Redakcja „Niedzieli” włączyła się w tegoroczne VII Dni Kultury Chrześcijańskiej w Częstochowie, organizując 23 października spotkanie dedykowane pamięci Jana Pawła II. Tego wieczoru w redakcyjnej auli odsłonięto portret Jana Pawła II - dzieło nieżyjącego już wybitnego malarza, wypowiadającego się w tematyce sakralnej Witolda Bulika. Program wypełniły: wypowiedź ks. inf. Ireneusza Skubisia „Moje spotkania z kard. Karolem Wojtyłą i Janem Pawłem II” oraz spektakl „Od zaraz święty” w wykonaniu aktorów teatru „Zwierciadło” z Łodzi. - Po raz pierwszy zobaczyłem ks. Karola Wojtyłę na jego konsekracji biskupiej w katedrze na Wawelu 28 września 1958 r. - wspominał ks. Skubiś - wydawał mi się wówczas nieco przytłoczony świadomością odpowiedzialności, którą przyjął.
Ks. Skubiś podkreślił, że z inicjatywy kard. Wojtyły zaczęto organizować synody diecezjalne, które stanowiły forum wymiany myśli i doświadczeń, wbrew ograniczeniom stwarzanym przez władze. Dawało to ludziom Kościoła możliwość współpracy. - Jako duszpasterz akademicki uczestniczyłem w pracach synodu w strukturach młodzieżowych - mówił ks. Skubiś.
Ponieważ wybór Jana Pawła II wywołał wśród Polaków ogromną radość i głód słów Papieża, a informacje z Watykanu były blokowane przez cenzurę, w Duszpasterstwie Akademickim w Częstochowie zaczęto wydawać „Monitor Kościelny”. Był to biuletyn informacyjny z nasłuchu Radia Watykańskiego, przepisywany przez kalkę na maszynie. Po wznowieniu „Niedzieli” w 1981 r. do redakcji napływały sygnały, że Ojciec Święty czyta nasz tygodnik. - Był uważnym, życzliwym, ale zarazem krytycznym czytelnikiem - zaznaczył ks. Skubiś. - Z wywiadu, którego udzielił kard. Stanisław Dziwisz, wiemy, że Jan Paweł II pozostał wierny lekturze „Niedzieli”.
Prelekcję uzupełniły materiały filmowe i fotograficzne ze spotkań Jana Pawła II z zespołem redakcyjnym na Jasnej Górze i w Watykanie.
Publiczność entuzjastycznie przyjęła spektakl „Od zaraz święty”. Jego autorem, reżyserem, a zarazem jednym z wykonawców jest Krzysztof Kaczmarek. Obok niego w sztuce występują Michał Kret i s. Danuta Nowak USJK. Spektakl jest opowieścią o Janie Pawle II, chociaż on sam nie pojawia się na scenie. - Chcieliśmy, aby nasze przedstawienie nie tylko przywoływało postać Ojca Świętego, ale również zachęcało do refleksji nad jego nauczaniem - mówił po spektaklu Krzysztof Kaczmarek.
(akw)
Pomóż w rozwoju naszego portalu