Reklama

Niedziela Lubelska

Chełm. Droga do Boga prowadzi przez Maryję

Tadeusz Boniecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej 7 i 8 września odbyły się doroczne uroczystości odpustowe ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. W tym roku przebiegały pod hasłem „Matka Kościoła”. Były związane z wprowadzeniem do świątyni parafialnej relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego oraz obchodem 35. rocznicy podniesienia świątyni na Górze Chełmskiej do rangi bazyliki mniejszej. Głównym celebransem sumy odpustowej był bp Jan Sobiło z diecezji charkowsko-zaporoskiej na Ukrainie.

Szli do Chełmskiej Madonny

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tradycyjne już całodobowe chełmskie modlitewne świętowanie rozpoczęła w czwartkowy wieczór, 7 września, Msza św., odprawiona przez bp. Józefa Wróbla. Na plac przed bazyliką przybyło wielu parafian i pielgrzymów, zarówno z całego Chełma, jak i okolicznych dekanatów. W pieszych pielgrzymkach przyszli wierni z Pawłowa, Świerż, Kamienia, Kumowa, Siedliszcza, Wojsławic, Rejowca, Dorohuska, Brzeżna i innych miejscowości. W trudzie i przy palącym słońcu pokonali po kilkanaście kilometrów, aby spotkać się z najukochańszą Matką. Najliczniejsza była pielgrzymka młodzieży z Rejowca, z którą pielgrzymowała dyrektor miejscowej szkoły. Do Chełmskiej Pani przyjechali też autokarami pielgrzymi z Puław i Bełżyc. - Jestem tutaj u Matki Bożej Chełmskiej, bo chcę Jej podziękować za opiekę i wysłuchiwanie moich próśb oraz łaskę uzdrowienia z ciężkiej choroby - dzieliła się Krystyna. - Matka Boża nigdy mnie nie zostawiła, gdy potrzebowałem pomocy. To Ona uratowała moje małżeństwo od rozpadu, a mnie dała siłę do wyjścia z nałogu. Dlatego jestem tutaj, aby cieszyć się z Jej święta narodzenia i dziękować za wszystko, prosić o siły, abym nie wrócił do tego nałogu, w którym tkwiłem przez lata - dzielił się Sylwek.

Urodziny Matki

Na początku uroczystości wszystkich pielgrzymów powitał proboszcz parafii Narodzenia najświętszej Maryi Panny w Chełmie ks. kan. Andrzej Sternik. - Uproś Matko, by nam wszystkim błogosławił Bóg. Dzisiaj wszyscy pielgrzymujemy do źródła łaski, bo najkrótsza droga prowadzi nas do Boga od wieków przez Maryję. Jesteśmy pokoleniem dzieci Maryi, które żyje w tych trudnych, a jednocześnie pełnych nadziei czasach - mówił ks. Sternik. Szczególne słowa powitania kustosz sanktuarium skierował do bp. Józefa Wróbla oraz księży kanoników z Kapituły Kolegiackiej w Chełmie na czele z jej byłymi dziekanami: ks. inf. Kazimierzem Bownikiem i ks. prał. Tadeuszem Kądziołką.

W homilii bp Józef Wróbel mówił o podobieństwie Maryi do pierwszej kobiety Ewy jako matki rodzaju ludzkiego. - To, co Ewa utraciła, Maryja jako dar Boży odzyskała z powrotem. I tak nie jesteśmy w całej pełni spadkobiercami pierwszych rodziców w raju, ale jesteśmy spadkobiercami dzieła odkupienia. Bo przecież Maryja stawia nas przed swoim Synem i do Niego prowadzi. Maryja przyjmuje podczas Zwiastowania dar Boży z wiarą i miłością. Proponowana jest Jej szczególna rola, Matki Odkupiciela, Matki Mesjasza - podkreślał bp Wróbel.

Reklama

Ważną częścią czwartkowego wieczoru odpustowego było modlitewne czuwanie. Najpierw Apel Maryjny, a po nim Droga Krzyżowa po Kalwarii Chełmskiej i modlitwa uwielbienia. Całość zakończyła Maryjna Pasterka odprawiona przez księży pracujących w minionych latach w parafii mariackiej. Modlitwa w bazylice trwała też przez całą noc. Tradycyjnie już wypełnił ją Różaniec Fatimski z procesją z lampionami po Rosarium.

Błogosławieństwo rodzin i dzieci

Swoją Mszę św., odprawioną tradycyjnie już przez bp. Mieczysława Cisło, miały też rodziny, które na Górę Chełmską przybyły wraz z małymi dziećmi, aby uzyskać indywidualne błogosławieństwo. W homilii bp Mieczysław Cisło mówił o znaczeniu współczesnej rodziny i małżeństwie opartym na miłości. - Potrzebujemy wzorca jakim jest Święta Rodzina, aby wszystkie polskie rodziny dawały świadectwo wiary swoim dzieciom i zaangażowania w życie religijne - powiedział. Bp Cisło wspomniał o problemach współczesnej rodziny i zagrożeniach. Nawiązał do beatyfikacji Rodziny Ulmów. Przypomniał piękne karty z ich życia i męczeństwa. - Byli świadomi ryzyka śmierci, ale sumienie nie pozwalało im zamknąć drzwi domu przed potrzebującymi pomocy. To herosi wiary i miłości - podkreślił.

Do Boga przez Maryję

Reklama

Najważniejszym wydarzeniem drugiego dnia odpustowego było procesyjne wprowadzenie przed sumą odpustową na ołtarz polowy przed bazyliką relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Relikwie wniosły dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Chełmie im. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego. Głównym celebransem był w tym roku bp Jan Sobiło z Ukrainy. W koncelebrze uczestniczyli również lubelscy księża biskupi: abp Stanisław Budzik, bp Mieczysław Cisło i bp Józef Wróbel. Słowo wstępu przed liturgią i zarazem powitania, wygłosił do pielgrzymów abp Stanisław Budzik. Powitał gościa z Ukrainy i przypomniał jego sylwetkę. Podkreślił, że wciąż modlimy się o pokój w Ukrainie. Nawiązał też do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia. - Radujemy się z jego beatyfikacji. Dziękujemy mu za hasło na frontonie katedry lubelskiej: Soli Deo, czyli Bogu cześć i chwała. Dziękujemy mu za to, że prowadził nas do Boga przez Maryję, że całkowicie Jej zaufał i nie zaznał zawodu. Zaufał Matce Bożej Chełmskiej. Od dzisiaj, przez relikwie, które uroczyście wniesiemy do świątyni, bł. Stefan kard. Wyszyński jeszcze bardziej będzie przywiązany do tego sanktuarium, jego serce będzie jeszcze bardziej przywiązane do tego miejsca - powiedział metropolita.

Zwycięstwo przychodzi przez Maryję

Reklama

W homilii odpustowej bp Jan Sobiło nawiązał do łaskami słynącego obrazu Matki Bożej Chełmskiej i relikwii bł. kard Stefana Wyszyńskiego. - Kiedyś oryginał tej ikony trafił do Chełma z Bizancjum. Była też bolesna historia, związana z rabunkiem ikony. I to nie był jedyny taki przypadek. Obraz koronował po wojnie ówczesny biskup lubelski, obecnie bł. kard. Stefan Wyszyński. Jego relikwie będą wprowadzone dzisiaj do bazyliki. Tam, gdzie są relikwie konkretnego świętego, tam też ten święty przebywa. Jego dusza jest w tych miejscach i wstawia się w szczególności za tymi miejscami, w których znajdują się jego relikwie - powiedział. Podkreślił, że zwycięstwo zawsze przychodzi przez Maryję. - Wielokrotnie w dziejach naszej Ojczyzny, ale też w dziejach chrześcijańskiej Europy, zwycięstwo przychodziło przez Niepokalane Serce Maryi. I tak też będzie na Ukrainie - podkreślił. - Jeśli zwyciężymy, a ja w to wierzę, to zwycięstwo przyjdzie przez Maryję. Już w Kijowie w 2014 r. uczestnicy Majdanu trzymali w ręku biały plastikowy różaniec. Ten różaniec stał się symbolem walki o godność człowieka. Potem na linii frontu obserwowałem i obserwuję to samo. Kiedy pojawiam się wśród żołnierzy na froncie, to pierwsze o co pytają, to czy mam może ze sobą różaniec. Najlepiej, żeby był plastikowy i biały. Żołnierze noszą ten różaniec na szyi. Niektórzy modlą się na nim, a są to żołnierze którzy wcześniej nie byli blisko Kościoła. Jeden z żołnierzy opowiadał mi, że Matka Boża dzięki noszonemu różańcowi ocaliła go od śmierci, jego koledzy wszyscy zginęli na froncie, a on został tylko lekko ranny - mówił bp Jan Sobiło.

Zwrócił uwagę, że dzisiaj toczy się walka o polskie rodziny i ich katolicką przyszłość. Na polskie rodziny patrzy dziś nie tylko Ukraina, lecz i cały świat. Wielkim znakiem dla Polski jest beatyfikacja rodziny Ulmów w Markowej. Ksiądz biskup zaapelował o częste odmawianie Różańca. - Tyle czasu tracimy na media społecznościowe, codziennie są to godziny. A na różańcu moglibyśmy w tym czasie poprzestawiać góry. Są w naszym życiu, rodzinach, Ojczyźnie, wielkie góry nagromadzonych i nie rozwiązanych problemów, które Matka Boża chce nam pomóc rozwiązać, ale trzeba odmawiać cały Różaniec. Zaczniemy się modlić na różańcu w rodzinach, to pojawią się kandydaci do kapłaństwa, zapełnią się seminaria i nowicjaty zakonne. Przybliży się czas wiosny Kościoła, o którym tak często wspominał św. Jan Paweł II - podkreślił bp Sobiło.

Na Górę Chełmską pielgrzymi przynieśli ze sobą również kolorowe wieńce dożynkowe. Zostały one wykonane przeróżnymi technikami ze zbóż, kwiatów, ziół i owoców oraz warzyw. Wszystkie zostały poświęcone. Uroczystą sumę odpustową zakończyła procesja eucharystyczna po parku parafialnym. Bezpośrednio po Mszy św. relikwie bł. Stefana kard. Wyszyńskiego zostały procesyjnie wniesione do wnętrza bazyliki, a wierni oddali cześć Prymasowi Tysiąclecia przez ucałowanie relikwii.

Róże dla Matki Bożej Chełmskiej

Reklama

Po południu na swoją Mszę św. przybyły dzieci z chełmskich szkół oraz nauczyciele. Podczas tej Eucharystii, odprawionej przez bp. Adama Baba, zostały pobłogosławione tornistry i przybory szkolne. Podsumowaniem całych uroczystości odpustowych była wieczorna Msza św. odprawiona przez ks. kan. Jacka Lewickiego. Na wcześniejszą prośbę księdza proboszcza Andrzeja Sternika, wierni, podobnie jak w latach poprzednich, przynieśli ze sobą róże, będące szczególnym darem dla Maryi. Kwiaty zostały pobłogosławione w specjalnej modlitwie; wierni mogli je zostawić w sanktuarium. Po zasuszeniu będą dołączane do obrazków z modlitwą do Matki Bożej Chełmskiej jako Jej szczególny znak przypominający zapisane przed wiekami świadectwo cudownego uzdrowienia niewidomego dziecka za przyczyną Chełmskiej Pani, z nadzieją, że każdy kto z wiarą w orędownictwo Matki Bożej Chełmskiej będzie się do Niej uciekał, otrzyma zdrowie duszy i ciała.

Przedłużeniem uroczystości odpustowych jest tygodniowa oktawa odpustowa. Aż do 15 września codzienne na wieczorną modlitwę do sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej przybywają różne grupy zawodowe i stany: nauczyciele i pracownicy oświaty, samorządowcy, osoby starsze i chore, rodziny, młodzież, małżeństwa i grupy formacyjne oraz modlitewne.

Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212


2023-09-10 07:53

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

NA ŻYWO: Msza św. o wybór Papieża

2025-05-07 09:29

[ TEMATY ]

Watykan

konklawe

Kaplica Sykstyńska

Msza św. o wybór Papieża

Vatican News

Msza św. o wybór Papieża

Msza św. o wybór Papieża

Dziś w Kaplicy Sykstyńskiej rozpoczyna się konklawe – wybór 267. papieża. Zasady elekcji są ściśle określone w przepisach. Początkiem konklawe będzie Msza św., którą będziemy transmitować dla Państwa dzięki uprzejmości Vatican News.

O godzinie 10.00 w Bazylice Watykańskiej sprawowana będzie Msza św. Pro eligendo Romano Pontifice, czyli „O wybór Papieża”. Przewodniczyć jej będzie dziekan Kolegium kardynalskiego kard. Giovanni Battista Re.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Mewa na dachu Kaplicy Sykstyńskiej "królową" mediów społecznościowych

2025-05-07 22:16

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Mewa siedząca długo na dachu Kaplicy Sykstyńskiej koło komina stała się w środę "królową" mediów społecznościowych. Obraz komina wraz z czuwającym przy nim pokaźnej wielkości ptakiem transmitowały przez ponad trzy godziny media na całym świecie dzięki zainstalowanej tam watykańskiej kamerze.

W mediach społecznościowych po pierwszym dniu konklawe i głosowaniu, zakończonym brakiem wyboru papieża, pojawiło się bardzo dużo komentarzy, których bohaterką jest właśnie rzymska mewa. Czasem dosiadała się do niej także druga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję