Reklama

Wiara

Ojciec Leon Knabit: Módlmy się jak potrafimy

Kiedy drugiemu człowiekowi nie możemy pomóc w żaden sposób, mówimy: „Mogę się za Ciebie najwyżej pomodlić…”.

[ TEMATY ]

o. Leon Knabit

Karol Porwich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak jest z pewnością, jeśli chodzi o zmarłych. Są już w innym wymiarze, do którego można dotrzeć tylko przez modlitwę. Rozumiemy to dobrze i stąd mamy tyle Mszy św. zamawianych za zmarłych i tylu ludzi modlących się na cmentarzach nie tylko we Wszystkich Świętych czy w Dzień Zaduszny. Zresztą umierający proszą często, by w ich intencji ofiarować dobre uczynki. Ufamy, że te modlitwy stanowią rzeczywistą pomoc dla zmarłych i dlatego już starożytni Żydzi walczący przed narodzeniem Chrystusa o wolność swego narodu, mieli zapisane w swych księgach: „świętą i zbawienną jest rzeczą modlić się za umarłych, aby byli uwolnieni od grzechów“.

Ale o modlitwę proszą też i żywi. I to nie tylko wtedy, kiedy NAJWYŻEJ mogę się pomodlić, ale zawsze i w każdej potrzebie. Dobrze, ale jest tyle modlitw nie wysłuchanych? „Nie otrzymujecie, bo źle się modlicie” mówi święty apostoł Jakub. Sam Jezus przypomina słowa przytoczone przez proroka: „ten lud czci Mnie wargami, ale serce jego daleko jest ode Mnie“. Modlitwa nie połączona z troską o drugiego człowieka nie jest modlitwą serca współczującego potrzebom braci i sióstr. A czasem modlitwa jest odklepana i stanowi pewien handel z Bogiem „Ja Ci odmówię tyle i tyle różańców, koronek i nowenn, a Ty mi uzdrowisz dziecko lub matkę”. Hola, hola! Pan Bóg nie jest handlarzem. A może ty nie wiesz, po co jest ta choroba, może jest po coś w planach Bożych? To co? Lepiej się nie modlić? Nie. Trzeba się zawsze modlić, a nie ustawać, ale żeby to nie było klepanie czy handel, ale pełne ufności zwracanie się do Pana Jezusa. On wie, czego potrzeba nam i naszym bliskim, ale chce naszej bliskości z Nim, by nasze serce jednoczyło się w miłości z Jego Sercem i wtedy będziemy razem wpływali na losy najbliższych i całego świata. Zwyczajnie pojmowana pobożność, to dopiero wstęp do modlitwy, która ma nam pomagać do zjednoczenia się z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prośmy Ducha Świętego, żeby nam pomógł to zrozumieć. Módlmy się więc jak potrafimy, za żywych i umarłych, a kiedy nie umiemy się modlić, jak należy, sam Duch wstawia się za nami błaganiem niewymownym. I skutecznym.

Tekst ukazał się na blogu ojca Leona Knabita OSB

Leon Knabit OSB – ur. 26 grudnia 1929 roku w Bielsku Podlaskim, benedyktyn, w latach 2001-2002 przeor opactwa w Tyńcu, publicysta i autor książek. Jego blog został nagrodzony statuetką Blog Roku 2011 w kategorii „Profesjonalne”. W 2009 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

KSIĄŻKI O. LEONA KNABITA DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI:

"Najważniejszy dzień mojego życia"

"Bóg oszalał z miłości"

"Nie samą pracą żyje człowiek"

"Moje Życie. Alfabet ojca Leona"

"Święty od zaraz - dlaczego nie Ty i ja?"

"Modlitewnik"

2023-03-13 07:35

Ocena: +14 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. Leon Knabit: Potrzebujemy więcej obiektywizmu

[ TEMATY ]

o. Leon Knabit

Karol Porwich

Jak by to było dobrze, gdy by wszyscy pisali o swoich przeciwnikach czy zwolennikach tylko to, co wiedzą na pewno z dużą dozą obiektywizmu…

Parę dni temu wyczytałem ze zdumieniem, że jeden z prominentnych działaczy lewicy posyła Ojca Rydzyka do piekła, a jakiś czas temu mniej prominentny działacz szykował ten sam los arcybiskupowi Jędraszewskiemu. Pomyślałem sobie, że nie tacy oni straszni ateiści. Przecież wiara w piekło zakłada istnienie Boga. Jeśli Boga nie ma, to ludzie szykują sobie piekło na ziemi. Ksiądz arcybiskup Jędraszewski zdając sobie sprawę z tego, że biskupi krakowscy byli atakowani już od Stanisława Szczepanowskiego, głosi prawdę ewangeliczną według obowiązków swego pasterskiego urzędu ostrzegając wiernych, by nie dali się uwieść obcym i błędnym naukom. A ojciec Rydzyk? Od początku działalności Radia Maryja spotykał się z ostrym sprzeciwem nie tylko liberalnych i otwarcie, ateistycznych, ale i części katolików.

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – relikwia czy falsyfikat?

Niezależnie od wyników badań Całun Turyński jest najbardziej zagadkową i zdumiewającą relikwią chrześcijaństwa, obok której nie da się przejść obojętnie.

Od 120 lat, od kiedy Secondo Pia wykonał i opublikował fotografię Całunu Turyńskiego, to niezwykłe płótno jest przedmiotem nieustannego zainteresowania uczonych rozmaitych dyscyplin – od historyków i biblistów po fizyków i mikrobiologów. Wyodrębnił się nawet interdyscyplinarny kierunek badań nad Całunem zwany syndologią (z wł. sindon – całun).

CZYTAJ DALEJ

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie homilii i świadectwo ks. Pawlukiewicza

2024-03-19 08:40

[ TEMATY ]

ks. Piotr Pawlukiewicz

Artur Stelmasiak

Małżeństwo może być niebieską piosenką - powiedział ks. Piotr Pawlukiewicz podczas homilii ślubnej, którą wygłosił 17 października 1992 r. Błogosławił wtedy Magdalenie i Bolesławowi Błaszczykom. Oboje małżonkowie są muzykami, Bolesław Błaszczyk jest członkiem Grupy MoCarta. Ma to znaczenie o czym można przeczytać w dalszej części.

Na kanale projektu Dopóki Walczysz w serwisie YouTube pojawiło się właśnie nagranie homilii z tamtej uroczystości. Ks. Pawlukiewicz m.in. nawiązał w niej do utworu „Niebieska piosenka” Grzegorza Tomczaka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję