Reklama

Od wolnego rynku do odpowiedzialnego gospodarowania

Po latach krwiożerczego wolnego rynku, nastawionego przede wszystkim na zysk, eliminującego słabszych, mniej zaradnych, a często po prostu tych, dla których spryt i nieuczciwość nie mieszczą się w ich systemie wartości, coraz częściej pojawia się pytanie o granice zaufania w gospodarce i finansach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kryzys spowodowany nieuczciwymi transakcjami na rynku finansowym dotknął biednych i bogatych, małe społeczności i całe państwa. Neoliberalna teoria ekonomiczna, przerzucająca koszty na człowieka i społeczeństwo, budzi coraz większą nieufność. Wartość dobra wspólnego staje się ważna, ceniona i oczekiwana. Przedsiębiorstwa coraz częściej stają się transparentne, gdyż tylko wtedy budzą zaufanie. Zarządzający swoimi oszczędnościami coraz częściej zastanawiają się, w co inwestowane są ich pieniądze. Napędzanie koniunktury firmom produkującym towary godzące w człowieka i jego środowisko życia staje się wątpliwe moralnie i jest potępiane. Etyka biznesu i inwestowanie etyczne staje się wyzwaniem współczesnych czasów.
Tym zagadnieniom poświęcona została konferencja na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie 26 maja br. Naukowcy i praktycy zastanawiali się nad: rolą etyki i odpowiedzialności w procesie podejmowania decyzji inwestycyjnych (dr Bolesław Rok, Centrum Etyki Biznesu); rolą społecznej nauki Kościoła w wyznaczaniu ram etycznych dla efektywności ekonomicznej na rynku (ks. Janusz Majda, ekonom KEP); koniecznością inwestowania etycznego w edukację - zagadnienie przedstawione na podstawie badań empirycznych przeprowadzonych na próbie studentów UKSW (dr Julita Sokołowska, UKSW); inwestowaniem uwzględniającym czynniki prospołeczne - na podstawie rankingu firm poddawanych analizie FSG, tzn. spełniania przez nie kryteriów ochrony środowiska, zachowania norm społecznych w zarządzaniu firmą, obniżania ryzyka, innowacyjności, transparentności (Camilla Bossi, ECPI); makroekonomicznymi uwarunkowaniami budowy portfela funduszu polskich spółek (dr Eryk Łon, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu).
W niezwykle ciekawych wystąpieniach prelegentów i uczestników konferencji dominował niepokój, czy możliwe jest inwestowanie etyczne w nieetycznym środowisku, czy Polacy jako społeczeństwo dojrzeli do podejmowania zachowań na rynku finansowym i gospodarczym zgodnie ze swoimi przekonaniami, czy ideę solidaryzmu społecznego i dobra wspólnego można przełożyć na płaszczyznę rynku kapitałowego, czy działania firmy zgodne z zasadą społecznej odpowiedzialności przyniosą zysk...
We wnioskach przytaczano przykłady coraz liczniejszych spółek, wprowadzających zasady etyki w zarządzaniu, gdyż wizerunek firmy to teraz atut na rynku (dr Bolesław Rok). Potwierdziła to p. Camilla Bossi z ECPI, mówiąc, że firmy, które przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych kierują się czynnikami FSG, zwiększają zyski ponad 40 proc. W świecie globalnej gospodarki do patriotyzmu urasta ochrona rodzimych firm, tak jak to w dobie ostatniego kryzysu uczyniły rządy dużych europejskich państw. Propozycję utworzenia przy SKOK-ach (definiujących się wyłącznie polskim kapitałem) funduszu inwestycyjnego, grupującego tzw. polskie spółki proeksportowe, złożył w swoim wystąpieniu dr Eryk Łon. Byłaby to realizacja misji prowadzonej przez ks. Piotra Wawrzyniaka i Franciszka Stefczyka - promowania rodzimych, polskich spółek bankowych.
Sfera ekonomiczna nie jest neutralna, należy do sfery działalności ludzkiej, dlatego tak ważna jest etyka daru, idea bezinteresowności i wspólnoty. Bogactwo nie jest niczym złym, jeżeli jego źródłem jest godne postępowanie, a redystrybucja bogactw jest tak zarządzana, że przyczynia się do rozwoju społeczeństwa, a nie do jego ubóstwa (ks. Janusz Majda).
Prowadzący konferencję red. Tadeusz Mosz, autor znanych programów w radiu i telewizji o tematyce społeczno-ekonomicznej, zwrócił uwagę na ogromną rolę edukacji ekonomicznej i potrzebę kodeksu etycznego, normującego zasady postępowania w biznesie. Mówiąc językiem młodzieży, zacytowanym w badaniach dr Julity Sokołowskiej, powinniśmy się starać, by zachowania nieetyczne na rynku „nie były w porzo” - a teraz są. Rynek nie jest instytucją równych szans. Korporacja to nie to samo co średnia firma, a ludzie na rynku nie zachowują się racjonalnie. Kryzys pokazał, że to nie rządy rządzą światem, lecz korporacje. Edukacja o zachowaniu się na rynku ekonomicznym i finansowym, edukacja o etyce, tworzenie prawa i pomoc państwa odważnie, mimo unijnych nacisków, udaremniająca znikanie z rynku dobrych firm z polskim kapitałem - to działania, które czekają nas w najbliższym czasie.
Na zakończenie konferencji prezes Zarządu TFI SKOK S.A. Rafał Matusiak przypomniał podstawową zasadę rozwoju cywilizacji: najbardziej rozwinięte społeczeństwa i ich gospodarki skupiają się na gromadzeniu zasobów na pokolenia, a nie na kwartał. Takie działania może nie dają krótkotrwałych zysków, ale w perspektywie długoterminowej dają ludziom pracę, a państwu stabilność. W globalnym świecie w interesie państwa i jego gospodarki jest promowanie odpowiedzialnego społecznie inwestowania i etycznego finansowania, gdyż jedynie zasady etyczne wyznaczają ramy umożliwiające bogacenie się nie tylko sprytnym jednostkom, ale całemu społeczeństwu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bydgoszcz: konkurs „W cieniu twych dłoni Matko Pięknej Miłości”

2024-05-16 21:06

[ TEMATY ]

konkurs

Akcja Katolicka

Bydgoszcz

Akcja Katolicka

„W cieniu twych dłoni Matko Pięknej Miłości” - to tytuł konkursu, jaki zorganizowała Akcja Katolicka Diecezji Bydgoskiej. Wydarzeniu patronowali - Kujawsko-Pomorski Kurator Oświaty oraz Centrum Edukacyjno-Formacyjne, gdzie odbył się jego finał.

Konkurs skierowany do uczniów szkół podstawowych, podzielony został na dwie grupy wiekowe. Ci, będący w klasach IV-VI nadesłali prace plastyczne. Starsi reprezentanci klas VII-VIII musieli zmierzyć się w kategorii plastycznej. W sumie rywalizowało 46 młodych ludzi. - Dziękuję, że dano możliwość odkrywania talentów - mówił bp Krzysztof Włodarczyk, nazywając wszystkich zwycięzcami.

CZYTAJ DALEJ

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny do księży z diecezji sosnowieckiej: Musimy się zmierzyć z naszym myśleniem o sobie

2024-05-17 09:42

[ TEMATY ]

Sosnowiec

bp Artur Ważny

Diecezja Sosnowiecka

Konferencja o. Józefa Augustyna SJ, adoracja Najświętszego Sakramentu, słowo bp. Artura Ważnego i informacje dotyczące tzw. „ustawy Kamilka” złożyły się na program tegorocznego Wiosennego Dnia Duszpasterskiego. W wydarzeniu formacyjnym, które odbyło się 16 maja w Bazylice Katedralnej w Sosnowcu wzięło udział około 180 księży diecezji sosnowieckiej.

Gościem specjalnym wiosennej edycji był o. dr hab. Józef Augustyn SJ, uznany rekolekcjonista, kierownik duchowy, autor książek i artykułów z zakresu życia duchowego, pedagogiki chrześcijańskiej oraz formacji seminaryjnej i kapłańskiej. - Bóg wie z jakiego błota nas ulepił i dlatego nie trzeba się wstydzić swojej słabości przed Bogiem - mówił do księży o. Augustyn SJ. - Trzeba mówić o tej swojej słabości wprost. A kiedy ktoś nie daje sobie rady ze swoją słabością, powinien szukać pomocy. Trzeba znaleźć człowieka zaufanego w najważniejszych sprawach. Takim kimś w pierwszym rzędzie powinien być własny biskup - podkreślił prelegent.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję