Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielęgnowała ślady polskości w Krzemieńcu

W Krzemieńcu, 25 marca br. zmarła Pani Irena Sandecka. Człowiek niezwykły, który dobrze rozumiał znaczenie słów: „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Człowiek prawdziwie oddany sprawom wiary, walczący o polski kościół w Krzemieńcu.
Odszedł człowiek niezwykle odważny, niezłomny w swoich przekonaniach, prawy i szlachetny, który pomimo wielu zasług pozostał skromny, mimo wielu ciężkich przeżyć - tak ujmująco serdeczny, który wymagał od innych, ale najwięcej od siebie. Człowiek wierny ideałom Liceum Krzemienieckiego oraz przedwojennego Harcerstwa Polskiego, który ze swojego życia uczynił służbę Ojczyźnie. A przecież na Kresach, tak mocno doświadczonych przez historię, ta służba miała wymiar szczególny. W trudnej wojennej rzeczywistości Pani Irena Sandecka dała wiele dowodów odwagi i patriotyzmu. Narażając życie, wyruszała w teren w poszukiwaniu tych, którzy ocaleli z banderowskich pogromów. Zajmowała się uchodźcami z wymordowanych przez ukraińskich nacjonalistów wiosek. Z zagrożonego rzeziami Krzemieńca wywiozła do Krakowa kilkadziesiąt cudem uratowanych z pogromów dzieci. Po wkroczeniu Sowietów została aresztowana przez lwowskie MGB. Była przetrzymywana w więzieniach w Krzemieńcu i Zbarażu. Konsekwentnie jednak odmawiała współpracy z sowieckim okupantem. Po zakończeniu wojny stała na straży polskości miasta, w którym niegdyś działała słynna Szkoła Czackiego, z którego pochodzi nasz wielki poeta Juliusz Słowacki. Doskonale rozumiała znaczenie historii tego zakątka Kresów dla dziejów narodu polskiego, dla naszej kultury. W poczuciu narodowej tożsamości wychowywała kolejne pokolenia młodych Polaków - spadkobierców idei. Kiedy na Wołyniu zamykano polskie świątynie, walczyła o polski kościół w Krzemieńcu. Pełniła funkcję organisty w kościele pw. św. Stanisława. Prowadziła chór parafialny. Dbała, by w kościele zawsze rozlegała się polska mowa. W latach 1953-99 zajmowała się katechizacją i nauczaniem języka polskiego. Przygotowywała krzemienieckie maluchy o polskich korzeniach do I Komunii św. Wychowała wiele pokoleń młodych Polaków. Uczyła ich nie tylko języka polskiego, polskiej historii, śpiewania polskich pieśni, ale także dobrych manier. Dla swoich podopiecznych gromadziła książki w języku polskim oraz ułożyła specjalny podręcznik „Elementarz krzemieniecki”. Po przemianach w 1991 r. i po powstaniu suwerennej Ukrainy przez dziesięć lat z sukcesem przygotowywała młodzież do konkursowych egzaminów we Lwowie na studia stypendialne w Polsce. Uczyła młodych krzemieńczan, że bycie Polakiem to powód do dumy. Wpajała im miłość do Ojczyzny. Zakochana w swoim mieście, poświęciła mu tomik „Wiersze spod Góry Bony”. Dopóki siły pozwoliły, oprowadzała też gości z Polski po Krzemieńcu, jakby chciała swoimi opowieściami przywiązać ich pamięć do skrawka ukochanej ziemi. Troszczyła się o wszelkie ślady polskości w Krzemieńcu. Dbała o pamięć o wielkich krzemieńczanach. Jest współzałożycielką Towarzystwa Odrodzenia Kultury Polskiej im. Juliusza Słowackiego, które stało się inicjatorem utworzenia Muzeum Wieszcza. Swój dom zapisała „Wspólnocie Polskiej”, by służył sprawie zachowania polskości w mieście nad Ikwą.

Małgorzata Ziemska

Oczekujemy na listy pod adresem:
„Niedziela”, ul. 3 Maja 12
42-200 Częstochowa.
Na kopercie należy napisać: „Listy”
redakcja@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z prośbą o bezpieczną przyszłość przybyli maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

2024-04-19 16:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Z prośbą o bezpieczną przyszłość, opiekę Matki Bożej nad Polską i o pokój na świecie modlili się maturzyści z diecezji bielsko-żywieckiej. Dziś na Jasną Górę przyjechało ponad 800 młodych. Modlił się z nimi diecezjalny biskup Roman Pindel.

- Przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby napełnić się nadzieją. To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości - mówili maturzyści.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję