Reklama

Głosić, żyjąc wiarą i słuchać, by nią żyć

Niedziela Ogólnopolska 51/2010, str. 21

Agnieszka Lorek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Lorek: - „Kazanie powinno być jak siekiera, którą rozrąbuje się zamarznięty staw, tymczasem kaznodzieja często gdacze jak kura nad zniesionym jajem” - stwierdził kiedyś popularny śląski kaznodzieja, autor najkrótszych kazań w Polsce. A co Ksiądz myśli i czuje, stając przed rzeszą wiernych, do których ma wygłosić kazanie?

Ks. kan. dr Jan Koclęga: - Zawsze jest ten ludzki lęk, czy to, co próbuję głosić, jest czytelne dla słuchaczy. Dlatego staram się modlić przed każdym kazaniem, bo najważniejsze jest, aby kazanie było przemodlone, tzn. z jednej strony trzeba maksymalnie zaangażować wszystkie swoje zdolności, aby jak najlepiej po ludzku głosić Ewangelię, ale z drugiej - owo głoszenie musi być zarazem modlitwą - uwielbieniem Chrystusa.

- Przysłowia są mądrością narodu, a jedno z nich mówi: „To kazanie dobre jest, gdy je wspiera tęgi gest”. Definicji dobrego kazania jest całe mnóstwo. Czym, według Księdza, powinno się ono charakteryzować?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Zaryzykuję stwierdzenie, że dobre kazanie nie ogranicza się tylko do piękna języka, nienagannego stylu przemawiania czy wyszukanych przykładów. Kazanie naprawdę dobre jest wówczas, gdy przemawiający wierzy i żyje według tego, co mówi, a słuchający chłonie kazanie, aby nim żyć. Kazanie powinno być jak uchylenie drzwi nieba przez kaznodzieję i równocześnie uchylenie drzwi do serca słuchającego.

- W jaki sposób przygotowuje się Ksiądz do kazań? Co jest inspiracją?

- Jeśli chodzi o moje osobiste przygotowanie, to zawsze modlę się do Ducha Świętego... Inspiracją natomiast zawsze jest Ewangelia, która odpowiada na egzystencjalne problemy człowieka. Staram się też dużo czytać.

- Czy jest Ksiądz w stanie powiedzieć, ile wygłosił kazań?

- Nie potrafię powiedzieć.

- Czy ma Ksiądz jakieś ulubione tematy kazań lub grupy osób, do których chętnie wychodzi z kazaniem?

- Generalnie każdy temat kazania jest dla mnie ważny, jednak muszę się przyznać, że szczególnie bliska w kazaniach jest mi tematyka Bożego Miłosierdzia, lubię natomiast mówić kazania do każdej grupy wiernych.

- Czy są tematy, których nie porusza Ksiądz na ambonie?

- Tematy wyznacza sama Ewangelia. Nie ma tematu, którego bym nie poruszył na ambonie, jeśli jest konieczny do poruszenia ze względu na dobro wiernych.

- Czy do głoszenia kazań trzeba mieć talent?

- Myślę, że talent nie jest potrzebny, ale trzeba mieć wiarę - bo inaczej będę tylko pięknym retorem, a nie Chrystusowym świadkiem...

- A jak wierni oceniają Księdza kazania?

Reklama

- Nie wiem i nie pytam - pewnie oceny są różne, ale tak naprawdę nie jest ważne, jak i co mówią wierni, moi współbracia kapłani i wszyscy inni. Istotna jest ocena Pana Boga, bo tylko On zna serce, intencję. Trzeba więc tak w kazaniach przepowiadać, aby podobać się Bogu.

- Relatywizm wkraczający w nasze życie powoduje, że wciąż zmieniają się wymagania stawiane kaznodziejom. Jaka postawa winna obowiązywać słuchacza?

- Faktycznie, żyjemy w dziwnych czasach. Bardziej liczy się opakowanie iż towar, często zwraca się uwagę na formę słowną kazania, a nie na faktyczną jego treść - to dziwna pokusa zainteresowania rzeczami mniej istotnymi od najistotniejszych... Postawa zarówno słuchacza, jak i kaznodziei powinna się koncentrować na przyjęciu Ewangelii i na praktykowaniu jej w swoim życiu.

- Ks. Jan Twardowski pisał w wierszu „O kazaniach”: „O jakże już nie znoszę wszystkich świętych kazań, mądrych, dobrych, podniosłych, pobożnych i słabych. Kiedy głoszę je, czasem urwałbym w pół zdania”... Czy ambona jest miejscem, z którego odchodząc, ma Ksiądz pewność, że trafił do niejednego ludzkiego serca?

- Nie mam takiej pewności, ale mam ufność w Bogu, że jeśli dał mi tę łaskę przemawiania tu i teraz, to On na pewno się posłuży mną, aby dotrzeć do określonego człowieka - przecież o to proszę przed każdym kazaniem - a kto prosi, otrzymuje. Kaznodzieja ze swej strony musi maksymalnie zaangażować całego siebie w przepowiadanie, ale to Pan Bóg daje wzrost, bardzo ważna jest więc pokorna modlitwa kaznodziei i słuchających o łaskę wzrostu...

Reklama

- Czy potencjał wiedzy teoretycznej (studia teologiczne) i praktycznej (konfesjonał, parafia, relacje międzyludzkie) wystarcza, by odrzucić slogan: „Cóż ksiądz może wiedzieć o prawdziwym życiu”?

- Myślę, że tak, choć zdobywanie wiedzy nigdy nie może się zakończyć, podobnie jak pogłębianie wiary. Wiedza pozwala nam poznawać lepiej złożoność życia tu i teraz, problemy współczesnego człowieka, ale dopiero wiara wprowadza nas w tajemnicę pełni życia, która jest w Bogu.

- Jakim człowiekiem powinien być dziś kaznodzieja, a jakim słuchacz kazań?

- Odpowiedź jest w Ewangelii: wzorem kaznodziei jest Jezus nauczający (nauczał z mocą... „jeszcze nikt tak nie przemawiał...” - por. J 7, 46), a wzorem dla każdego wiernego - Matka Boża - zasłuchana w Słowo Boże („zachowywała wszystko i rozważała w sercu swoim” - por. Łk 2, 19)...

- Dziękuję za rozmowę i życzę w kazaniach wiernego naśladowania Jezusa nauczającego.

- Dziękuję bardzo, a ja życzę nam wszystkim słuchania i rozważania Słowa Bożego na wzór Maryi - naszej Matki.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak uciekałam z World Trade Center

Był 11 września 2001 r. Dochodziła dziewiąta. Nagle, w biurze na 82. piętrze w wieży północnej usłyszałam potworny huk, przypominający łamiący się beton. Samolot uderzył w wieżę. Wyraźnie odczułam przechylanie się jej w jedną stronę, a później w drugą.

W ułamkach sekund zobaczyłam, jak z półek spadały książki, a za oknem kątem oka widziałam lecące niesamowite ilości kartek papieru. Jeden z kolegów zaczął krzyczeć: - Natychmiast uciekać! Chwyciłam torebkę i zaczęłam biec w stronę wyjścia. Zupełnie nie wiedziałam, co się dzieje.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny polski Sprawiedliwy: ks. Zygmunt Dziedziak

2025-09-11 08:44

[ TEMATY ]

ks. Zygmunt Dziedziak

Parafia w Nozdrzcu

Ks. Zygmunt Dziedziak

Ks. Zygmunt Dziedziak

Pomógł ocalić życie co najmniej kilkunastu osób – a według niektórych świadectw, ponad 20. Dziś potomkowie uratowanych mówią, że dzięki odwadze polskiego kapłana, ks. Zygmunta Dziedziaka, żyje już kilkadziesiąt osób reprezentujących kolejne pokolenia. „Gdyby nie ks. Dziedziak, nie byłoby mnie tutaj, podobnie jak moich około 40 krewnych w Izraelu i Stanach Zjednoczonych” – podkreślał w Warszawie Jeffrey Cymbler, potomek ocalałych z rodziny Nadelów.

W uznaniu heroizmu proboszcza z Trzcieńca Instytut Jad Waszem w Jerozolimie przyznał mu pośmiertnie tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. Medal i dyplom honorowy wręczono członkom jego rodziny podczas uroczystości w Żydowskim Instytucie Historycznym.
CZYTAJ DALEJ

Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Prezydent: atak rosyjskich dronów był testem

Atak rosyjskich dronów w nocy z wtorku na środę był testem naszej odporności i naszych zdolności; odnoszę wrażenie, że go zdaliśmy - również dzięki jedności klasy politycznej, prezydenta i rządu - ocenił prezydent Karol Nawrocki na początku posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

W nocy z wtorku na środę w trakcie ataku Rosji na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została 19 razy naruszona przez drony. W operacji obronnej uczestniczyły polskie i sojusznicze systemy radiolokacyjne śledząc kilkanaście obiektów oraz polskie i sojusznicze samoloty. Te drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie zostały zestrzelone. W operacji poza naziemnymi systemami uczestniczyły m.in. samoloty wczesnego ostrzegania AWACS, dwa myśliwce F-35 i dwa F-16, śmigłowce - bojowe Mi-24, a także wielozadaniowe M-17 oraz Black Hawk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję