W przeddzień oficjalnych uroczystości 79. rocznicy likwidacji łódzkiego getta odbyło się spotkanie z ocalałym Leonem Weintraubem.

- Pewnego dnia, podczas pracy przy barakach zobaczyłem grupę nagich ludzi. W końcu odważyłem się zapytać “Co tu robicie?”. Powiedzieli mi, że ich zarejestrowano i wytatuowano numery, [Ja nie mam takiego numeru] czekali na odzież, żeby wyjechać do pracy. Słowo “wyjechać” stało się dla mnie sygnałem. Rozejrzałem się czy nie ma funkcjonariuszy więźniów- zwanych kapo, wrzuciłem w cień budynku odzież, którą miałem na sobie i wmieszałem się w ten tłum. Na moje szczęście, mam dobrą gwiazdę, która mi przewodzi, ponieważ jak nas przewozili to nie sprawdzali czy jestem rejestrowany. Gdyby zobaczyli, że nie jestem, podzieliłbym los młodzieży, która została przez niezdatność do pracy została uznana za nieużyteczną i została zagazowana kilka dni później. Dzięki temu, że pojechałem z nimi mam tę możliwość i satysfakcje tu z wami rozmawiać - wspominał Leon.

Ocalały opowiadał o swoich wspomnieniach z Zagłady, o swoim życiu po Szoah i o tym, jak stara się szerzyć pamięć o tych wydarzeniach dla ludzi żyjących ówcześnie, zwłaszcza ludzi młodych. Po spotkaniu chętnie rozmawiał z przybyłymi gośćmi i podpisywał swoje autorskie książki.

79. rocznica likwidacji łódzkiego getta to wydarzenie organizowane przez Centrum Dialogu Marka Edelmana, prezydent Miasta Łodzi Hannę Zdanowską oraz Gminę Wyznaniową Żydowską w Łodzi. Uroczystości oficjalne i religijne odbywają się 29 sierpnia. Jest to symboliczna data – w sierpniu 1944 r. z łódzkiego getta zostali wywiezieni przez niemieckich okupantów do Auschwitz-Birkenau ostatni mieszkańcy zamkniętej dzielnicy. Potem getto zostało zlikwidowane.

Wydarzenia towarzyszące obchodom trwają od 8 do 31 sierpnia.