Reklama

Sól ziemi

Dolewanie oliwy do ognia

Niedziela Ogólnopolska 23/2010, str. 47

Jan Maria Jackowski
Dziennikarz, pisarz - eseista i publicysta, autor 10 książek i ponad 900 artykułów z zakresu problematyki artystyczno-kulturalnej, społecznej i politycznej, mediów, historii idei oraz zagadnień cywilizacyjnych, opublikowanych w 35 t

Jan Maria Jackowski<br>Dziennikarz, pisarz - eseista i publicysta, autor 10 książek i ponad 900 artykułów z zakresu problematyki artystyczno-kulturalnej, społecznej i politycznej, mediów, historii idei oraz zagadnień cywilizacyjnych, opublikowanych w 35 t

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pożar może być gaszony w różny sposób. Generalnie chodzi o to, by go gasić i zmniejszać negatywne skutki, a nie podsycać. Czasami natomiast lansowane są koncepcje, by zamiast wody czy piany gaśniczej do ognia dolewać oliwy. Według danych opracowanych przez Główny Urząd Statystyczny, Polska jest krajem, w którym notuje się jeden z najwyższych w Europie wskaźników urodzeń wśród nieletnich. Ponad 20 tys. nastolatek zostaje matkami. Cytowani w mediach edukatorzy seksualni alarmują: „W szkołach nie ma rzetelnej edukacji seksualnej (…). Młode osoby, które podejmują współżycie, nie mają żadnej wiedzy teoretycznej na temat tego, jak się zabezpieczyć”.
Wniosek nasuwa się zatem sam. Młodzież należy indoktrynować seksualnie, i to najlepiej od przedszkola, przez sprawdzonych „fachowców”, którzy nauczą, jak żyć lekko, łatwo i przyjemnie, bez konsekwencji. Ideologia „satysfakcjonującego seksu” sprowadza się do tego, że kiedy młodzież będzie wiedziała, „jak się zabezpieczyć”, to problem konsekwencji sam zniknie. I już nie będzie ciąż nieletnich, kilkunastoletnich ojców i „niechcianych dzieci”. Innymi słowy - edukatorzy seksualni proponują, by w Polsce podjąć podobne działania jak w „postępowej” Wielkiej Brytanii.
Na Wyspach od lat wdrażane są medialne kampanie informacyjne. Rozwinięto obowiązkową edukację seksualną w szkołach, wprowadzono wyjątkowo liberalne prawo aborcyjne, co, według oficjalnych statystyk, prowadzi do zabijania każdego roku ponad 200 tys. nienarodzonych dzieci. I osiągnięto efekt odwrotny do zmierzonego, bo edukacja seksualna okazała się drogą donikąd. Obniżył się jeszcze bardziej wiek inicjacji seksualnej, drastycznie wzrosła liczba nastoletnich mam, dzieci rodzą dzieci, zwiększa się zachorowalność na choroby weneryczne, narastają problemy społeczne, a państwo ponosi coraz większe nakłady na wydatki socjalne. Dzieje się tak z prostej przyczyny. Edukacja seksualna oparta na ideologii „bezpiecznego seksu” zwalnia z myślenia i odpowiedzialności. Sens życia sprowadza do użycia. Zamiast uczyć młodzież odpowiedzialności i wychowywać do życia w rodzinie oraz zdolności do trwałych relacji, proponuje się egocentryzm i „bezstresową samorealizację”. Zamiast kochać drugiego człowieka, promuje się fałszywą wizję miłości, sprowadzoną do kochania siebie w drugim człowieku. Nowa permisywność (wyrażana przez hasło: jest zabronione zabraniać czegokolwiek) prowadzi do seksualności obowiązkowej. A w tej perspektywie współżycie 12-latków jest traktowane jak zajęcie sportowo-rekreacyjne i stanowi promowaną przez władzę normę społeczną.
Seksbiznes proponuje fałszywe poczucie bezpieczeństwa w sytuacjach wysokiego ryzyka. I wielu ludzi, niestety, nabiera się, sądząc, że istnieje droga na skróty. Tymczasem, mimo że tryumfalnie obchodzono złoty jubileusz pigułki antykoncepcyjnej, stanowiącej symbol „rewolucji seksualnej”, problemy wcale się nie zmniejszyły, ale zwiększyły. „Współczesne społeczeństwa - pisała prof. Janet E. Smith - straciły bowiem z oczu fundamentalną prawdę, głoszącą, że ten, kto nie dojrzał do przyjęcia potomstwa, nie dojrzał też do życia płciowego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

[ TEMATY ]

Eucharystia

Msza św.

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako speł niony obowiązek chrześcijański. Dodała zaraz, że po noć wystarczy, jeśli się zdąży na czytanie Ewangelii, a właściwie to nawet tylko na moment Przeistocze nia chleba w Ciało Chrystusa i wina w Krew Pańską. Musiałem jej dopowiedzieć konkretnie i prosto: nie wystarczy!
CZYTAJ DALEJ

Pierwsze dłuższe wystawienie na widok publiczny ciała św. Franciszka z Asyżu

2025-10-04 17:24

[ TEMATY ]

Asyż

Vatican News

Św. Franciszek z Asyżu. Fragment obrazu przypisywanego Cimabue w dolnym kościele Bazyliki św. Franciszka w Asyżu. Druga połowa XIII wieku. Według tradycji jest to obraz najbardziej zbliżony do rzeczywistych rysów fizycznych Franciszka z Asyżu.

Św. Franciszek z Asyżu. Fragment obrazu przypisywanego Cimabue w dolnym kościele Bazyliki św. Franciszka w Asyżu. Druga połowa XIII wieku. Według tradycji jest to obraz najbardziej zbliżony do rzeczywistych rysów fizycznych Franciszka z Asyżu.

Jak poinformowało biuro prasowe franciszkańskiej wspólnoty w Asyżu, w ramach obchodów 800. rocznicy śmierci św. Franciszka, przypadającej w 2026 r., odbędzie się historyczne wydarzenie, na które zaproszeni są pielgrzymi z całego świata. Po raz pierwszy szczątki świętego będą widoczne dla wszystkich w dniach 22 lutego do 22 marca przyszłego roku. Będzie możliwość m. in. zwiedzania grupowego, w tym z polskim tłumaczeniem.

Oficjalne informację tę ogłoszono 4 października – w dniu wspomnienia św. Franciszka, patrona Włoch. W komunikacie podkreślono, że to niezwykły dar i szczególne zaproszenie do modlitwy. Wydarzenie oparte będzie na ewangelicznym motywie ziarna, które obumiera, aby przynieść owoce miłości i braterstwa. Zachęci do refleksji nad życiem świętego, który 800 lat po śmierci nadal przynosi owoce i inspiruje wielu.
CZYTAJ DALEJ

Tłumy miłośników modlitwy różańcowej w Rokitnie

2025-10-04 17:47

[ TEMATY ]

Rokitno

Diecezjalna Pielgrzymka Żywego Różańca

Karolina Krasowska

Rokitno, Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolatu Margaretka

Rokitno, Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolatu Margaretka

Tłumy wiernych – miłośników modlitwy różańcowej z całej diecezji - przybyły 4 października do Rokitna na Diecezjalną Pielgrzymkę Róż Żywego Różańca i Apostolstwa Margaretka. Spotkaniu przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński.

Tegoroczna Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolstwa Margaretka do Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie była wyjątkowo liczna, gdy chodzi o frekwencję. Rozpoczęła się Różańcem z procesją pocztów sztandarowych. Później swoim świadectwem podzielił się Adrian Pakuła, twórca i koordynator rekolekcji ODDANIE33, który przyjechał z Poznania. Zwrócił uwagę, że modlitwy członków Żywego Różańca dopomagają Matce Bożej w ratowaniu dusz:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję