Reklama

Otwarte okna

„Pro domo sua”

Niedziela Ogólnopolska 45/2009, str. 31

Paweł Milcarek
Dyrektor Programu 2 PR, filozof i publicysta, związany z „Christianitas”, zob. blog: milcarek.blogspot.com

Paweł Milcarek<br>Dyrektor Programu 2 PR, filozof i publicysta, związany z „Christianitas”, zob. blog: milcarek.blogspot.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeden z moich serdecznych przyjaciół opowiedział mi dowcip o księdzu, który wszystkie swoje kazania mówił o spowiedzi - więc proboszcz przykazał mu solennie, aby w uroczystość św. Józefa mówił tylko o nim… Znają to Państwo? Ja nie znałem: ksiądz po wejściu na ambonę przypomniał, że św. Józef był cieślą… wyrabiał więc przedmioty z drewna… z drewna robi się też konfesjonały… zastanówmy się więc teraz, umiłowani, nad sakramentem spowiedzi! No cóż, śmieję się z tego dowcipu, a jego aluzję przyjąłem z pokorą. Bo to było do mnie: że o czymkolwiek bym pisał, zawsze skończy się na... liturgii.
Czy to prawda, nie jestem pewien. Jest jednak teraz dowód, który mnie w tej sprawie pogrąża całkowicie: właśnie opublikowałem, w formie specjalnego numeru „Christianitas”, książkę pt. „Historia Mszy - przewodnik po dziejach liturgii rzymskiej”. Na tej podstawie składam niniejszym donos na siebie samego: znowu napisał o tym samym!
Mógłbym powiedzieć, że ta książka, proszę Szanownych Państwa, to jedna wielka kompromitacja: nie dość, że za gruba (ma stron ponad 400, a dzisiaj się takich dużych książek nie czyta), to jeszcze autor się w niej ukrył tak, iż z trudem można go tam znaleźć za stosami opracowań, dokumentów i w powściągliwym słowie łączącym. Może to i słuszne, skoro autor nie jest żadnym liturgistą, lecz narwanym pasjonatem? Nie słyszano, aby to, co zredagował, gdzieś uzgodnił, a poza tym jest osobą świecką. Aż tyle powodów, aby o tej książce w ogóle nie wspominać!
Ja jednak muszę, państwo wiedzą… Dzieje formowania się Mszy, od Wieczernika do „trydenckiego” mszału rzymskiego św. Piusa V zostały przedstawione bardzo skrótowo, jedynie jako konieczny wstęp do głównego tematu, którymi są perypetie Mszy we współczesności. Tu zaś mamy obraz równocześnie drobiazgowy i soczysty: krok po kroku wszystkie duszpasterskie poszukiwania i eksperymenty, które od początku XX wieku miały doprowadzić do aktywniejszego udziału wiernych we Mszy - a potem dosłownie wszystkie poruszenia w tej sprawie w trakcie Vaticanum II, wreszcie i posoborowe kolejne projekty, które doprowadziły do tego, że zamiast długowiecznej Mszy łacińskiej wyrosła - jak mówiono - „nowa Msza” ogłoszona przez Pawła VI w 1969 r. Okoliczności tej zmiany są słabo znane i zmitologizowane, więc może dobrze, że zostały nareszcie pokazane w formie, w której przemawiają fakty, dokumenty, świadkowie i eksperci?
Ktoś już zdążył mi powiedzieć, że ta lektura to pasjonująca przygoda (dziękuję) - za to ktoś inny, że zwłaszcza fragmenty o wyniszczaniu tradycji liturgicznej w latach 70. są „dotkliwie smutne”. Całość kończy się w chwili, gdy Papież Benedykt XVI wyjaśnił, że w Kościele są dwie formy liturgii, starsza i nowsza - i że obie powinny być obecne w codzienności naszych parafii.
Motto książki to zdanie Chestertona, że „tylko rzeczy stare są młode” - i fragment Psalmu odmawianego w „starym rycie” na początku każdej Mszy: „I przystąpię do ołtarza Bożego, do Boga, który uwesela moją młodość”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Św. Bernard z Clairvaux – człowiek z Jasnej Doliny

[ TEMATY ]

święty

święci

św. Bernard z Clairvaux

wikipedia.org

św. Bernard z Clairvaux

św. Bernard z Clairvaux

Nauczanie i uprawianie teologii w środowisku wspólnoty klasztoru miało w średniowieczu pogłębiać duchowość. W XII wieku wybitnym przedstawicielem teologii monastycznej był Bernard z Clairvaux, opat cystersów, który przysporzył zakonowi ogromną liczbę nowych braci; za jego słowem i postawą poszło wielu, ponadto w ciągu całego życia założył 68 nowych klasztorów i objął swoim kierownictwem 160.

Bernard urodził się k. Dijon – stolicy Burgundii, w roku 1090. Jego rodzice byli pobożni. Ojciec był rycerzem i doradcą księcia Burgundii, matka pochodziła z możnego rodu. Po śmierci matki 17-letni chłopiec oddał się w opiekę Matce Bożej, jednak u progu dorosłości przeżył załamanie wewnętrzne. Trwająca 2 lata walka z pustką duchową przyniosła niezwykłe owoce. 22-letni młody człowiek wrócił do Boga i zapragnął życia w oddaleniu od świata. Uczynił to, pociągając za sobą ojca, kilku krewnych i niemal dwudziestu przyjaciół. Po 3 latach życia w cysterskim opactwie w Citeaux, wybudował i objął klasztor w dzikiej kotlinie Szampanii, a miejscu temu po oswojeniu nadał nazwę Clairvaux – Jasna Dolina. Przez 38 lat był tam opatem, jednak jego działalność nie ograniczyła się ani do tego miejsca, ani do ludzi, którymi przewodził. Zreformował życie klasztorne, brał udział w istotnych wydarzeniach politycznych i kościelnych, wiele podróżował, utrzymywał kontakty z wszystkimi ważniejszymi postaciami swoich czasów. Jego zdanie i poparcie były decydujące m.in. podczas organizowania drugiej wyprawy krzyżowej w 1147 r. Zmarł 20 sierpnia 1153 r. Do chwały świętych wyniósł go Aleksander III w 1174 r. Doktorem Kościoła ogłosił go Pius VIII w 1830 r.
CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymka z Ozorkowa – droga modlitwy, intencji i wspólnoty

2025-08-21 17:11

ks. Adam Dolata

Życie człowieka jest pielgrzymką – mówił na rozpoczęcie wędrówki ks. Adam Dolata, nawiązując do słów Ewangelii: „Wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi”. Te słowa, obok głównego hasła pielgrzymki – Pielgrzymi nadziei - stały się duchowym mottem 14. Pieszej Pielgrzymki z Ozorkowa, która wyruszyła w stronę Jasnej Góry.

Z parafii NMP Królowej Polski w Ozorkowie 19 sierpnia wyruszyło 150 pielgrzymów. Wśród nich trzech kapłanów, siostra zakonna, diakon stały, młodzież, rodziny z dziećmi i seniorzy – wszyscy połączeni jednym celem: spotkaniem z Maryją w Jej jasnogórskim sanktuarium. – Nasze pielgrzymowanie to nie tylko osobista droga wiary – mówił kaznodzieja. – Powinniśmy włączać w nie intencje Kościoła, Ojczyzny, a także modlitwy o pokój na świecie, o co prosił nas papież Leon. Pielgrzymi niosą ze sobą zarówno prywatne troski, jak i sprawy wspólnoty, tej rodzinnej i parafialnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję