Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Panie Jezu, pomóż nam przyjmować Ciebie w każdej Eucharystii

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 51-56.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wtorek, 3 października

• Za 8, 20-23 • Ps 87, 2-3.4-5.6-7 • Łk 9, 51-56

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy dopełniał się czas wzięcia Jezusa z tego świata, postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt. Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy. Widząc to uczniowie Jakub i Jan rzekli: «Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł z nieba i zniszczył ich?» Lecz On odwróciwszy się zabronił im. I udali się do innego miasteczka.

Gdy dopełniał się czas... Czas w Piśmie Świętym jest darem Boga. Czas ma swój początek: na początku (arche) było Słowo. Czas będzie miał też swoje dopełnienie (gr. telos). Gdy nadeszła pełnia czasu, w centrum czasu, Bóg podarował nam Jezusa Chrystusa. W centrum zaś życia Jezusa Chrystusa jest tajemnica paschalna. Przejście przez uniżenie, mękę, śmierć ku zmartwychwstaniu, wniebowstąpieniu. Wysłanie przed sobą „posłańców” wyraża świadomość Chrystusa, świadomość posłannictwa. Jezus wyrusza jako prorok i Mesjasz do świętego miasta, Jerozolimy. Pisząc: postanowił udać się do Jerozolimy, Łukasz Ewangelista wyraża Jego mocny zamiar, ukierunkowanie, decyzję by zrealizować plan zbawienia ludzi. „Samarytanie” pojawili się w Samarii w czasach niewoli babilońskiej. Byli to ludzie, którzy przybyli z Asyrii w miejsce wywiezionych ze swojej ziemi do niewoli Izraelitów. Przybywając do Samarii, przejęli zwyczaje żydowskie od tych, którzy pozostali, ale często też pozostawili część swoich wierzeń. Takie pomieszanie było nie do przyjęcia dla prawowiernych Izraelitów. „Samarytanie” też niegdyś pielgrzymowali do Jerozolimy, ale później byli skłóceni z Izraelitami, ponieważ ci odrzucili ich ofertę pomocy odbudowy świątyni, gdy wracali z niewoli babilońskiej (por. Ez 4, 2). Od tego czasu „Samarytanie” utrudniali pielgrzymki mieszkańcom Judei – zmuszając ich do pójścia dłuższą, okrężną drogą. Często Izraelici też oddawali pięknym za nadobne, ubliżając „Samarytanom”. Tak też chcą postąpić uczniowie Jezusa. Jezus uczy ich zachowania w praktyce przykazania miłości nieprzyjaciół, budowania królestwa Bożego, o którym ich uczył.

Reklama

Panie Jezu, pomóż nam przyjmować Ciebie w każdej Eucharystii. Uwolnij nasze serca od niechęci, uprzedzeń lub nienawiści do innych ludzi. Pomóż nam budować Twoje królestwo prawdy i dobra i współpracować z Tobą w realizacji Twojego planu zbawienia dla wszystkich ludzi.

K.K.

ROZWAŻANIA NA ROK 2024 JUŻ DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

2023-09-19 11:18

Ocena: +35 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak się czuję, kiedy ktoś zmienia moje zwyczaje?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii Mk 11, 27-33.

Sobota, 3 czerwca. Świętych Karola Lwangi i Towarzyszy, męczenników, wsp. obow.

CZYTAJ DALEJ

Niepokalana – nasz ideał

Niedziela Ogólnopolska 49/2019, str. 20-21

[ TEMATY ]

Niepokalane Poczęcie

Rycerstwo Niepokalanej

Niepokalana

Francisco de Zurbaran

"Niepokalane Poczęcie", Francisco de Zurbaran, olej na płótnie, 1630-1635

Mój przyjaciel powtarza, że Kościół co rusz popełnia błędy. Nie powinien np. ogłosić dogmatu o Niepokalanym Poczęciu. „Dogmat – tłumaczy – dotyczy mojego zbawienia, a ta maryjna prawda nie ma nic wspólnego ze mną. Wiąże się tylko ze zbawieniem Maryi”.
Przyjaciel nie zna nauki Kościoła. Nie wie, że zapatrzeć się w Niepokalane Poczęcie to odkryć siłę, która pcha ku niebu, że zapragnąć być jak Niepokalana to stanąć na drodze wypełnienia największej tęsknoty, która mieszka w ludzkim sercu. Nie wie, że ten dogmat jest potrzebny do zbawienia

Być czystym i niewinnym. Mieć oczy, które widzą dobro. Serce, które nie rozumie pokus. Być całym utkanym z myśli Boga i w swej duszy nosić Jego obraz... Każdy z nas tego pragnie.

CZYTAJ DALEJ

Papież na 70-lecie Płaczącej Madonny z Syrakuz: Matka wylewa łzy, gdy najsłabsi są dyskryminowani

2023-12-08 18:55

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Madonna z Syrakuz

PAP/VATICAN MEDIA HANDOUT

Matka wciąż wylewa łzy, gdy najsłabsi są dyskryminowani oraz gdy szerzą się przemoc i wojny, klęski, które pochłaniają niewinne ofiary - napisał papież Franciszek w liście z okazji 70. rocznicy wydarzenia z 1953 roku, gdy na wizerunku Matki Boskiej w mieszkaniu młodego małżeństwa Antoniny i Angela Jannuso z Syrakuz pojawiły się łzy.

Sycylijscy biskupi zbadali to zjawisko i uznali jego nadprzyrodzony charakter. Wielkim czcicielem Madonny z Syrakuz był Pius XII, a także Jan Paweł II, który w 1994 r. konsekrował bazylikę, w której do dziś czczony jest wizerunek płaczącej Madonny i przechowywane są relikwie łez. Bazylika Płaczącej Madonny w Syrakuzach jest od 2019 roku regionalnym sanktuarium maryjnym na Sycylii. Decyzję w tej sprawie podjęli miejscowi biskupi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję