Jakub [był] ojcem Józefa, męża Maryi, z której narodził się
Jezus, zwany Chrystusem. Z narodzeniem Jezusa Chrystusa
było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw
nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą
Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym
i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał
oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański
ukazał mu się we śnie i rzekł: « Józefie, synu Dawida, nie bój
się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z D ucha
Świętego jest to, co się w N iej poczęło. Porodzi Syna, któremu
nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów
». Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił
anioł Pański.
Reklama
Dziś, kiedy wspominamy św. Józefa, prośmy go o wstawiennictwo.
Potrzebujemy go jako naszego duchowego ojca. Jezus,
żyjąc w ukryciu trzydzieści lat, spędził wiele z nich we
wspólnocie ze swoimi świętymi rodzicami. Jego postępy
w mądrości, latach i łasce u Boga i u ludzi (Łk 2, 52) miały
miejsce w Świętej Rodzinie. Święty Józef pełnił funkcję ojca,
który Jezusa miał karmić, ubierać i uczyć Prawa i rzemiosła.
Pierwszych modlitw Jezus z pewnością nauczył się od
swoich rodziców. Również w warsztacie Józef uczył Jezusa
pracować. Chociaż żadne z jego słów nie zostało zapisane
w Piśmie Świętym, to z pewnością Jezus mówił podobnie do
jego ziemskiego ojca. Używał tych samych potocznych słów
i mówił z tym samym akcentem co św. Józef.
Wszechmogący Bóg w swojej świętej woli postanowił swojego
najdroższego Syna powierzyć Świętemu Józefowi. My
– wierzący – powinniśmy w tym zauważyć, jak Bóg chce każdego
z nas powierzyć Józefowi, aby nas wspierał, uczył jak
żyć w świętości i prawości oraz jak żyć w niebie.
Oddajmy się w ręce naszego duchowego ojca, aby przybliżył
nas do swojego Syna. Święty Józefie, patronie Kościoła Świętego,
módl się za nami!
I.O.
WSZYSTKIE ROZWAŻANIA DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "Żyć Ewangelią" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!
Na znaczenie codziennego rozważania Ewangelii, pozwalającego nam zyskać prawdziwą nadzieję wskazał papież Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Ojciec Święty zachęcił, by codziennie, choćby 10-15 minut poświęcić na dialog z Bogiem, a nie na oglądanie seriali telewizyjnych czy plotkowanie.
Nawiązując do pierwszego dzisiejszego czytania, z Listu do Hebrajczyków (Hbr 12,1-4) Franciszek podkreślił, że istotą nadziei jest utkwienie wzroku w Jezusie. Zauważył, że bez tego potrafimy może posiadać optymizm, być ludźmi pozytywnymi, ale nadziei uczymy się spoglądając na Jezusa. Doceniając wartość modlitwy różańcowej, czy innych form dialogu z Bogiem Ojciec Święty wskazał na znaczenie modlitwy kontemplacyjnej, do której konieczne jest wzięcie do ręki Ewangelii.
Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”
Czy czytali Państwo „Drogę doskonałości” św. Teresy z Avila, reformatorki żeńskich klasztorów karmelitańskich, mistyczki i wizjonerki? A jej listy pisane do osób duchownych i świeckich? To zaskakująca literatura. Autorka, święta i doktor Kościoła, żyjąca w XVI w. w Hiszpanii, ujawnia w niej nadzwyczajną trzeźwość umysłu oraz wiedzę o świecie i człowieku. Jej znajomość ludzkiej, a szczególnie kobiecej natury, z pewnością przydaje się i dziś niejednemu kierownikowi duchowemu. Trapiona chorobami, prawie nieustannie cierpiąca, św. Teresa zwraca się do swoich sióstr językiem miłości, wolnym od pobłażania, ale świadczącym o głębokim rozumieniu i nadprzyrodzonym poznaniu tego, co w człowieku słabe, i może stanowić pożywkę dla szatańskich pokus.
Po latach pobytu w klasztorze św. Teresa podjęła trudne dzieło reformy żeńskich wspólnot karmelitańskich. Dostrzegła niedogodności i zagrożenia wynikające z utrzymywania dużych zgromadzeń, zaproponowała więc, aby mniszki całkowicie oddane na służbę Chrystusowi mieszkały w małych wspólnotach, bez stałego dochodu, zdane na Bożą Opatrzność, ale wolne od nadmiernej troski o swe utrzymanie. Zadbała także o zdrowie duchowych córek, nakazując, aby ich skromne siedziby otoczone były dużymi ogrodami, w których będą pracować i modlić się, korzystając ze świeżego powietrza i słońca. Te wskazania św. Reformatorki pozytywnie zweryfikował czas i do dziś są przestrzegane przy fundacji nowych klasztorów.
Oczywiście, główna troska św. Teresy skierowana była na duchowy rozwój Karmelu. Widziała zagrożenia dla Kościoła ze strony proponowanych przez świat herezji. Cóż może zrobić kobieta? - pytała świadoma realiów. Modlitwa i ofiara jest stale Kościołowi potrzebna. Kobieta, przez daną jej od Boga intuicję i wrażliwość, potrafi zaangażować nie tylko swój umysł, ale i serce na służbę Bożej sprawy. W życiu ukrytym i czystym, przez modlitwę i ufność może ona wyprowadzić z Serca Jezusa łaski dla ludzi. Jak korzeń schowany w ziemię czerpie soki nie dla siebie, ale dla rośliny, której część stanowi, tak mniszka za klauzurą Karmelu podtrzymuje duchowe życie otaczającego świata. Dąży do zażyłości z Panem nie dla zaspokojenia własnych pragnień, lecz dla Królestwa Bożego, aby Stwórca udzielał się obficie stworzeniu, karmiąc je łaską i miłością. Tak widziała to św. Teresa i tak postrzegają swe zadanie dzisiejsze karmelitanki. Modlą się za Kościół, za grzeszników i ludzi poświęconych Bogu, narażonych na potężne i przebiegłe zasadzki złego, aby wytrwali i wypełnili swoje powołanie. Szczęśliwe miasto, w którym Karmel znalazł schronienie. Szczęśliwa Łódź.
Pełne wiary, wolne od strapień doczesnych, mieszkanki Karmelu potrzebują wszakże naszego wsparcia, materialnej ofiary, dziękczynnej modlitwy. W przededniu święta Założycielki Karmelu terezjańskiego, w roku poprzedzającym 80. rocznicę obecności Karmelitanek Bosych w Łodzi przy ul. św. Teresy 6, ku nim zwracamy spojrzenie. Niech trwa wymiana darów.
Episkopat Polski przyjął nową „Podstawę programową nauczania religii rzymskokatolickiej w Polsce”. Będzie ona wprowadzana w życie wraz z nowymi programami i podręcznikami od 1 września 2027 r. - To troska o dotarcie do dzieci i młodzieży, uwzględniająca jak najlepszą adaptację treści do potrzeb ludzi młodych. Zmienia się ich mentalność i musimy odpowiadać na te wyzwania - powiedział KAI bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
Na pytanie KAI, dlaczego potrzebne było przyjęcie nowej podstawy programowej nauczania religii, bp Wojciech Osial wskazał na „nowe okoliczności, które pojawiły się w Kościele”. - Wśród nich są działania Kościoła, żeby jak najlepiej dotrzeć do dzieci i młodzieży w trosce o ich wychowanie religijne. To wszystko wiąże się z nową koncepcją katechezy, a mianowicie, że lekcja religii w szkole pełni funkcje ewangelizacyjne, funkcje pobudzania i poznawania wiary - powiedział przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.