Reklama

Otwarte okna

Gajcy na ostro

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdyby dzisiaj zapytano mnie, co to jest tradycja, zamiast dawać trudne definicje - pokazałbym na świeżo wydaną płytę „Gajcy!”: o, to jest właśnie tradycja. Muzeum Powstania Warszawskiego zrobiło kolejny krok w przekazywaniu następnym pokoleniom naszego dziedzictwa.
Chodzi o udostępnienie - w porze obchodów 65. rocznicy Powstania 1944 - twórczości jednego z najciekawszych poetów pokolenia wychowanego w niepodległości II RP, a skonfrontowanego z tragizmem II wojny światowej. Tadeusz Gajcy (1922-1944), syn ślusarza i położnej, student podziemnej polonistyki i żołnierz AK, redaktor słynnego podziemnego pisma literackiego „Sztuka i Naród” - zostawił nam wiersze, które straszny ciężar doświadczeń okupacji niosą w formach utkanych z ironii i groteski. W wirówce poetyckiej myśli i mowy jego osobiste „ja”, urodzone z naszego polskiego „my”, wciągnęło do nurtu strof to, co w latach wojny było losem owego „my”: dumę, ból, gorycz, samotność, ale i miłość „smutnego kraju”. Także władczy gest bohaterów, w imieniu których Wacław Bojarski, kolega Gajcego, pisał w 1943 r.:
„Choćby miał po nas przemaszerować chamski but kata, choćby wgniótł w ziemię nasze ciała, zniszczył, zgnoił, rozmazał, choćby zmienił naszą, jakże nędzną, broń w kupę złomu - to przecież dla przyszłych pokoleń będzie ten nasz krzyk niezaspokojony, niezdławiony, żarliwy - pragnieniem mocnego dobra. I choćby zawieść miało wszystko, to jedno po nas zostanie na pewno”. To samo znajdujemy w jednej z najpiękniejszych fraz Gajcego: „Powiedzą: smutny kraj / i trumna głowie twarda, / bo jakaż miłość jest, / co ziarno daje puste - // Lecz grom powszedni gra / jak fletnia mi przy wargach / i ognia czarny cierń / jest jak bolesny uśmiech” („Schodząc”).
W poezji Gajcego bije ten sam puls, który wywołuje do dziś skurcz serca uformowanego przez polskość - i przez to już sama ta twórczość jest aktem tradycji: daniem nam tego, co nasze.
Poeta zginął w trakcie Powstania. Jego wiersze przechowały się w walizce ukrytej w piwnicy marymonckiego domu. Losy tej walizki otwierają akt drugi: drogę poezji do jej czytelnika. Droga ta nie mogła być łatwa: „chamski but kata” nie przestawał wgniatać w ziemię tego pokolenia akowskiego, zwłaszcza gdy miało - jak w przypadku środowiska Gajcego - znamię „nacjonalistyczne”.
Jednak z walizki wiersze przefrunęły w końcu do drukowanych tomików i antologii, a potem i do programu szkolnego. To był akt drugi.
Aktem trzecim jest wydana przez MPW płyta, na której poezje stają się pieśnią - ale jaką! Poezję wyśpiewują rockmani, którzy uzyskali - jak to widać w porównaniu tekstu śpiewanego z tekstem oryginalnym - szeroki margines swobody w adaptowaniu, czasem wręcz uzupełnianiu fraz Autora. Wydaje się, że nie nadużyli zaufania.
Płyta - której patronem jest m.in. radiowa Trójka - iskrzy się różnymi stylami. Maleo, Agressiva 69, Żywiołak, Armia, Kazik, Dezerter… - te nazwy i imiona znane są ludziom młodym, a w każdym razie przenikniętym tzw. kulturą młodzieżową. Młode teksty przyciągnęły młodą muzykę. Czy Gajcy stanie się teraz nam bliższy?
Oczywiście, nie każdy odnajdzie się w tych czasem bardzo ciężkich, ostrych brzmieniach - z drugiej strony chyba mało kto nie będzie poruszony tym, jak Żywiołak wykonuje - i rozwija! - liryczną „Moją małą” albo jak Karolina Cicha śpiewa straszną „kolędę” „1942. Noc wigilijna”. Moim własnym „typem” jest „Schodząc”, które Agressiva 69 wykonuje w stylu rocka industrialnego.
Tradycja to gest odwagi - związanej z ryzykiem przekazywania życia. „Gajcy!” to tradycja, odważny krok w przekazywaniu naszego dziedzictwa. „Pragnienie mocnego dobra” znowu zabrzmiało „gromem powszednim”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakończyła się ekshumacja szczątków ks. Michała Rapacza

2024-04-19 12:39

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

IPN/diecezja.pl

19 kwietnia br. zakończyła się ekshumacja i rekognicja kanoniczna szczątków Czcigodnego Sługi Bożego ks. Michała Rapacza. Beatyfikacja męczennika czasów komunizmu odbędzie się 15 czerwca w krakowskich Łagiewnikach.

W piątek 19 kwietnia zakończono rekognicję kanoniczną szczątków ks. Michała Rapacza. Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej 12 kwietnia przy kościele Narodzenia NMP w Płokach przeprowadziło ekshumację szczątków kapłana, który 15 czerwca zostanie wyniesiony do chwały ołtarzy.

CZYTAJ DALEJ

Papież do zakonnic klauzurowych: nostalgia nie działa

2024-04-18 13:47

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek złożył hołd katolickim zakonnicom, które żyją w klasztorach klauzurowych, odizolowane od świata. Przyjmując dziś na audiencji w Watykanie grupę karmelitanek bosych w czwartek powiedział, że ich wybór życia nie jest "ucieczką w modlitwę oderwaną od rzeczywistości", ale odważną ścieżką miłości. Jednocześnie ostrzegł zakonnice przed reformami o nostalgicznym wydźwięku.

Franciszek przyjął w czwartek na audiencji w Watykanie delegację około 60 karmelitanek bosych. Zakon powstał w 1562 r. w wyniku reformy zakonu karmelitańskiego przez św. Teresę z Ávili i św. Jana od Krzyża. Zakonnice pracują obecnie nad rewizją konstytucji zakonu. Papież odniósł się do tego w swoim przemówieniu. "Rewizja konstytucji oznacza właśnie to: zebranie pamięci o przeszłości zamiast negowania jej, aby móc patrzeć w przyszłość. W rzeczywistości, drogie siostry, uczycie mnie, że powołanie kontemplacyjne nie prowadzi nas do zachowania starych popiołów, ale do podsycania ognia, który płonie w coraz to nowy sposób i może dać ciepło Kościołowi i światu" - powiedział Franciszek. Przypomniał, że pamięć o historii zakonu i o wszystkim, co konstytucje zgromadziły przez lata, jest "bogactwem, które musi pozostać otwarte na natchnienia Ducha Świętego, na nieustanną nowość Ewangelii, na znaki, które Pan daje nam poprzez życie i ludzkie wyzwania. Jest to ważne dla wszystkich instytutów życia konsekrowanego".

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję