieckich żądań... Dziwna zbieżność w czasie w wypuszczaniu tych propagandowych, sondażowych „balonów próbnych”, mających najwyraźniej za cel wysondowanie reakcji władz i opinii publicznej w Polsce. Niestety, reakcje władz obecnego rządu zdają się bagatelizować te „sondaże”, za którymi przecież nie stoją ignoranci lub „rewizjoniści”, tylko silne instytucje: wysokonakładowa gazeta niemiecka, dwie duże partie niemieckie czy rosyjskie ministerstwo...
Ataki te ukazały się przed uroczystymi obchodami 20. rocznicy 4 czerwca 1989 r. jako daty „obalenia komunizmu” w Polsce i zabrzmiały, nolens volens, jako swoiste memento, że z tą świeżo pozyskaną suwerennością narodu i państwa różnie jeszcze być może w przyszłości, i to niedalekiej... Zwłaszcza że pod ewentualnymi rządami Traktatu Lizbońskiego polityczna pozycja Polski osłabnie.
Jeszcze niedawno kanclerz Merkel zapewniała, że rząd niemiecki odcina się od roszczeń przesiedleńców i nawet Trybunał w Strasburgu - po bardzo długich deliberacjach - potwierdził bezzasadność ich roszczeń. Ale Powiernictwo Pruskie zapowiedziało szybko złożenie ponownego pozwu, lecz „z innym uzasadnieniem”. Teraz już dwie duże, rządzące partie niemieckie, CDU i CSU - polityczne zaplecze kanclerz Merkel - uznają te roszczenia. Partie, rzecz jasna, to jeszcze nie państwo, ale już blisko - zwłaszcza że są to partie rządzące... Można się zastanowić, czy Powiernictwo Pruskie nie czeka więc na przyjęcie Traktatu Lizbońskiego, aby w sprzyjających okolicznościach politycznych ponowić pozew z nowym, „innym uzasadnieniem”. Polska, która „współodpowiada za wywołanie II wojny światowej”, która „pomagała hitlerowcom mordować Żydów” - czyż to nie ten odpowiedni kierunek politycznego uzasadnienia?...
Co do Traktatu Lizbońskiego - gdyby zaakceptowany został w Irlandii, w powtórnym referendum - rysuje się optymistyczna możliwość jego odrzucenia wskutek możliwego zwycięstwa konserwatystów w Wielkiej Brytanii, którzy także opowiedzieli się za referendum w tej sprawie. Trudno jednak opierać suwerenny byt państwowy na takich spekulacjach, jak również trudno pojąć, dlaczego rząd Tuska w Polsce odmówił Polakom prawa do własnego referendum w tej sprawie. Może fakt, że w wyborach do europarlamentu nie wzięło udziału prawie 76 proc. uprawnionych Polaków - wyjaśnia ten wspólny strach PO i SLD przed własnymi obywatelami,... którzy są dzisiaj bogatsi o wiedzę nt. Unii Europejskiej i prawdziwych mechanizmów nią rządzących.
Europarlamentarzyści, jak wiadomo, niewiele mają do powiedzenia w UE: nie stanowią tam prawa. Toteż wiele słów, jakie padły podczas tej kampanii z ust kandydatów, nosiło znamiona zwykłej blagi, demagogii, oszukiwania i nabierania naiwnych. Obliczono, że roczny koszt utrzymania 50 polskich eurodeputowanych - wraz z biurami, asystentami i kosztami przejazdów - wynosi 20,5 mln euro, czyli prawie 100 mln zł. Pięcioletnia kadencja kosztuje zatem pół miliarda złotych. To zawsze jakiś konkret, zważywszy że skutki pracy europarlamentarzysty są nader trudno wymierne...

PS
Czytelników zapraszam na stronę internetową: www.miszalski.pl, na której zamieszczane są moje publikacje w „Niedzieli”, „Najwyższym Czasie”, paryskim „Głosie Katolickim” oraz bieżące komentarze i felietony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Telegram Leona XIV po zamachu w Sydney

2025-12-15 15:14

[ TEMATY ]

telegram

Leon XIV

Vatican Media

Ojciec Święty przesłał na ręce arcybiskupa Sydney Anthony’ego Fishera OP telegram po zamachu na plaży Bondi w Sydney, w którym zginęło 16 osób, a dziesiątki zostały ranne. Papież zapewnia o duchowej bliskości i modlitwie w intencji ofiar, poszkodowanych i ich rodzin.

Watykańskie Biuro Prasowe opublikowało treść telegramu, podpisanego przez sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolina. Hierarcha zapewnia w nim o „głębokim smutku”, z jakim Papież przyjął wiadomość o strasznym zamachu, do którego doszło pośród członków społeczności żydowskiej, zebranej w Sydney na obchody święta Chanuki.
CZYTAJ DALEJ

Papież o szopce w Watykanie i przeciw antysemityzmowi

2025-12-15 21:12

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Stając przed szopką odkrywajmy w sobie potrzebę poszukiwania w naszym życiu chwil ciszy i modlitwy, aby odnaleźć siebie i wejść w komunię z Bogiem - powiedział Papież na audiencji z okazji dzisiejszej inauguracji choinki i szopki w Watykanie. Zapewnił też o modlitwie za ofiary islamistycznego zamachu społeczność żydowską w Sydney, w którym zginęło 16 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

XIX Misyjny Jarmark z Aniołami

2025-12-16 14:23

Archiwum Dzielnych Niewiast

Jesteśmy pełni wdzięczności wobec Boga, za to, że po raz kolejny mogliśmy uczestniczyć w tym wydarzeniu, które od lat jednoczy konkretną wspólnotę wiernych, pozwalając im zatrzymać się w codziennym zabieganiu i dostrzec siebie nawzajem, a jednocześnie daje możliwość wsparcia celów misyjnych.

Z radością, tak szczególnie podkreślaną w tę III Niedzielę Adwentu, 14 grudnia możemy powiedzieć, że wciąż żyjemy w „kraju prawych ludzi” (to właśnie oznacza nazwa państwa Burkina Faso w językach lokalnych), gdzie nie ma obojętności na Ewangelię i drugiego człowieka, lecz wręcz przeciwnie, wiele osób pragnie realizować ewangeliczne przykazanie miłości, o czym mogliśmy się przekonać podczas dzisiejszego XIX Misyjnego Jarmarku z Aniołami, który miał miejsce przy kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy na krakowskim Podgórzu, bazylice pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Tuchowie oraz kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy i św. Piotra Rybaka w Gdyni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję