Reklama

Październikowe sporty zimowe

Meteorolodzy zapowiadają pierwszy śnieg mniej więcej w połowie października. Czy tak jest - Państwo wiedzą już teraz najlepiej. Dziś - kilka myśli na tytułowy temat

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 48

GETTY IMAGES/EUROSPORT

Benjamin Raich - Austria

Benjamin Raich - Austria

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie tak dawno, bo 3 października, zakończyła się Letnia Grand Prix w skokach narciarskich. 17. edycja LGP była dla nas niezwykle udana. Bezapelacyjnie zwyciężyliśmy w konkursie drużynowym. Ponadto zajęliśmy dwa miejsca na podium podsumowującym 9 konkursów indywidualnych. Trzecie miejsce zajął niezawodny Adam Małysz, a drugie Kamil Stoch. Piąty był Dawid Kubacki, Maciej Kot szesnasty, Stefan Hula zaś osiemnasty (inni Polacy uplasowali się poza pierwszą dwudziestką na 22., 31., 48. i 51. pozycji). Po raz pierwszy w historii jedne z zawodów rozgrywały się w Polsce, a konkretnie w Wiśle.
Czy ta dobra forma Polaków przełoży się na zadowalające nas, kibiców, wyniki w zawodach Pucharu Świata? Być może tak właśnie się stanie, bo nie przypominam sobie, byśmy kiedykolwiek aż tak dobrze wypadali latem. W każdym razie przekonamy się, w jakiej formie są nasi skoczkowie już 27 listopada w fińskim Kuusamo. Mam takie przeczucie, że na koniec sezonu (20 marca 2011 r.) w słoweńskiej Planicy będziemy w szampańskich nastrojach. Szkoda tylko, że po raz pierwszy od 14 lat nie zostanie rozegrany Turniej Nordycki, w którym Orzeł z Wisły często tryumfował.
Ale sporty zimowe to nie tylko skoki narciarskie. Na świecie przede wszystkim kojarzone są z narciarstwem alpejskim. W tym tygodniu zaś, a konkretnie w piątek, 22 października, rozpoczynają się zawody PŚ w tej dyscyplinie w Sölden w Austrii. Będzie je można oglądać na antenie Eurosportu. Stacja ta od lat nie ma sobie równych pod względem transmisji z zawodów PŚ w narciarstwie alpejskim. Pod koniec października zaś panie i panowie będą rywalizować w supergigancie. Ogromne prędkości uzyskiwane podczas tych zawodów przyprawiają o zawrót głowy. Najmniejszy błąd zjeżdżającego kończy się upadkiem, którego skutki mogą być fatalne.
Poprzedni cykl PŚ w sportach zimowych był wyjątkowy ze względu na XXI Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Vancouver. Mistrzowie olimpijscy w narciarstwie alpejskim z pewnością będą chcieli udowodnić swoją wyższość nad rywalami także i tym razem. W pierwszych miesiącach sportowcy będą walczyć o punkty do klasyfikacji generalnej, by szczyt formy osiągnąć w lutym, na czas mistrzostw świata w Garmisch-Partenkirchen.
Wśród kobiet najlepszą w gigancie podczas IO w Vancouver okazała się Niemka Viktoria Rebensburg, pokonując Słowenkę Tinę Maze oraz Austriaczkę Elisabeth Görgl.
Wśród panów triumfował Carlo Janka ze Szwajcarii, przed Kjetilem Jansrudem (Norwegia) oraz Akselem Lundem Svindalem (Norwegia). Zanosi się zatem na spore emocje, szybką jazdę i całkiem sporą dawkę nie tylko dla narciarzy, ale również dla kibiców.
W naszym kraju zjeżdżanie na nartach staje coraz bardziej popularne. Co prawda, nie mamy w narciarstwie alpejskim jakichś porywających sukcesów. Niemniej jednak coraz częściej trudno znaleźć zupełnie puste stoki. Ich liczba rośnie. Przybywa również zjeżdżających. Trzeba się więc cieszyć, że sporty zimowe zadomowiły się w Polsce i nie brakuje chętnych do ich uprawiania.

Kontakt: sportowa@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV o rosyjskich dronach nad Polską: Polacy są zaniepokojeni

2025-09-16 23:15

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV udzielił krótkiej wypowiedzi mediom we wtorek wieczorem przed powrotem z Castel Gandolfo do Watykanu. „Polacy są zaniepokojeni, bo czują, że ich przestrzeń powietrzna została naruszona, więc sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo” - powiedział Ojciec Święty.

Leon XIV spędził dwa dni w Castel Gandolfo. Przed wyjazdem we wtorek wieczorem odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy o sytuację w Gazie oraz kwestię ostatnich oskarżeń Rosji wobec NATO.
CZYTAJ DALEJ

Mężczyźni u swojego patrona

2025-09-20 15:39

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W sanktuarium św. Józefa w Nisku miała miejsce coroczna pielgrzymka mężczyzn z całej diecezji.

Spotkanie zgromadziło licznych uczestników, którzy przybyli, by wspólnie modlić się i umocnić w wierze pod opieką swojego patrona. Pielgrzymka rozpoczęła się konferencją, którą wygłosił ks. Konrad Fedorowski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin w Sandomierzu. Ks. Fedorowski, nawiązując do Księgi Rodzaju, podkreślił, że mężczyzna od początku został powołany do działania i pracy, aby zapewniać byt i bezpieczeństwo rodzinie oraz uczestniczyć w stwórczym dziele Boga. Jego podstawowym zadaniem jest ojcostwo, które nadaje sens życiu zarówno mężczyzny w małżeństwie, jak i kapłana. Pytanie Boga „Gdzie jesteś?” pozostaje dziś aktualne i dotyczy wierności mężczyzny swojemu powołaniu. Kapłan zwrócił uwagę na kryzys ojcostwa spowodowany kultem sukcesu, osłabieniem religijności i fałszywym obrazem ojca w mediach. Wskazał, że męskość często redukuje się do stereotypów siły, władzy czy brawury, które nie oddają jej prawdziwego sensu. Ojciec powinien być przewodnikiem i świadkiem wiary, prowadzącym dzieci własnym przykładem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję