W poniedziałkowy, ciepły, jesienny wieczór 16 października
br. podczas uroczystej Eucharystii ordynariusz sosnowiecki, bp Adam
Śmigielski SDB, dokonał aktu konsekracji kościoła pw. św. Jadwigi
Śląskiej w Będzinie. Ten historyczny moment przypadł w uroczystość
odpustową ku czci Patronki parafii oraz w 22. rocznicę wyboru kard.
Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. W dziejach będzińskiej wspólnoty
było to wydarzenie przełomowe, nic więc dziwnego, że na uroczystość
poświęcenia kościoła przybyła ogromna rzesza parafian, zaproszeni
goście oraz duchowieństwo.
"Najpiękniejszym darem, jaki można było złożyć Bogu na
taką okoliczność było duchowe przygotowanie wiernych. W tym przypadku
były to 8-dniowe misje ewangelizacyjne, które prowadzili Ojcowie
Sercanie" - mówi zatroskany nie tylko o zewnętrzną stronę swojej
parafii, ale jeszcze bardziej o jej stan duchowy dziekan dekanatu
Trójcy Przenajświętszej, proboszcz parafii, ks. kan. Mieczysław Miarka.
Wyjątkowy dzień
Parafia pw. św. Jadwigi Śląskiej w Będzinie została wydzielona
z parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Będzinie oraz częściowo z
parafii pw. św. Katarzyny w Grodźcu i powołana do życia w styczniu
1985 r. Dniem szczególnym w dziejach tej wspólnoty jest dzień 16
października. Bowiem właśnie tego dnia dokonywały się wszystkie kluczowe
wydarzenia. I tak: 16 października 1986 r. ordynariusz częstochowski,
bp Stanisław Nowak, poświęcił plac pod budowę nowego kościoła.
Tym samym była to pierwsza obecność biskupa z posługą duszpasterską
na terenie nowej placówki. 16 października 1988 r. bp częstochowski
Tadeusz Szwagrzyk wmurował kamień węgielny poświęcony przez Ojca
Świętego Jana Pawła II. 16 października 1992 r. w nowej świątyni
bp Adam Śmigielski sprawował pierwszą Eucharystię. Od tego momentu
minęło 8 lat. Czas ten wykorzystano maksymalnie. Dla Księdza Proboszcza
i jego parafian był to okres wytężonych działań mających na celu
perfekcyjne wykończenie przestronnego wnętrza świątyni, okres, w
którym z tygodnia na tydzień piękniał dom Boży, okres, w którym wybudowano
Dom Parafialny, wreszcie czas, w którym oczekiwano wielkiego dnia
konsekracji.
W królewskim mieście...
Reklama
Uroczystość konsekracyjna rozpoczęła się o godz. 18.00 Przedstawiciele
parafian, którzy od samego początku brali udział w budowie, przedstawili
dzieje wznoszenia świątyni od zarania do chwili obecnej. Następnie
proboszcz, ks. kan. Mieczysław Miarka, powitał Dostojnego Gościa
oraz wszystkich obecnych i poprosił Księdza Biskupa o poświęcenie
nowego kościoła. Na twarzach zgromadzonych wokół Pańskiego Stołu
wiernych można było odczytać wzruszenie i wielką radość z nowej,
świeżej, okazałej i urzekająco pięknej świątyni, w której każdy element
architektoniczny ma swoje uzasadnione racje. Ci, którzy po raz pierwszy
zobaczyli kościół, byli prawdziwie zachwyceni i onieśmieleni jego
pięknem. Niepowtarzalne przeżycia este-tyczne potęgowały dodatkowo
cudowne bukiety biało-łososiowych róż, w których świątynia dosłownie
tonęła.
Również Ksiądz Biskup nie ukrywał radości wynikającej
z faktu, że królewskie miasto Będzin ma wspaniały kościół, który
wzniesiony na niewielkim wzgórzu, jest ozdobą nie tylko parafii,
ale i całego regionu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Bogactwo symboli i treści
Rozpoczęła się Liturgia poświęcenia kościoła. Kolejne obrzędy
konsekracji wywierały na wiernych niezapomniane wrażenia. Niosły
za sobą bogactwo symboli i treści.
Poświęcenie wody i pokropienie nią ludu przypomina o
chrzcie św., sakramencie, przez który staliśmy się świątynią Boga
i Kościołem Chrystusa. Namaszczenie olejem św. ołtarza wskazuje,
że jest on symbolem Chrystusa, którego Ojciec Niebieski namaścił
Duchem Świętym i ustanowił Najwyższym Kapłanem. Namaszczenie olejem
ścian świątyni oznacza poświęcenie kościoła dla kultu chrześcijańskiego
całkowicie i na zawsze.
Obrzęd okadzenia ołtarza i kościoła jest również niezwykle
wymowny. Spalanie kadzidła na ołtarzu przypomina nam o tym, ze ofiara
Chrystusa, która będzie tutaj uobecniana winna się wznosić jako woń
miła Bogu. Idący ku górze dym to symbol modlitw wiernych, które są
zanoszone przed Boży Tron. Okadzenie ścian kościoła to znak, że staje
się on domem modlitwy. Ksiądz Biskup okadził również zgromadzonych
wiernych, aby podkreślić, że każdy z nas jest prawdziwie żywą świątynią
i duchowym ołtarzem.
Symboliczne było także przekazanie zapalonej świecy przez
Ordynariusza sosnowieckiego, od płomienia której zapłonęły wszystkie
świece przy ołtarzu i cała świątynia wypełniła się blaskiem. Światło
opromieniło ołtarz, na którym przez dłonie i usta celebransa przyszedł
do wszystkich Chrystus - Światłość Świata, która oświeca każdego
człowieka.
Po tych obrzędach do ołtarza przyniesione zostały dary:
sztandar Akcji Katolickiej i Kół Żywego Różańca oraz ornaty jubileuszowe.
Mszę św. wzbogacały śpiewy chóru parafialnego, byłych i obecnych
organistek, oazy młodzieżowej oraz wiernych.
Nad całością uroczystości czuwali wikariusze będzińskiej
wspólnoty: ks. Bronisław Waksmundzki oraz ks. Antoni Kazior.
Z serc płynące dziękczynienia
Uroczystości konsekracji kościoła zawsze towarzyszą podziękowania.
Tak było i tym razem. Najpierw Ksiądz Proboszcz wyraził wdzięczność
Bogu za dar nowego kościoła, za Jego łaski, których doświadczali
i wciąż doświadczają parafianie, potem Ojcu diecezji za obrzęd konsekracji,
pełne mocy słowo Boże i Eucharystię. "Wszystko, co tutaj widzimy,
jest Waszym darem. Jest to owoc Waszego wysiłku i Waszej ofiarności.
Niech przyszłe pokolenia wiedzą i pamiętają, że ta świątynia powstała
z ogromnej miłości serc, trudu i ofiar ludzi, którzy zapragnęli mieć
dom Boga między swymi domostwami". Ksiądz Proboszcz dziękował wszystkim
tym, którzy doczekali tej chwili. Wyraził też swoją wdzięczność tym,
którym nie dane było zobaczyć efektu całej pracy, a którzy mają duży
wkład w dzieło wznoszenia świątyni.
Wielką radość z dokonanego dzieła wyrazili też parafianie,
którzy dziękowali Księdzu Biskupowi przede wszystkim za wspaniałego
duszpasterza, ks. Mieczysława. "Bez niego nic byśmy nie zrobili.
Księże Mieczysławie, Bóg zapłać Ci za WSZYSTKO". Słowa wypowiedziane
przez jedną z parafianek cała wspólnota poparła długimi, gromkimi
brawami.
Na zakończenie uroczystości głos zabrał Ordynariusz sosnowiecki.
Zauroczony widokiem świątyni, zachwycony piękną oprawą muzyczną Liturgii
oraz postawą parafian w ciągu tych 14 lat wyraził swoje uznanie dla
ich ofiar, trudu, poświęcenia i pracy. Swoje słowo skierował też
do Proboszcza będzińskiej wspólnoty. "Od prawie 9 lat śledzę pracę
Księdza dla kościoła. Nie da się nie zauważyć ogromnego zaangażowania
Księdza w sprawy parafii. Nie tylko z wielkim wyczuciem piękna i
artyzmu wybudował Ksiądz kościół materialny, ale przede wszystkim
wybudował Ksiądz kościół żywych kamieni i to jest dla mnie największa
pociecha" - podkreślił Ksiądz Biskup.
Na zewnątrz było już ciemno, kiedy pełna wzruszeń i refleksji
ponad dwugodzinna uroczystość dobiegała końca. Wierni wracali do
swoich domów z przekonaniem, że przygotowali Bogu godne mieszkanie.
Od tej chwili już zawsze 16 października przeżywać będą nie tylko
odpust parafialny ku czci swojej patronki, św. Jadwigi Śląskiej,
ale także rocznicę konsekracji kościoła.
